Rozmowa z nowym pomocnikiem Białej Gwiazdy.
Jakie wrażenia towarzyszą Ci po pierwszych dniach w Krakowie?
Miasto jest naprawdę niesamowite! Kilka razy spacerowałem po centrum i za każdym razem odkrywam coś nowego. Mogę więc powiedzieć, że zauroczyłem się od pierwszego wejrzenia i z niecierpliwością czekam na to, by jeszcze dokładniej poznać Kraków.
Opowiedz coś o sobie. Jakim typem piłkarza jesteś?
Jestem szybkim skrzydłowym, lubię grać jeden na jeden i mieć przestrzeń w ataku. Myślę, że szybko znajdę wspólny język z drużyną, o co będzie mi łatwiej, bo przecież jest tutaj wielu moich rodaków, w tym Ángel Rodado, z którym bardzo dobrze się znamy. Wierzę, że to wszystko przełoży się na dobrą postawę na boisku nie tylko moją, ale całego zespołu.
Co chciałbyś osiągnąć z Wisłą zarówno w krótkim, jak i w tym nieco dłuższym wymiarze czasu?
Wiem i zdaję sobie sprawę z tego, gdzie obecnie się znajduję. Wisła to wielki klub, a Kraków to piękne miasto, dlatego Ekstraklasa powinna być właśnie tutaj. Ja ze swojej strony zrobię wszystko, by stało się to jak najszybciej i byśmy na koniec sezonu mogli cieszyć się ze zrealizowanego celu.
Jesteś gotowy na oficjalny debiut w koszulce z białą gwiazdą już w najbliższy piątek?
Oczywiście! Jestem gotowy do gry i z niecierpliwością czekam na piątek. Na treningach daję z siebie sto procent, by wystąpić w tym meczu i przekonać trenera, że warto na mnie postawić.
Chciałbyś przekazać coś kibicom przed inauguracją rundy wiosennej?
Mam nadzieję, że po ostatnim gwizdku będziecie mogli cieszyć się z dobrej gry Wisły i pierwszego zwycięstwa w 2023 roku. Liczymy na Wasze wsparcie, bo wszyscy gramy do jednej bramki. Będziecie nam potrzebni do samego końca!