#CzasNaBelek: Sprawdzian z Duńczykami na tureckim terenie

Po przekonującym zwycięstwie Wiślaków w ostatnim meczu sparingowym przyszedł czas na kolejny sprawdzian. We wtorek o godzinie 12:30 czasu polskiego podopieczni Alberta Rudé zmierzą się tym razem z duńskim Kolding IF.

Nasz najbliższy rywal jest obecnie beniaminkiem w NordicBet Liga będącej odpowiednikiem naszej pierwszej ligi. Duńczycy w 18 ligowych kolejkach zdobyli 25 punktów, co plasuje ich na 6. miejscu w tabeli. Zajmowana przez nich w tej chwili pozycja premiowana jest udziałem w grupie walczącej o awans do Superligaen, a więc do duńskiej Ekstraklasy. Co typowe dla zmagań piłkarskich w trakcie sezonu po drodze brali również udział w rozgrywkach pucharowych. Piłkarze z Kolding nie zaszli w nich wyjątkowo daleko, odpadając już na etapie 1/16 finału. Po drodze jednak urządzili sobie przysłowiowe „strzelanie”, pokonując w pierwszej rundzie zespół FC Avrasya wynikiem aż 19:1.



Kolding IF stoi przed bardzo ambitnym celem. Awans rok po roku w szczeblach piłkarskich rozgrywek jest z całą pewnością przedsięwzięciem szalenie trudnym, lecz jak najbardziej realnym. Wiarę w ten sukces zdają się podzielać sami piłkarze, którzy z przytupem rozpoczęli okres przygotowawczy przed powrotem ligowych zmagań. W trzech rozegranych dotychczas sparingach zaliczyli komplet zwycięstw. Co również warte uwagi, dwa z nich odnieśli przeciwko drużynom ze wspomnianej wcześniej Superligaen - Nordsjaelland oraz Odense.



Trener Rudé będzie mógł posłać w bój zawodników, którzy niewątpliwie będą starać się maksymalnie wykorzystać otrzymany czas i zapracować na miejsce w wyjściowym składzie. Każde sparingowe starcie to też szansa dla sztabu na praktyczne sprawdzenie przećwiczonych rozwiązań taktycznych, które w zeszłym spotkaniu wymiernie pomogły nam dwukrotnie umieścić piłkę w siatce rywala.

Piłkarze Wisły stoją przed prawdopodobnie najtrudniejszym testem od kiedy zameldowali się w Belek. Kolding IF to zespół na wielu płaszczyznach bardzo zbliżony do nas. Liczymy na to, że podobna sytuacja ligowa i śmiałe ambicje obu drużyn zwiastują nic innego, jak znakomite widowisko.

Transmisję można śledzić na klubowym kanale na YouTube.