TS Wisła Kraków SA

#MisyonBelek2022: Na remis z mistrzem Bułgarii

2 lata temu | 18.01.2022, 17:24
#MisyonBelek2022: Na remis z mistrzem Bułgarii

Sprawozdanie z meczu kontrolnego.

Początek spotkania należał do zawodników Ludogortsa, którzy od pierwszego gwizdka umiejętnie realizowali swoje założenia i mocno ruszyli do przodu. Orlęta zyskały przewagę i już w 4. minucie znaleźli sposób na defensywę Białej Gwiazdy. Piłkę do siatki skierował wówczas ‍ Pieros Sotiriou, który bez większych problemów pokonał Pawła Kieszka. Gracze dowodzeni przez trenera Ante Šimundže nie zamierzali jednak na tym poprzestać i w dalszym ciągu utrzymywali wysokie tempo, poszukując kolejnych szans pod wiślacką bramką. Krakowianie z kolei nie potrafili wejść na odpowiednie tory, gdyż Bułgarzy umiejętnie zawężali pole gry i skutecznie uniemożliwiali Wiślakom zawiązywanie składnych akcji.

Wisła nieustannie poszukiwała swoich szans, próbując przebić się przez szczelną defensywę Ludogortsa. Szczególnie aktywne były skrzydła, skąd zawodnicy 13-krotnego mistrza Polski raz po raz zmuszali rywali do wytężonej pracy w grze obronnej. Zielono-Biali nie pozostawili bierni i jeszcze przed zejściem do szatni potrafili wyprowadzić kilka niebezpiecznych akcji, które nie przyniosły im jednak konkretów w postaci kolejnych trafień.

Straty odrobione

W przerwie meczu trener Adrián Guľa zdecydował się dokonać trzech roszad w wyjściowej jedenastce swojej drużyny i wraz z początkiem drugiej połowy posłał do boju takich zawodników, jak Mikołaj Biegański, Sebastian Ring oraz Felicio Brown Forbes. Trzy minuty po wznowieniu gry okazję strzelecką stworzyli sobie jednak gracze z Bułgarii, ale tym razem szczęście było po stronie Wiślaków, bowiem piłka obiła słupek bramki strzeżonej przez Biegańskiego. Ludogorets spokojnie prowadził grę i szanował wypracowaną przewagę, którą za wszelką cenę zniwelować chcieli krakowianie.

Biała Gwiazda długo biła głową w mu, nie mogąc znaleźć złotego środka na pokonanie Padta. Zmieniło się to jednak w 81. minucie, kiedy to dobrze do akcji ofensywnej podłączył się wprowadzony kilka chwil wcześniej Szot i precyzyjnym uderzeniem z obrębu pola karnego zaskoczył holenderskiego golkipera mistrza Bułgarii. Obie ekipy starały się jeszcze przychylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, lecz w finalnym rozrachunku więcej bramek już nie padło, skutkiem czego towarzyska potyczka zakończyła się remisem 1:1.

Wisła Kraków - Ludogorets Razgrad 1:1 (0:1)
0:1 Sotiriou 4’
1:1 Szot 81’

Wisła Kraków: Kieszek (46’ Biegański) - Hanousek (46’ Ring), Sadlok (78’ Koncewicz-Żyłka), Szota, Gruszkowski (68’ Szot) - Savić (78’ Młyński), Kuveljić, Plewka - Hugi (68’ Fernández), Kliment (46’ Brown Forbes), Starzyński (78’ Ondrášek)

Ludogorets Razgrad (skład wyjściowy): Padt - Plastun, Pinas, Ikoko, Dimitrov, Show, Oliveira, Sotiriou, Tchibota, Jonathan, Delev

Udostępnij
 
5941216