Gwiazda Stali Mielec.
Dotychczasowa kariera
Maciej Domański urodził się 5 września 1990 roku w Rzeszowie. Swoją piłkarską karierę rozpoczynał w miejscowej Stali Rzeszów, jednak szybko przeniósł się do Mielca, by tam podnosić swoje umiejętności w drużynie Biało-Niebieskich. Po kilku sezonach spędzonych w klubie, Domański został piłkarzem Polonii Warszawa, w której występował do sezonu 2010/2011, po czym powrócił do mieleckiej Stali. Nie osiadł tam jednak na dłużej – miał okazję reprezentować barwy takich klubów, jak Radomiak Radom, Siarka Tarnobrzeg czy Puszcza Niepołomice. W sezonach 2018/2019 oraz 2019/2020 był zawodnikiem Rakowa Częstochowa, po czym powrócił do Stali Mielec.
Kilka powrotów
W swojej dotychczasowej karierze Maciej Domański miał okazję reprezentować już kilka polskich klubów. Mimo że swoją przygodę z piłką rozpoczynał w Stali Rzeszów, to stosunkowo szybko przeniósł się do drużyny z Mielca, do której potem wracał bardzo często, bo aż czterokrotnie. Po raz pierwszy, w momencie, gdy opuszczał Stal Rzeszów, następnie po przygodzie z Polonią Warszawa, po okresie gry spędzonym w Radomiaku Radom, a także po przenosinach z Rakowa Częstochowa. W wywiadzie dla Weszło.com Domański o swoim ostatnim powrocie mówił następująco: „Faktycznie, to już czwarty powrót i może być tak, że ostatni. Jeśli osiągniemy swój cel i awansujemy do Ekstraklasy, to prawdopodobnie zostanę dłużej. Zawsze moje drogi prowadziły z powrotem tutaj i tak się stało, że wróciłem w ważnym dla klubu momencie.” Rozmowa przeprowadzona została w czerwcu 2020 roku, a dziś wygląda na to, że Domański na dłużej zagrzeje miejsce w składzie ekstraklasowej Stali.
Najlepszy asystent
Beniaminek PKO BP Ekstraklasy w obecnym sezonie nie należy do drużyn z najlepszymi statystykami strzeleckimi, jednak co warte zauważenia, w zdobyciu kilku bramek, które ma na swoim koncie swój udział miał właśnie Domański. Drużynie z Mielca udało się pokonać bramkarza rywali siedmiokrotnie, a w trzech z siedmiu goli ostatnie podanie wykonywał właśnie 30-latek, co czyni go obecnie najskuteczniejszym asystentem swojego zespołu. Co istotne, w meczu z Lechią Gdańsk pomocnik udowodnił, że potrafi także niezwykle dobrze wykonywać stałe fragmenty gry – po jego dwóch rzutach rożnych Stal mogła cieszyć się ze zdobytych bramek. Najpierw gola strzelił Krystian Getinger, a później swoje trafienie dorzucił znany krakowskim kibicom Mateusz Mak.
Atuty
Piłkarz Stali Mielec z pewnością jest zawodnikiem, któremu nie jest obca umiejętność dryblingu, co udowadniał grając zarówno w mieleckiej drużynie, jak i chociażby w Rakowie Częstochowa. Ponadto jest graczem, który nie boi się wziąć ciężaru gry na siebie, a w wielu sytuacjach potrafi wypatrzyć kolegów z zespołu i obsłużyć ich skutecznym zagraniem. Wiślacy będą musieli więc mieć się na baczności, by nie dopuścić Domańskiego do zagrania piłki w pole karne. Dodatkowo, 30-latek potrafi także zaskoczyć bramkarzy strzałem z dalszej odległości, na co krakowianie również będą musieli zwrócić uwagę przy kryciu.