Podsumowanie 35. Turnieju im. Adama Grabki.
35. edycję turnieju ku pamięci legendarnego trenera należy stawiać bardzo wysoko pod względem jakości piłkarskiej. Podkreślało to bardzo dużo osób, między innymi selekcjoner reprezentacji Polski do lat 16, Marcin Włodarski, który obserwował rozgrywki z trybun. Na obu boiskach (płyta główna Stadionu Miejskiego im. Henryka Reymana została podzielona na dwa mniejsze) nie brakowało emocji, świetnych akcji i pięknych goli. Tak jak i wielu świetnych drużyn – w turnieju wystąpiło 16 klubów z 7 państw: Polski, Węgier, Ukrainy, Austrii, Chorwacji, Rumunii i Słowacji.
I tak drugi dzień zmagań rozpoczął się od rywalizacji drużyn o miejsca 9-16. Wśród tych drużyn znalazły się między innymi takie drużyny jak Honved Budapeszt, SMS APR Ślesin czy MSK Zilina, które do ostatnich minut w sobotę walczyły o możliwość gry o główne trofeum. Dobrych meczów nie brakowało w tej fazie, a końcowe rezultaty nierzadko były zaskakujące. Najlepsi wśród tej grupy okazali się zawodnicy SMS APR Ślesin, którzy w meczu o 9. miejsce pokonali w rzutach karnych Beniaminka Krosno. O poziomie turnieju świadczyć może pozycja Słowaków z Żyliny, którzy w żadnym meczu nie odstawali od rywali, grając bardzo dobrze, ale ostatecznie zajęli 15. miejsce.
O 12.30 do boju ruszyły drużyny, które w sobotę zajęły 1. oraz 2. miejsca w swoich grupach. Na pierwszy ogień poszła Wisła Kraków, która rozpoczęła ten dzień bardzo udanie – pokonując Barcę Academy 2:0. W równolegle toczącym się meczu, Dynamo pokonało Legię Warszawa. Kolejne mecze wyłoniły dwóch ostatnich półfinalistów – Austrię Wiedeń oraz Lokomotivę Zagrzeb, więc grono walczące o finał było iście międzynarodowe: Chorwaci mierzyli się z Austriakami, a Polacy z Ukraińcami. Długo w meczu Wisły utrzymywał się bezbramkowy remis, ale w końcówce zawodnicy, którzy aktualnie stacjonują w Sosnowcu, przeprowadzili szybką w akcję, która zakończyła się najpierw strzałem w poprzeczkę, ale później – na nieszczęście Wisły – skuteczną dobitką. W drugim meczu Lokomotiva pewnie pokonała Austrię i zameldowała się w finale, który rozpoczął się o 16.00. Po odsłuchaniu hymnów narodowych Chorwacji i Ukrainy sędziowie zagwizdali początek spotkania. W tym szybko zarysowała się przewaga zwycięzców z 2018 roku. Ostatecznie piłka lądowała w siatce Dynama trzykrotnie, a bramkarz Lokomotivy – tak jak przez cały turniej – zachował czyste konto, w kilku sytuacjach pomagając swojej drużynie znacząco.
W ceremonii zakończenia udział wzięli Dyrektor Akademii Krzysztof Kołaczyk, Pełnomocnik Prezydenta Miasta Krakowa Ds. Rozwoju Kultury Fizycznej Janusz Kozioł oraz Prawnuczka Adama Grabki Katarzyna Partyka. Każdy z uczestników otrzymał nagrody ufundowane przez Sponsora Turnieju firmę ORLEN OIL, a dla najlepszych przygotowane były specjalne statuetki, których sponsorem została firma PRODiM. Najlepszym zawodnikiem zawodów wybrany został Danylo Dovhii (Dynamo Kijów), najlepszym bramkarzem Bartol Anticić (Lokomotiva Zagrzeb), a statuetka dla króla strzelców powędrowała do rąk Bartosza Przybyłko, który z czterema trafieniami w sześciu meczach nie miał dla siebie konkurencji.
Końcowa klasyfikacja:
1. NK LOKOMOTIVA ZAGRZEB (CHORWACJA)
2. Dynamo Kijów (Ukraina)
3. Wisła Kraków
4. Austria Wiedeń
5. Legia Warszawa
6. Śląsk Wrocław
7. Górnik Zabrze
8. Barca Academy Warszawa
9. SMS APR Ślesin
10. Beniaminek Krosno
11. Honved Budapeszt
12. Debreczyn VSC
13. Garbarnia Kraków
14. CFR 1907 Cluj
15. MSK Zylina
16. Reprezentacja Klubów Partnerskich Wisły Kraków.
Komplet sobotnich wyników znajduje się Tutaj
Współorganizatorami 35. Turnieju im. Adama Grabki byli Gmina Miejska Kraków oraz Zarząd Infrastruktury Sportowej. Sponsorem Turnieju był ORLEN OIL, a jego Partnerami PRODiM, Małopolski Związek Piłki Nożnej, PRO-Turnieje, KURO Detailing oraz Stek Centrum.