TS Wisła Kraków SA

Eliminacje do Mistrzostw Świata 2022: Kazachstan przegrywa z Finlandią, 57 minut Żukowa

2 lata temu | 12.10.2021, 19:04
Eliminacje do Mistrzostw Świata 2022: Kazachstan przegrywa z Finlandią, 57 minut Żukowa

Sprawozdanie z występu Kazachstanu i Żukowa.

W początkowej fazie spotkania kibice nie byli świadkami wielu akcji ofensywnych. Finowie próbowali przedostać się pod bramkę gospodarzy dzięki cierpliwej wymianie podań. Głębokie ustawienie Kazachów miało umożliwić im wyprowadzanie szybkich kontrataków po długich wybiciach przez obrońców, ale napastnicy nie potrafili przedrzeć się przez defensywę rywali. Pierwszą dogodną okazję miał w 20. minucie Oralkhan Omirtaev, który uderzył z 6. metrów nad poprzeczką. W 33. minucie boisko musiał opuścić Joel Pohjanpalo, który doznał urazu głowy po upadku na murawę. Chwilę późnej przed szansą znalazł się Albin Granlund, ale piłka po jego strzale minęła słupek bramki Igora Shatskiego. Wyraźnie podrażnieni kontuzją kolegi Puchacze zamknęli gospodarzy na ich połowie boiska. W 40. minucie zawodnik Stali Mielec ponownie znalazł się w polu karnym i tym razem gospodarze mieli bardzo dużo szczęścia - od utraty gola uchroniła ich poprzeczka. Kazachom nie udało się utrzymać korzystnego rezultatu do przerwy. W 45. minucie błąd defensywy wykorzystał Teemu Pukki, który przyjął futbolówkę i z bliska pokonał Igora Shatskiego. Snajper angielskiego Norwich trafił do siatki po raz drugi w doliczonym czasie pierwszej połowy, ale weryfikacja wideo wykazała, że znajdował się na spalonym.

Decydujący cios i pełna kontrola

Finowie rozpoczęli drugą część spotkania od mocnego uderzenia. Po strzale z dystansu Igor Shatskiy odbił piłkę wprost pod nogi Teemu Pukkiego, który w 47. minucie podwyższył prowadzenie Puchaczy. W 54. minucie Baktiyor Zaynutdinov przejął piłkę przed polem karnym i bez zastanowienia kopnął w kierunku bramki Lukasa Hradeckiego, ale bramkarz skutecznie interweniował. Następne pół godziny meczu upłynęło pod znakiem szukania okazji przez oba zespoły. Przyjezdni kontrolowali spotkanie, próbowali podwyższyć wynik, a w ich grze było widać pełną swobodę. Finowie przeprowadzali składne akcje, ale często brakowało im dokładności w okolicach pola karnego. W 86. minucie świetną sytuację miał Fredrik Jensen, ale przeniósł piłkę wysoko nad poprzeczką. Po chwili Aybar Zhaksylykov stworzył sobie dobrą okazję do oddania strzału, ale uderzył niecelnie. Kazachowie nie liczą się już w walce o awans na Mundial.

Kazachstan - Finlandia 0:2 (0:1)

0:1 Teemu Pukki 45’

0:2 Teemu Pukki 47’

Kazachstan: Shatskiy, Vorogovskiy (73. Taykenov), Alip, Maliy, Beysebekov, Bystrov (76. Tapalov), Vassiljev (58. Tagybergen), Kuat, Zhukov (58. Zhaksylykov), Zaynutdinov, Omirtaev (58. Shchetkin)

Finlandia: Hradecky, Hamalainen, Vaisanen, Granlund (78. Raitala), Ivanov, Schuller, Kamara, Nissila (90. Riski), Lod (90. Taylor), Pukki (78. Valakari), Pohjanpalo (33. Jensen)

Udostępnij
 
4970344