Zapowiedź meczu #WISLPO.
Na szczeblu najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce oba zespoły stawały naprzeciw siebie dotychczas 111 razy. Bilans tych spotkań nie przemawia na korzyść żadnej z ekip, bowiem zarówno piłkarze spod Wawelu, jak i ze stolicy Wielkopolski mają na swoim koncie taką samą liczbą zwycięstw, która wynosi 41. Z kolei 29 potyczek kończyło się podziałem punktów.
Wykolejona poznańska Lokomotywa
Początek bieżącego sezonu w wykonaniu zespołu z ulicy Bułgarskiej był niezwykle udany i nic nie wskazywało na to, by coś mogło zatrzymać rozpędzoną poznańską Lokomotywę. Lechici w bardzo dobrym stylu awansowali do fazy grupowej Ligi Europy, zostawiając za burtą takie zespoły, jak Hammarby IF, Apollon Limassol czy Royal Charleroi. Po bojach eliminacyjnych Kolejorz trafił do grupy D, gdzie stoczył zacięte batalie z drużynami Glasgow Rangers F.C., SL Benfiki Lizbona oraz Standardu Liège. W finalnym rozrachunku poznaniacy zakończyli grupowe zmagania na ostatnim miejscu i mogli skupić się na rozgrywkach ligowych, lecz i na rodzimym podwórku nie wszystko układało się po ich myśli. Niesatysfakcjonujące wyniki oraz styl gry drużyny spowodowały, że z posadą trenera pożegnał się Dariusz Żuraw, którego miejsce zajął dobrze znany pod Wawelem Maciej Skorża. Zmiana na ławce trenerskiej nie przyniosła jednak oczekiwanych rezultatów, przez co na dwie kolejki przed końcem rozgrywek KKS znajduje się na 11. miejscu w tabeli, mając w swoim dorobku 33 punkty. Piłkarze Białej Gwiazdy z kolei mają na swoim koncie trzy oczka mniej i plasują się na 13. lokacie.
Spragnieni zwycięstwa
Na murawę stadionu przy ulicy Reymonta wybiegną dwa spragnione zwycięstwa zespoły, które w sobotni wieczór zrobią wszystko, by przełamać niekorzystną serię i zgarnąć pełną pulę. Podopieczni trenera Macieja Skorży przegrali dwa ostatnie spotkania, ulegając kolejno Podbeskidziu Bielsko-Biała (0:1) oraz Stali Mielec (1:2), a ostatni raz z wygranej cieszyli się 20 kwietnia, kiedy to pokonali Lechię Gdańsk (3:0). Jeszcze dłużej na ligowy triumf czekają piłkarze 13-krotnego mistrza Polski, którzy 21 marca zwyciężyli w domowym starciu z mieleckim beniaminkiem (3:1). Od tego czasu krakowianie doznali czterech porażek i odnotowali dwa remisy. Można się zatem spodziewać zaciętego i emocjonującego spotkania, gdzie cała uwaga obu drużyn skupiona będzie z pewnością na jednym celu, którym będą trzy punkty.
Skompletować dublet
Sobotnia potyczka będzie dla Białej Gwiazdy okazją nie tylko do przełamania i godnego pożegnania się z własnym obiektem w sezonie 2020/2021, ale również do skompletowania zwycięskiego dubletu w starciach z Kolejorzem. W 14. serii gier Wiślacy znaleźli bowiem sposób na pokonanie Lechitów i dzięki trafieniu Jakuba Błaszczykowskiego wywieźli z Bułgarskiej komplet punktów. Teraz podopieczni trenera Hyballi staną przed szansą na pokonanie poznaniaków pod Wawlem i pozytywne zakończenie ligowych zmagań przy Reymonta.
Pierwszy gwizdek sędziego Sebastiana Jarzębaka punktualnie o godzinie 20.00. Wierzymy, że Biała Gwiazda godnie pożegna sezon przy Reymonta i w starciu z poznańskim Lechem sięgnie po upragnione trzy punkty!