TS Wisła Kraków SA

Kadrowe ostatki zawodników Blind Footballu

2 lata temu | 29.11.2021, 13:50
Kadrowe ostatki zawodników Blind Footballu

Kilka słów o zgrupowaniu Polaków.

Zgrupowanie nie należało do typowych, na których pracuje się nad konkretnymi elementami boiskowymi. Tym razem istotna była praca nad sferą mentalną zawodników. „Ważne były aspekty psychiczne, a nie fizyczne naszej formy. Mieliśmy spotkania indywidualne oraz grupowe z psychologiem, które miały nam pomóc w przepracowaniu wydarzeń z ostatnich miesięcy. Eliminacje do mistrzostw Europy pokazały nasze braki i miejsce, w jakim jesteśmy. Te konsultacje miały również na celu umożliwienie nam wejścia w 2022 rok bez ciągnących się za nami niepowodzeń i wyciągnięcie wniosków” - rozpoczął zawodnik występujący na co dzień w koszulce Białej Gwiazdy, Mateusz Krzyszkowski.

Następne miesiące będą dla naszej reprezentacji specyficzne. Na spotkania o stawkę zawodnicy i sztab poczekają do 2023 roku, a w nadchodzącym konieczne będzie szukanie turniejów, na których będzie można sprawdzić efekty pracy na zgrupowaniach. „Na pewno będziemy szukać zawodów, które pozwolą nam sprawdzić się na tle innych zespołów. Elementy, które będziemy szlifować na treningach trzeba przełożyć na boisko, a nie da się tego zrobić jedynie ćwicząc w tej samej grupie. Potrzebna jest rywalizacja” - kontynuował Krzyszkowski w kontekście przyszłorocznych planów.

Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego

Blind Football jest dyscypliną, w której o wyniku często decydują indywidualne błędy. Zawodnikom przydarzają się poślizgnięcia czy potknięcia, po których trudno o asekurację ze strony partnerów. To pozwala rywalom na znajdywanie się w dogodnych sytuacjach. W polskiej reprezentacji kluczowy jest team spirit, dzięki któremu Biało-Czerwoni wspierają się i dążą do określonych celów, mimo międzyklubowej rywalizacji. „Reakcje mogą być jedynie pozytywne. Żaden z nas nie ma pretensji do innych. Jesteśmy zespołem, więc wygrywamy i przegrywamy wszyscy, nikt nie jest winowajcą ani wyróżnionym ojcem sukcesu. Tworzymy zżytą grupę, która okazuje sobie dużo wsparcia, a to może w przyszłości zaowocować lepszymi rezultatami. Nie ma u nas podziałów, co było widoczne na zgrupowaniu. Rywalizujemy klubowo, ale to, co dzieje się na boisku, to na nim zostaje. Jesteśmy częścią jednego projektu, którym jest Blind Football Polska i to nas umacnia” - zakończył zawodnik wiślackiej sekcji.

 

Udostępnij
 
4316608