TS Wisła Kraków SA

Kartka z kalendarza: 10 lat temu Wisła Kraków powróciła na Reymonta

4 lata temu | 17.09.2020, 14:35
Kartka z kalendarza: 10 lat temu Wisła Kraków powróciła na Reymonta

Wspomnienie wydarzeń.

Prace przy budowie nowego stadionu Wisły oficjalnie rozpoczęto w 2004 roku. Przez długi czas roboty prowadzono w taki sposób, że mecze mogły się dalej odbywać - nawet wtedy, gdy niedaleko za linią boiska znajdowały się wykopy pod nowe trybuny. Ostatecznie jednak po zakończeniu sezonu 2008/2009 stadion musiał zostać tymczasowo zamknięty, a Biała Gwiazda przeniosła się na obiekty zastępcze. Wisła spotkania w roli gospodarza rozgrywała początkowo w Sosnowcu, następnie zaś w Krakowie, jednak na stadionie Hutnika.

Choć kibice dzielnie wspierali Wisłę także w Sosnowcu i na Hutniku, to jednak grę poza własnym obiektem należy uznać za poważne osłabienie Białej Gwiazdy w tamtym okresie. Wisła jako gospodarz zanotowała wówczas tak przykre wyniki, jak remis z Levadią Tallin, zremisowane w ostatniej sekundzie derby odbierające tytuł mistrzowski, czy przegrana z Karabachem Agdam.

Powrót na Reymonta powszechnie przyjmowano więc z ulgą, i to nawet w sytuacji, gdy stadion wciąż nie był w pełni ukończony. Mecz z Koroną Kielce zapowiadano hasłem „WR22acamy”, a stęsknieni fani wykupili wszystkie dostępne bilety (prawie 18 tysięcy). Piłkarzy na murawie witały 104 flagi (symbolizujące ówczesny wiek klubu), nie zabrakło też oprawy na trybunach pod hasłem „Każdy z nas jest zajawiony, powracamy na salony”.

Wynik meczu w 44 minucie otworzył Paweł Brożek strzałem z bliskiej odległości. Korona wyrównała tuż po przerwie. W 72 minucie Wisłę na prowadzenie wyprowadził Cezary Wilk, jednak goście po dziesięciu minutach znów wyrównali - rezultat 2:2 utrzymał się do końca, co w Krakowie pozostawiło uczucie niedosytu.

„Przez brak tego stadionu nie zdobyliśmy w tamtym sezonie mistrzostwa Polski. Nie ma co ukrywać, że będąc gospodarzem meczów w Sosnowcu czy na Hutniku przegraliśmy cztery spotkania, które tutaj na Reymonta prawdopodobnie nie miałyby miejsca” - twierdził Paweł Brożek. Jak miało się okazać - nie bezpodstawnie. Po trudnym początku sezonu 2010/2011 Biała Gwiazda odnalazła właściwy rytm i w maju 2011 roku przy Reymonta mogła rozpocząć się 13 w historii klubu feta mistrzowska.

Stadion Miejski im. Henryka Reymana niezmiennie słynie z gorącej atmosfery, a piłkarze mogą liczyć na wielkie wsparcie fanów. Tak samo będzie zapewne na najbliższym meczu z Wisłą Płock - bilety na to spotkanie są w sprzedaży na https://bilety.wisla.krakow.pl/.

Udostępnij
 
9825528