Frydrych: Skupić się na tym, co przed nami

Pojedynek Białej Gwiazdy z wicemistrzem Słowacji dostarczył wielu emocji i w finalnym rozrachunku zakończył się remisem 2:2. Czeski obrońca krakowskiego zespołu zaznacza jednak, że gracze zza południowej granicy byli wymagającym rywalem. „Trzeba przyznać, że to spotkanie nie było dla nas łatwe. Jesteśmy w środku okresu przygotowawczego, a ponadto przeciwnik postawił nam trudne warunki. Zawodnicy ze Słowacji dobrze operowali piłką i wysoko ustawiali się na naszej połowie, co potrafili wykorzystać i jako pierwsi objęli prowadzenie. Sumiennie realizowaliśmy jednak nasze założenia taktyczne i dążyliśmy do wyrównania, co jeszcze przed przerwą udało nam się zrealizować” - rozpoczął defensor.

Odpowiednio się przygotować

Wiślacka „25” zapewnia, że gol zdobyty w sobotnim starciu jest dla niego powodem do zadowolenia, jednak zdaje sobie sprawę, że najważniejsze wyzwania dopiero przed krakowianami. „Bramka na pewno cieszy, jednak najważniejsza jest dla mnie praca dla drużyny i to, byśmy jak najlepiej mogli przygotować się do czekającej nas rundy wiosennej. Musimy skupić się na tym, co przed nami, bo mamy nad czym pracować. Wiemy, jakie elementy należy poprawić, by z każdym kolejnym dniem stawać się coraz lepszym zespołem” - zakończył Michal Frydrych.