TS Wisła Kraków SA

Śliwa: Najważniejsze były trzy punkty, a nie indywidualne statystyki

5 lat temu | 13.05.2019, 20:43
Śliwa: Najważniejsze były trzy punkty, a nie indywidualne statystyki

Strzelec jedynego gola dla Wisły ocenia mecz w Gdyni.

Słodko-gorzki smak miał bez wątpienia poniedziałkowy występ „Śliwki”, który doskonale odnalazł się w polu karnym rywala i tuż przed przerwą zdobył wyrównującego gola. W drugiej połowie kolejne ciosy zadali już tylko gospodarze i to oni mogą fetować po końcowym gwizdku. „Cieszę się, że udało się strzelić bramkę, ale niestety nie wygraliśmy, co wpływa na mój obecny nastrój. Najważniejsze były dla mnie trzy punkty, a nie indywidualne statystyki” - powiedział skromnie pomocnik Wisły.

Młody zawodnik pokusił się o analizę rywalizacji z Żółto-Niebieskimi, zwracając uwagę na mechanizmy w drużynie ze stolicy Małopolski, które nie działały tak, jak oczekiwał trener. „Od samego początku aż do końcowych minut Arka przeważała. Walczyliśmy jednak cały czas i w końcu w 40. minucie udało się pokonać bramkarza gospodarzy. Summa summarum nic chyba nie funkcjonowało tak, jak byśmy chcieli, ale musimy po powrocie do Krakowa przeanalizować to spotkanie i wyciągnąć wnioski” - dodał.


Sobotnia rywalizacja z Miedzią Legnica będzie okazją do pożegnania się z krakowską publicznością, bowiem zakończy ona zmagania w sezonie 2018/2019. „Nie ma co ukrywać, że to dla nas najważniejsze spotkanie, w którym będziemy walczyć o 9. miejsce w lidze, czyli najwyższe w drugiej grupie. Zagramy przed własnymi kibicami, których po raz ostatni w tych rozgrywkach będziemy chcieli uradować korzystnym rezultatem” - zakończył Maciej Śliwa.

 

 

 

Udostępnij
 
7447216