KWESTIONARIUSZ DOMOWNIKA: Mateusz Hołownia

NOCNY MAREK CZY RANNY PTASZEK?
Nocny marek. Często mamy treningi rano, więc chodzę spać przed północą, ale jeśli mam wolne, to zawsze lubię posiedzieć do późna i coś pooglądać lub w pograć w gry.

JAJECZNICA ŁYŻECZKĄ CZY WIDELCEM?
Widelcem, tak zostałem nauczony.

GOTOWANIE CZY ZMYWANIE?
Zdecydowanie wolę zmywanie, bo w kuchni jestem fatalny…

KOT CZY PIES?
Pies. Chociaż w domu rodzinnym mam psa i 3 koty, więc jest to trudny wybór, ale pies jest z nami od początku i z nim jestem bardzo zżyty.

FIFA CZY MONOPOLY?
FIFA, to prosty wybór!

TANIEC Z GWIAZDAMI CZY THE VOICE OF POLAND?
The Voice. Raczej jestem większym fanem śpiewu niż tańca, choć lepszy chyba jestem w tym drugim ;)

PRANIE CZY PRASOWANIE?
Pranie. Wrzucam do pralki, nastawiam i sprawa załatwiona. Prasowanie jest bardziej czasochłonne.

NA POLE CZY NA DWÓR?
Zawsze mówiłem na dwór, ale teraz powoli zmieniam na pole :)

BIEGANIE NA BIEŻNI CZY W LESIE?
Wolę bieganie na świeżym powietrzu, teraz mamy różne rozpiski indywidualne, więc zawsze trening biegowy robię w lesie.

POMIDOROWA Z RYŻEM CZY MAKARONEM?
Nie przepadam za pomidorową, ale chyba z ryżem bardziej mi smakuje.

W DOMU ZŁOTA RĄCZKA CZY DWIE LEWE RĘCE?
Złota rączka! Myślę, że sporo rzeczy potrafię zrobić lub naprawić, więc bardziej złota rączka niż dwie lewe ręce.

ROMANTYCZNA KOMEDIA CZY KRWAWY HORROR?
Romantyczna komedia. Nienawidzę horrorów i ich nigdy nie oglądam!

M JAK MIŁOŚĆ CZY NA WSPÓLNEJ?
Na Wspólnej. Chociaż ani tego, ani tego nie oglądam. Bardziej lubię seriale na Netflixie. Aktualnie oglądam Mindhunter i polecam gorąco!

WANNA CZY PRYSZNIC?
Wanna. Lubię się „wychillować” po cięższym dniu.

KSIĄŻKA CZY AUDIOBOOK?
Lubię bardzo czytać i zawsze kupuję książki. Lepiej smakuje czytanie, jak trzyma się w ręku książkę.