Konferencja prasowa.
Środową konferencję prasową rozpoczął Janusz Kozioł, Pełnomocnik Prezydenta Miasta Krakowa ds. Rozwoju Kultury Fizycznej, który poświęcił kilka słów na podziękowanie wszystkim zaangażowanym w starania o organizację turnieju. „Od poniedziałku mamy pełną informację, że Kraków jako miasto i Wisła jako mistrz Polski w Amp Futbolu są wspólnie z Polskim Związkiem Amp Futbolu organizatorami tegorocznej edycji Ligi Mistrzów w dniach 20-22 maja. Chciałem podziękować zarówno piłkarzom Wisły, bo to dzięki nim można się było o to starać, jak i klubowi, związkowi Amp Futbolu Polska, bo wspólnymi siłami, bez żadnych podziałów, dążyliśmy do tego od pewnego czasu i myślę, że dzięki tej współpracy, a przede wszystkim dzięki mistrzowskiemu tytułowi Wisły, jesteśmy w stanie po raz pierwszy w Polsce organizować Finał Ligi Mistrzów w Amp Futbolu” - powiedział tytułem wstępu Janusz Kozioł, dodając: „Myślę, ze to będzie turniej, który, jeśli chodzi o jakość, dorówna Mistrzostwom Europy, które organizowaliśmy w ubiegłym roku”.
Następnie głos zabrał Mateusz Widłak, Prezes Polskiego Związku Amp Futbolu, który wyraził swoje zadowolenie dotyczące możliwości organizacji kolejnego dużego wydarzenia w Krakowie. „Bardzo się cieszę z tego, że znów mamy okazje zrobić dużą imprezę ampfutbolową w Krakowie. Przez te parę miesięcy ja, a myślę, że i zawodnicy, stęskniliśmy się za Krakowem, za współpracą. Myślę, że wsparcie tak wielkiego klubu, jak Wisła Kraków, ta współpraca, która zaowocowała najpierw sekcją, później mistrzostwem Polski, a teraz Ligą Mistrzów, jest wzorcowa także dla innych klubów. Bardzo nas to cieszy, bo w tej 10-letniej historii to bardzo ważny moment. Również zaangażowanie legendy - Kuby Błaszczykowskiego - w ampfutbolowy projekt jest dla nas bardzo ważne. Staraliśmy się o Ligę Mistrzów i chcieliśmy dać kolejną okazję krakowskim kibicom do oglądania Amp Futbolu na najwyższym poziomie. Nie było to łatwe ani oczywiste - do końca sezonu ważyły się losy mistrzostwa Polski” - mówił Widłak, kierując również kilka ciepłych słów pod adresem polskich rozgrywek: „Nasz polski Amp Futbol jest bardzo silny, nasza liga też jest mocna. Liga Mistrzów to świetny - choć dosyć nowy - europejski projekt, który jest już jednak mocny, wspierany promocyjnie przez UEFA. Dzięki niemu rozwijają się ligi, kluby, dochodzą nowi zawodnicy w różnych krajach. Te kluby rosną w siłę, więc zapowiada się super czas w maju i cieszę się, że na tak dużym stadionie, z tak dużym klubem możemy organizować ten turniej”.
Podczas konferencji prasowej Biała Gwiazda reprezentowana była przez Wiceprezesa Macieja Bałazińskiego, który nie szczędził pochwał zawodnikom oraz pozostałym członkom wiślackiego zespołu. „Nie ukrywam, że jesteśmy bardzo szczęśliwi, że impreza tej rangi będzie odbywać się w Krakowie. Oczywiście jesteśmy przekonani, iż nie byłoby to możliwe, gdyby nie świetna praca zarówno Pana Bogdana Kapłona, który tę drużynę organizuje, jak i trenera Moszumańskiego, ale przede wszystkim, ciężkiej pracy na treningach i w trakcie meczów naszej drużyny” - powiedział Bałaziński, podkreślając również rolę miasta w staraniach o organizację wydarzenia: „Jedyną możliwością, aby uczestniczyć w tego rodzaju turniejach jest odnoszenie sukcesów sportowych i z tego się cieszymy, ale nie byłoby to możliwe bez udziału miasta, które bardzo energicznie i z dużą inicjatywą przyłączyło się do tego i ten pomysł, kolokwialnie mówiąc, pociągnęło, dzięki czemu już w maju będziemy mogli się cieszyć dużymi emocjami sportowymi na miarę europejską. Nie ukrywam też, że my jako Wisła Kraków będziemy starali się jeszcze, czy też może już się postaraliśmy, wzmocnić sekcję, aby ten turniej był nie tylko okazją do uczestnictwa, ale być może pokusimy się o osiągniecie jakiegoś dobrego wyniku sportowego. Nie ukrywam, że ostrzymy sobie zęby na to wydarzenie sportowe”.
Jak często ma to miejsce w przypadku dużych imprez sportowych, tegoroczna edycja Ligi Mistrzów będzie miała specjalnego ambasadora. Nie ma chyba żadnych wątpliwości, że postacią, która w tej roli może zdziałać wiele dobrego jest Jakub Błaszczykowski, który również wziął udział w konferencji prasowej. „Również przyłączam się do gratulacji, bo uważam, że przed nami bardzo duże i ciekawe wydarzenie. Myślę, że powinno to wybrzmieć szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę, że mamy naprawdę wspaniałych aktorów, którzy, co szczególnie podziwiam, pomimo różnych historii losowych potrafią się podnosić. Z tego powodu jest to dla mnie duże wyróżnienie, że mogę tu dzisiaj siedzieć wśród tych ludzi. Wielkie gratulacje dla miasta, dla Pana Prezesa za to, że będziemy mieli przyjemność podziwiać tych chłopaków z bliska. Zapraszamy wszystkich kibiców z całej Polski na ten turniej. Wierzymy w to, że będzie to świetne wydarzenie. Postaramy się, by było co najmniej tak dobre jak Mistrzostwa Europy, choć zdajemy sobie sprawę z tego, że poprzeczka zawieszona jest naprawdę wysoko, ale jak równać to zawsze do najlepszych” - zauważył Błaszczykowski.
Przedstawicielem wiślackiej sekcji Amp Futbolu był Krystian Kapłon, który podsumował krótko: „Przede wszystkim jesteśmy bardzo zadowoleni, ża udało się wygrać w tym roku ligę ze względu na to, że był to długi i ciężki sezon dla nas. Najpierw zdobyliśmy złoty medal, a teraz przed nami Liga Mistrzów, czyli walka na najwyższym poziomie z najlepszymi drużynami".