Napastnik Piasta pod naszą lupą.
Piotr Parzyszek urodził się 8 września 1993 roku w Toruniu. Pierwsze kroki na boisku stawiał w Holandii, ponieważ właśnie do tego kraju wyjechał w młodym wieku. „Moja mama chciała dać mi lepszą przyszłość i dała, bo nie wiadomo, jak potoczyłyby się moje piłkarskie losy, gdybym został w Polsce” - mówił w jednym z wywiadów z 2019 roku.
Swoją piłkarską karierę rozpoczął w młodzieżowej drużynie Vitesse Arnhem, a następnie przeniósł się do ESA Rijkerswoerd. Kolejnym krokiem w karierze Polaka było De Graafschap, w którym to spędził niespełna siedem lat. Przechodził od grup młodzieżowych, aż do seniorskiej drużyny Super Farmerów. W 2014 roku rozpoczęły się zagraniczne przygody Polaka. Ciekawostką jest fakt, że przez dwa lata, kiedy to wrócił do De Graafschap, Parzyszek występował w trzech klubach: odpowiednio w Charlton Athletic, Sint-Truidense VV oraz Randers FC. Spośród tych trzech zespołów najwięcej grał na belgijskich boiskach. W ekipie Kanarków rozegrał 32 spotkania, strzelając 11 bramek. Po powrocie do De Graafschap regularnie pojawiał się na boisku, jednak z reguły wchodził na plac gry z ławki rezerwowych. W sezonie 2015/16 zespół obecnie grającego w Piaście Gliwice zawodnika spadł z najwyższej klasy rozgrywkowej w Holandii.
Kolejna kampania dla Polaka była niezwykle udana. Na boiskach drugiej ligi holenderskiej zaliczył 38 ligowych meczów, w których zdobył 25 bramek. Ponadto udało mu się pięciokrotnie zaliczyć asystę. Dobra dyspozycja piłkarza została zauważona przez PEC Zwolle, barwy którego reprezentował w 25 spotkaniach seniorskiej kadry, okraszając sześcioma gola, a także dokładając trzy asysty. 5 lipca 2018 roku związał się trzyletnim kontraktem z Piastem Gliwice.
Parzyszek w trwającym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy regularnie występuje w drużynie z Gliwic. Na 26 rozegranych dotychczas kolejek, Polak aż 24 razy znajdował się w wyjściowej „11” najbliższego rywala krakowian. Ponadto dwukrotnie wchodził na boisko z ławki rezerwowych, co sprawia, że może pochwalić się udziałem we wszystkich meczach obecnego sezonu PKO Bank Polski Ekstraklasy. Dodatkowo wystąpił w spotkaniu w ramach Superpucharu Polski, Pucharu Polski i w dwóch meczach kwalifikacji do Ligi Mistrzów oraz w kwalifikacji do Ligi Europy.
Zdecydowanie jedną z najmocniejszych stron tego zawodnika jest umiejętność znalezienia się na boisku w odpowiednim miejscu i o odpowiednim czasie. Mimo tego, że nie dysponuje wyjątkową szybkością, to jest zawodnikiem, który potrafi namieszać w szeregach rywala i stworzyć niemałe zagrożenie. Pomaga mu w tym niewątpliwie wzrost, ponieważ Parzyszek mierzy ponad 190 centymetrów, co w znacznym stopniu przyczynia się do tego, że Polak potrafi być groźny również jeśli chodzi o pojedynki powietrzne. Gracz Piasta wykazuje olbrzymi spokój w polu karnym, ponadto dobrze się zastawia i obsługuje podaniami kolegów z zespołu.