Karta z kalendarza: Rekord Arkadiusza Głowackiego

W mroźny sobotni wieczór 11 lutego 2017 roku Wisła Kraków podejmowała u siebie Koronę Kielce w ramach XXI kolejki Ekstraklasy. Mecz ten był istotny pod wieloma względami: na boisku zadebiutowali Pol Llonch i Iván González, a na ławce trenerskiej Kiko Ramírez, Wisła zaś zdobyła cenne trzy punkty. Do siatki trafiali bowiem Patryk Małecki i Paweł Brożek, a goście nie potrafili odpowiedzieć ani jednym golem. Oprócz boiskowych wydarzeń kibice obecni na stadionie w liczbie dziesięciu i pół tysiąca niewątpliwie zapamiętali też panujące wówczas warunki atmosferyczne - odczuwalna temperatura powietrza wynosiła -11 stopni!

W annałach złotymi zgłoskami zapisało się jednak jeszcze inne wydarzenie: kapitan Białej Gwiazdy Arkadiusz Głowacki tego dnia po raz 330 założył koszulkę z Białą Gwiazdą w spotkaniach Ekstraklasy. „Głowa” tym samym pobił klubowy rekord ustalony 47 lat wcześniej przez innego defensora Wisły - Władysława Kawulę. Obaj obrońcy słynęli z nieustępliwej gry i przez wiele sezonów stanowili prawdziwą podporę wiślackiej jedenastki. Jest coś znamiennego w tym, że właśnie zawodnicy o takiej charakterystyce ustanawiali rekord występów!

W momencie zakończenia piłkarskiej kariery Arkadiusz Głowacki miał na koncie 360 spotkań ligowych w barwach Wisły i 461 wszystkich oficjalnych występów w barwach Białej Gwiazdy. Rekord ten ustanowił w latach 2000-2018, z przerwą na dwa lata występów w Turcji.