Najlepszy zawodnik Wisły w październiku.
Michal Frydrych szeregi krakowskiej Wisły zasilił we wrześniu 2020 roku i z miejsca stał się liderem wiślackiej defensywy i jednym z kluczowych zawodników trenera Artura Skowronka. Swój debiut w koszulce z białą gwiazdą na piersi zanotował 25 września 2020 roku w starciu przeciwko Górnikowi Zabrze, gdzie pokazał się z bardzo dobrej strony i skutecznie hamował ofensywne zapędy zabrzan.
Październik Frydrych - podobnie jak cała Wisła - rozpoczął w najlepszy możliwy sposób, czyli od efektownego wyjazdowego zwycięstwa ze Stalą Mielec aż 6:0. Rosły stoper w spotkaniu z beniaminkiem emanował pewnością siebie, udowadniając swoją boiskową klasę, kiedy wygrywał pojedynki z napastnikami mielczan. Były gracz Slavii Praga zaprezentował swoje umiejętności również pod bramką przeciwnika, kiedy w 10. minucie otworzył wynik meczu. W pomeczowych statystykach Czech uzyskał Instat Index na poziomie 321, a także zanotował 100% odbiorów.
W następnej kolejce Michal Frydrych mógł po raz pierwszy wybiec na murawę Stadionu Miejskiego im. Henryka Reymana w Krakowie, gdzie Wisła podejmowała Podbeskidzie Bielsko-Biała. Podopieczni trenera Artura Skowronka okazali się lepsi od swoich rywali i pokonali drużynę spod Klimczoka 3:0. Duży udział w końcowym triumfie miał oczywiście czeski defensor, który wnosił spokój w pierwszej linii, przez co pozwalał swoim kolegom z ofensywy skupiać się na kreowaniu akcji. Sam również miał udział przy jednej z bramek, popisując się asystą.
Parę dni później pod Wawel zawitała Lechia Gdańsk, a Michal Frydrych ponownie rozpoczął mecz w wyjściowym składzie. Pojedynek z gdańszczanami o wiele lepiej rozpoczęli krakowianie, którzy w 30. minucie objęli prowadzenie. Lechiści zdołali jednak odrobić straty z nawiązką, bowiem zdobyli trzy bramki, pokonali Wiślaków 3:1 i zgarnęli komplet punktów.
Dotychczas Michal Frydrych rozegrał w wiślackim trykocie 4 spotkania, spędził na boisku 360 minut i zdobył 1 bramkę oraz zanotował 1 asystę.
Gratulujemy i czekamy na więcej!