TS Wisła Kraków SA

Koniec roku na remis: #WISMIE 1:1

5 dni temu | 12.12.2024, 22:55
Koniec roku na remis: #WISMIE 1:1

Wisła Kraków zakończyła zaległe starcie z Miedzią Legnica wynikiem 1:1 i tym samym z jednym punktem żegna się z 2024 rokiem. Strzelcem gola dla Białej Gwiazdy został Angel Rodado.

Początek meczu zdecydowanie należał do krakowskiej Wisły. Piłkarze z Białą Gwiazdą na piersi szybko zepchnęli drużynę Miedzi do głębokiej defensywy, kilkukrotnie wywalczając stałe fragmenty gry wykonywane wokół pola karnego gości. Mimo to napastnicy z R22 nie mieli okazji przetestować dyspozycji Jakuba Wrąbela i po kwadransie gry niezmiennie utrzymywał się bezbramkowy remis.

Przyjezdni z Legnicy stopniowo coraz częściej zaczynali dochodzić do głosu. Dużym ciosem dla formacji Wiślaków była z pewnością kontuzja i wymuszona zmiana Marca Carbo w 27. minucie. Uraz tak ważnej postaci środka pola zespołu Mariusza Jopa rozpatrywać można było niejako w kategoriach korzyści dla ekipy występującej w granatowych strojach, która to w tej chwili wydawała się być na fali wznoszącej.

Gdy Wisła Kraków przeżywała trudniejszy moment i to ona była broniącą się stroną, to świetny kontratak wyprowadzili Olivier Sukiennicki do spółki z wprowadzonym wcześniej Jesusem Alfaro. Piłka w polu karnym uderzyła w dłoń jednego z wracających obrońców Miedzi i sędzia Kochanek bez zastanowienia postanowił podyktować rzut karny. Niestety radość trybun została po chwili przerwana przez VAR, który skorygował na niekorzyść gospodarzy początkową decyzję arbitra. Wydarzenie to zakończyło pierwszą połowę, w trakcie której nie zobaczyliśmy ostatecznie żadnej bramki.

Złapać rytm

Druga część zawodów rozpoczęła się tak, jak zakończyła się ta pierwsza. Lepiej w ataku czuli się piłkarze trenera Mamrota, którzy długimi fragmentami utrzymywali posiadanie niebezpiecznie blisko bramki Patryka Letkiewicza. Młodzieżowiec popisał się w jednej z akcji wspaniałą interwencją, by niestety chwilę później zostać pokonanym przez Kamila Antonika. Była 54. minuta.

Biała Gwiazda musiała koniecznie wrócić do spotkania, ponieważ goście wydawali się nie zadowalać rezultatem 0:1. Cel ten udało się zrealizować naprawdę szybko i już w 57. minucie dzięki współpracy Rafała Mikulca z Angelem Rodado hiszpański atakujący doprowadził do wyrównania. Piękny strzał, 1:1 i mecz przysłowiowo zaczyna się od nowa.

Mimo mroźnej aury widowisko rozgrywane przy R22 było bardzo zacięte i trudno wskazać było stronę, która przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Znów przez długi czas utrzymywał się remis, który Wiślacy przed końcowym gwizdkiem do szatni koniecznie chcieli zamienić na komplet oczek. Nic dziwnego - wygrana pozwoliłaby zakończyć rundę jesienną na pozycji premiującej udziałem w barażach. To się finalnie jednak nie udało i w ostatnim meczu w tym roku krakowianie dzielą się punktami. 

Wisła Kraków – Miedź Legnica 1:1 (0:0)
  • 0:1 Antonik 54’
  • 1:1 Rodado 57’ 

Wisła Kraków: Letkiewicz - Jaroch, Uryga, Biedrzycki, Mikulec - Carbo (27’ Alfaro), Duda (82’ Kiss) - Baena (82’ Gogół), Rodado, Sukiennicki (55’ Duarte) - Zwoliński (82’ Kiakos)

Miedź Legnica: Wrąbel - Kostka, Kovacevic, Grudziński, Hartherz - Kaczmarski (90+2’ Kaczmar), Drygas (64’ Chuca) - Podgórski (46’ Michalik), Mioc, Antonik (77’ Bida) - Mansfeld (90+2’ Kwiecień) 

Sędziował: Marcin Kochanek (Opole)

Żółte kartki: Uryga - Kovacevic, Podgórski, Drygas, Michalik, Kaczmarski. 

Udostępnij
 
5267776