Statystyki przedmeczowe.
Pierwsze spotkania
W 1959 roku Pogoń Szczecin rozpoczęła swoje występy na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce i od tego też roku miała okazję do rozgrywania oficjalnych spotkań przeciwko krakowskiej Wiśle. Pierwszy mecz z udziałem tych dwóch drużyn potoczył się po myśli sympatyków Białej Gwiazdy, ponieważ zespół z Krakowa nie dał wtedy żadnych szans rywalowi. Wiślacy pewnie zwyciężyli aż 4:0, a dubletami popisali się wówczas Kazimierz Kościelny oraz Stanisław Adamczyk. W rundzie rewanżowej ówczesnego sezonu krakowianie również nie pozostawili złudzeń i zwyciężyli, tym razem 3:0. Dwoma trafieniami popisał się wtedy Marian Machowski, a jednego gola dorzucił jeszcze Andrzej Sykta.
Korzystne statystyki
W dotychczasowej historii oficjalnych meczów z udziałem Wisły Kraków oraz Pogoni Szczecin górą w większości spotkań byli Wiślacy. Obie drużyny mierzyły się ze sobą do tej pory 91 razy. W aż 40 spotkaniach lepsi okazywali się piłkarze z Małopolski, natomiast w 26 starciach pełną pulę zgarniali piłkarze ze Szczecina. Podobna liczba gier (25) kończyła się remisem. Jeśli chodzi o bilans bramkowy, to tutaj również przodują piłkarze Białej Gwiazdy, którym udało się strzelić gola rywalowi 145 razy. Dla porównania, bramkarze Wisły musieli wyciągać piłkę z siatki po strzałach graczy ze Szczecina 105 razy.
Najwyższe zwycięstwa
Jeśli chodzi o najwyższe zwycięstwa krakowskiej Wisły nad Pogonią Szczecin, to trzeba uwzględnić w tej statystyce aż cztery spotkania, ponieważ tyle meczów kończyło się takim samym wynikiem. Najwyższa wygrana Białej Gwiazdy to 5:0 – wynik, który padł po raz pierwszy w 1960 roku, kiedy w pierwszoligowych rozgrywkach Wiślacy nie dali szans rywalowi. Hattrickiem popisał się wówczas Andrzej Sykta, a po jednym trafieniu dołożyli Stanisław Śmiałek i Kazimierz Kościelny. Kolejny taki wynik zanotowano osiemnaście lat później. W 1978 roku Wiślacy mierzyli się z Pogonią w meczu towarzyskim, a bramki zdobyli wówczas Leszek Lipka, Kazimierz Kmiecik, Henryk Szymanowski, Zdzisław Kapka oraz Zbigniew Płaszewski. Trzecią wygraną stosunkiem bramek 5:0 była ta z 2004 roku, kiedy to hattricka zdobył Tomasz Frankowski, a po jednym trafieniu dołożyli Marcin Kuźba oraz Maciej Żurawski. Ostatni mecz, w którym krakowianie tak wysoko wygrali z zawodnikami ze Szczecina odbyło się 10 lat później. Biała Gwiazda prowadzona wówczas przez trenera Franciszka Smudę wygrała po trzech golach Pawła Brożka, po jednym golu dorzucili Wilde-Donald Guerrier oraz Semir Stilić. Niestety nie wszystkie mecze były równie udane. W 1963 roku Wiślacy mierzyli się z Pogonią w ramach 13. kolejki pierwszej ligi i tam górą byli piłkarze ze Szczecina, którzy nie pozostawili żadnych złudzeń, wygrywając bardzo wysoko, bo aż 6:0. Wtedy dublety zanotowali Bogdan Maślanka oraz Zbigniew Łowkis, a po golu strzelili jeszcze Waldemar Ptaszyński oraz Joachim Gacka.