Drużyna Wisły Kraków poprowadzona przez trenera Mariusza Jopa zameldowała się w 1/4 finału Pucharu Polski. Biała Gwiazda pokonała Stal Rzeszów 4:1 po trafieniach Szota, Rodado, Talara i Gogóła.
Mocno rozpoczęli pucharowe starcie zawodnicy z R22, którzy już w 7. minucie otworzyli wynik starcia. Na listę strzelców wpisał się Dawid Szot, płaskim strzałem pokonując byłego Wiślaka - Gerarda Bieszczada. Dobrze ustawienie Białej Gwiazdy w obronie sprawiło, że ekipa gości nie była w stanie przebić się przez defensywę.
Aktywniej było zatem w polu karnym Stali, gdzie śmielej poczynali sobie gracze trenera Jopa, brakowało jednak skuteczności. Swoich szans upatrywali chociażby Alfaro, Goku czy Rodado, którzy mogli pokusić się o kolejne trafienie dla gospodarzy. Na gole trzeba było jednak do drugiej części meczu.
Na dokładkę po przerwie
Druga odsłona to dominacja Wiślaków. W 50. minucie Baena wrzucił na głowę Rodado, który podwyższył wynik meczu. Chwilę później błąd Stali wykorzystał Talar, który przechwycił futbolówkę i płaskim uderzeniem dał krakowianom trzecią bramkę.
66. minuta to trafienie dla ekipy rzeszowskiej, a w protokole sędziego zapisał się wówczas Kądziołka. Ostatnie słowo należało jednak do piłkarzy z R22, gdy mocnym strzałem golkipera rywala pokonał Patryk Gogół.
Wisła Kraków - Stal Rzeszów 4:1 (1:0)
★ 1:0 Szot 7’
★ 2:0 Rodado 50’
★ 3:0 Talar 52’
★ 3:1 Kądziołka 66’
★ 4:1 Gogół 67’
Wisła Kraków: Broda - Jaroch, Uryga, Colley (72’ Łasicki), Szot - Carbo (78’ Basha), Talar - Baena (72’ Villar), Alfaro (64’ Gogół), Goku (64’ Olejarka) - Rodado
Stal Rzeszów: Bieszczad - Warczak, Paśko, Kościelny, Simcak - Bukowski (46’ Thill) - Kłos (46’ Diaz), Danielewicz (56’ Łysiak), Kądziołka, Prokić (57’ Łyczko) - Adler (77’ Salamon)
Sędziował: Tomasz Wajda (Żywiec)
Żółta kartka: Simcak (Stal)
Widzów: 9580