TS Wisła Kraków SA

Garść statystyk przed meczem Raków - Wisła

3 lata temu | 04.11.2020, 10:23
Garść statystyk przed meczem Raków - Wisła

Statystyki przed #RCZWIS.

Pierwszy mecz

Co ciekawe, pierwszy mecz z udziałem krakowskiej Wisły oraz Rakowa Częstochowa odbył się w momencie, gdy obie ekipy rywalizowały jeszcze na drugim poziomie rozgrywkowym w Polsce. Miało to miejsce 8 listopada 1964 roku, kiedy to Wisła Kraków podejmowała rywala na własnym obiekcie w ramach 13. kolejki 2. ligi. Mecz zapowiadał się tym bardziej interesująco, że wówczas te dwa zespoły przewodziły w tabeli. Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla gospodarzy, bowiem już w 10. minucie meczu Józef Gach dał krakowskiemu zespołowi prowadzenie, jednak chwilę później Raków za sprawą kontrataku i błędu jednego z obrońców Wisły doprowadził do wyrównania.

Kolejna bramka padła w 26. minucie, a jej autorem był Wiesław Rusin. W archiwalnych relacjach z tego spotkania możemy przeczytać, że strzelcem bramki był „Rusinek”, jednak jest to błędna odmiana nazwiska gracza urodzonego w 1938 roku. Kolejny gol padł jeszcze przed przerwą. W 34. minucie Sykta został sfaulowany w polu karnym, a do piłki podszedł Władysław Kawula i rzut karny zamienił na bramkę. Po pierwszej części meczu był wynik 3:1 dla Białej Gwiazdy. W drugiej połowie jedynego gola strzelili piłkarze z Częstochowy. W 74. minucie Basiński posłał z pozoru niegroźny strzał z rzutu wolnego na bramkę Wiślaków, jednak ówczesny bramkarz Białej Gwiazdy popełnił błąd i musiał wyciągać piłkę z siatki po raz drugi. Wynik do końca meczu już się nie zmienił i w pierwszym oficjalnym meczu Wisły Kraków z Rakowem Częstochowa padł wynik 3:2 dla gospodarzy.

Najwyższe wygrane

Historia meczów z udziałem tych dwóch drużyn nie jest długa, jednak na kartach zapisało się kilka spotkań, które mogły zostać zapamiętane przez kibiców zarówno krakowskiego Klubu, jak i zespołu z Częstochowy głównie ze względu na liczbę bramek, które padły w tych grach. Najbardziej pozytywnie kojarzącym się spotkaniem dla kibiców Białej Gwiazdy jest z pewnością to z 2 maja 1998 roku. Wówczas Wiślacy prowadzeni przez trenera Wojciecha Łazarka podejmowali częstochowską drużynę w 27. kolejce 1. ligi. Krakowianie objęli prowadzenie już w 30. minucie, kiedy to do siatki przeciwnika trafił Radosław Kałużny. Pierwsza część gry zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem Białej Gwiazdy, a po przerwie nasz zespół zdołał jeszcze dwukrotnie pokonać Marka Matuszka. Najpierw w 55. minucie Ryszard Czerwiec podwyższył prowadzenie, a w 71. minucie gry Tomasz Kulawik ustalił wynik meczu. Ostatecznie to krakowianie mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Wygrana ta była jak na razie najwyższym zwycięstwem Białej Gwiazdy nad Rakowem. Niestety nie wszystkie mecze przeciwko częstochowskiej drużynie wychodziły Wiślakom tak, jakby sobie tego życzyli. Najbardziej dotkliwą porażką była ta z 27 października 1996 roku. Obie ekipy spotkały się, by rozegrać mecz w ramach 14. kolejki pierwszoligowych zmagań. Mecz, który o godzinie 11:00 rozpoczął się na stadionie Wisły Kraków w pierwszej połowie mimo usilnych starań zarówno gospodarzy, jak i gości nie przyniósł efektów w postaci bramek i drużyny do szatni schodziły przy bezbramkowym remisie. Druga połowa w wykonaniu krakowskiej Wisły była fatalna, czego efektem były bramki strzelone przez Raków. Najpierw w 57. minucie Grzegorz Skwara otworzył wynik meczu, później Robert Załęski w 71. minucie podwyższył prowadzenie, a ostatnią bramkę dla gości dwie minuty później strzelił Grzegorz Skwara, który tamtego popołudnia cieszył się już z drugiego trafienia. Ostatecznie lepsi okazali się piłkarze Rakowa Częstochowa, którzy zwyciężyli 3:0.


Korzystne statystyki

Bilans oficjalnych meczów z udziałem Rakowa Częstochowa i krakowskiej Wisły jest korzystny dla 13-krotnego mistrza Polski. Biała Gwiazda w 11 meczach o stawkę przeciwko Rakowowi wygrywała aż 6-krotnie. Z kolei w 3 grach Wiślacy musieli uznawać wyższość przeciwnika, a 3 mecze kończyły się podziałem punktów. Statystyka strzelonych oraz straconych goli również przemawia za Wiślakami, choć nie jest to zdecydowana przewaga. Krakowianie dotychczas pokonywali bramkarzy częstochowskiej drużyny 18 razy. Z kolei Raków cieszył się z gola przeciwko Wiśle Kraków 14 razy.

 

 

Udostępnij
 
11958808