Michał Bierzało wraca na Reymonta po dziesięciu latach! Zawodnik związał się z krakowskim klubem rocznym kontraktem z opcją przedłużenia o kolejny sezon i w wkrótce dołączy do drugiego zespołu Białej Gwiazdy.
29-letni Michał Bierzało pierwsze piłkarskie kroki stawiał w klubie przy Reymonta, gdzie nabywał umiejętności, grając w młodzieżowych zespołach Wisły. W 2014 reprezentował wiślackie barwy, zdobywając z drużyną juniorów Mistrzostwo Polski, a na swoim koncie ma również występy w rezerwach Białej Gwiazdy. W marcu 2015 roku trafił do Limanovii, jednak nie zagrzał tam miejsca na długo i już w kolejnym sezonie przeniósł się do drugoligowej Stali Mielec, z którą później wywalczył awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Michał Bierzało grał też dla GKS-u Bełchatów, Siarki Tarnobrzeg czy Elany Toruń. W 2020 roku powrócił do tarnobrzeskiego klubu, gdzie występował przez kolejne lata. Łącznie z zespołem z Tarnobrzega rozegrał 121 spotkań ligowych, w tym 46 meczów w II lidze oraz 75 pojedynków w III lidze grupie IV, strzelając 9 goli. W sezonie 2021/22 wspólnie z ekipą Siarki wywalczył awans do II ligi.
Nowe wyzwania
W nadchodzących miesiącach obrońca rywalizował będzie na trzecioligowych boiskach, wspierając drużynę prowadzoną przez trenera Bartosza Bąka. Sam zawodnik przyznaje, że możliwość powrotu na Reymonta jest dla niego wyjątkowym wydarzeniem.
„Dostałem sygnał z Akademii, że jest zainteresowanie moim zakontraktowaniem, co bardzo mnie ucieszyło. Nie ukrywam, że zawsze miałem z tyłu głowy myśl o chęci powrotu, dlatego kiedy taka propozycja się pojawiła, postanowiłem z niej skorzystać. Jestem zadowolony, że udało nam się dograć wszystkie formalności i znów mogę być zawodnikiem Wisły” - powiedział.
Michał Bierzało od teraz jest jednym z najstarszych oraz najbardziej doświadczonych graczy drugiej drużyny. Na swoim koncie ma liczne występy w rozgrywkach III oraz II ligi, a swoją postawą będzie starał się motywować młodszych zawodników stawiających pierwsze kroki w seniorskiej piłce.
„Będę jednym z najstarszych zawodników w drużynie rezerw, ale kompletnie mi to nie przeszkadza, ponieważ w poprzednim klubie było podobnie. Mam nadzieję, że swoim doświadczeniem w rywalizowaniu w trzeciej lidze będę mógł wspomagać młodszych kolegów, a swoją dobrą grą wpływać na zespół i przyczyniać się do zwycięstw. Nie ukrywam, że sam chcę nieustannie się rozwijać i wierzę, że wspólnie z drużyną Wisły będziemy sięgać po najwyższe cele” - kontynuował Bierzało.
Walka o marzenia
Obrońca przez kilka lat reprezentował barwy Białej Gwiazdy, jednak nie miał okazji oficjalnie zadebiutować w pierwszej drużynie. Czy po powrocie będzie dążył do występu na pierwszoligowych boiskach?
„Każdy zawodnik, bez względu na wiek, ciężko pracuje i walczy o to, by spełnić piłkarskie marzenia. Uważam, że my, jako piłkarze rezerw, powinniśmy dążyć do tego, by otrzymać szansę na zaprezentowanie się w szeregach pierwszej drużyny i to ma być jeden z naszych celów. Ja sam też zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby zadebiutować pod wodzą Kazimierza Moskala. Czy to się uda? Czas pokaże” - stwierdził zawodnik.
Piłkarz przy Reymonta szlifował swoje umiejętności i z sukcesami rywalizował w wielu turniejach oraz w spotkaniach ligowych. Jednym z największych osiągnięć w szeregach Wisły jest wywalczone Mistrzostwo Polski z juniorami w 2014 roku.
„Wracam tutaj po 10 latach i jest to dla mnie wyjątkowy moment. Mam mnóstwo świetnych wspomnień związanych z tym klubem, ale jednym z najlepszych zdecydowanie jest wywalczenie Mistrzostwa Polski Juniorów” - zakończył.
Gratulujemy i witamy ponownie!