TS Wisła Kraków SA

Czas na Ligę Mistrzów!

2 lata temu | 19.05.2022, 14:10
Czas na Ligę Mistrzów!

Zapis konferencji prasowej.

Czwartkową konferencję prasową rozpoczął Pełnomocnik Prezydenta Miasta Krakowa ds. Rozwoju Kultury Fizycznej - Janusz Kozioł - który wyraził swoje zadowolenie z zaangażowania miasta Krakowa w organizację imprez Amp Futbolu. „Bardzo się cieszę, że niespełna rok po mistrzostwach Europy w Krakowie odbędzie się kolejny turniej z udziałem zespołów Amp Futbolu. Kraków i Warszawa organizują najwięcej podobnych imprez w naszym kraju. Liga Mistrzów jest marzeniem naszego miasta, więc jestem bardzo zadowolony z faktu, że ten turniej rozegrany zostanie właśnie w stolicy Małopolski” - powiedział na wstępie, dodając: „Poprzednie turnieje odbywały się w Gruzji i Turcji, gdzie kibice mieli okazję zagłębić się w piękną atmosferę rodzinnego i wzajemnego traktowania, która przyciąga widzów na trybuny. Bardzo chcielibyśmy dorównać atmosferę turnieju w Krakowie do poziomu w poprzednich edycjach rozgrywek”.  Janusz Kozioł podkreślił również duże zainteresowanie tą dyscypliną sportu w Grodzie Kraka. „W naszym mieście jest bardzo wysoki stopień zainteresowania Amp futbolem, więc nie mam wątpliwości, że na trybunach będzie naprawdę dużo ludzi. Zapraszam na stadion Garbarni i w niedzielę na starcie finałowe, które odbędzie się na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana”.
Pełnomocnik Prezydenta Miasta Krakowa ds. Rozwoju Kultury Fizycznej poruszył kwestię znaczenia turnieju dla następnych pokoleń. „Dla naszego miasta jest bardzo istotne, że rozwijają się programy, których wcześniej nie było w naszej wyobraźni. To jest niezbędny przykład dla dzieci, które mogą doświadczyć wyjątkowego przeżycia i zaangażować się w budowanie przyszłości Amp futbolu w Polsce. Pojawienie nowych drużyn daje nadzieję dzieciom i ich rodzicom, ponieważ piłkarze są naprawdę wyjątkowymi bohaterami, którzy zrobili wiele, żeby stać się przykładem dla innych” - dodał. 

Następnie głos zabrał Zack White, zawodnik Sporting AMP Futbol. Hiszpan  opowiedział o emocjach dotyczących powrotu do naszego kraju po zeszłorocznych mistrzostwach Europy, na których wraz z kadrą narodową wywalczył srebrny medal. „Bardzo się cieszę, że mogę ponownie przyjechać do Polski. W tym kraju Amp Futbol rozwija się w bardzo szybkim tempie, więc spodziewam się kapitalnej atmosfery. Mam bardzo przyjemne wspomnienia z Euro, które kojarzą mi się z ogromną i niespodziewaną radością” - skomentował, po czym wspomniał o drużynie Flamencos Amputados, która zagra w jednej grupie z Białą Gwiazdą: „Oni są najlepszym zespołem Hiszpanii, mają dużo reprezentantów w ekipie narodowej. Dla nich to jest pierwszy występ w Lidze Mistrzów i naprawdę trudno jest mi powiedzieć, czego można się spodziewać po ich występie”. 

Zack White odniósł się także i do oczekiwań w jego drużynie, czyli Sporting Amp Futbol. „Przed rozpoczęciem turnieju mamy optymistyczne nastroje mimo tego, że przeszkadzają nam niektóre problemy kadrowe. Jednak przyjechaliśmy walczyć i wygrywać, więc jesteśmy gotowi do podejmowania trudnych rywali”. 

AMP futbol Polska na konferencji prasowej reprezentował prezydent, Mateusz Widłak. „Na pewno obserwowanie rozwoju Amp futbol w Polsce i w Europie jest wielką przyjemnością. Wszyscy się cieszymy, że jesteśmy częścią tego ruchu” - rozpoczął, a następnie dodał: „Jeżeli chodzi o wybór Krakowa, to warto wspomnieć o organizacji zeszłorocznej edycji mistrzostw Europy. Wtedy drużyny były naprawdę zachwycone mistrzostwami Europy, więc po niespełna roku zawodnicy chętnie wracają pod Wawel w barwach klubowych. To jest bardzo młody turniej, dzięki któremu obserwujemy duży rozwój tej dyscypliny”. 

Mateusz Widłak odniósł się również do rywalizacji z drużyną turecką, z którą Wisła może spotkać się w decydującej fazie rozgrywek. „Fenomen Amp futbolu w Turcji jest sprawą wyjątkową - mają trzy ligi, z czego dwie są na profesjonalnym poziomie. Ponadto mogą pochwalić się mocną kadrą, której mecze transmitowane są w telewizji. W tym kraju sport niepełnosprawnych jest traktowany na równi z pozostałymi dyscyplinami. Piłka nożna posiada ważne miejsce w kulturze tureckiej, więc dostają oni duże wsparcie ze strony państwa. Próbujemy dotrzymywać kroku Turcji we wszystkich turniejach, ponieważ ich rozwój nas napędza. Nie zapominajmy, że trzech zawodników w składzie mistrza tego kraju Etimesgut Amputee są mistrzami świata. Mogę jednak stwierdzić, że turecki zespół nie jest nie do pokonania. Wisła może ich ograć, ale najpierw musi wygrać z innymi, bo wszystkie rywalizacje będą na bardzo wysokim poziomie i łatwych rywali nie będzie” - rzekł.

Kamil Grygiel, zawodnik Białej Gwiazdy, stwierdził z kolei, że na własnym terenie Wisła powalczy o tytuł najlepszej drużyny kontynentu. „Celem Wisły Kraków są złote medale. Pracowaliśmy długo, wygraliśmy ligę, a teraz chcemy pokonać drużynę turecką i wygrać Ligę Mistrzów. Za każdym razem, kiedy gramy przy własnej publiczności trybuny są naszym dodatkowym zawodnikiem, a doping kibiców potrafi nieść nas po zwycięstwo” - podsumował Wiślak.

Pierwszy mecz turnieju odbędzie się już w piątek o godzinie 10.00. Mistrz Polski podejmie mistrza Gruzji, czyli AFC Tbilisi. Drugie spotkanie czeka na Wisłę o 13.30, kiedy to rywalem Białej Gwiazdy będzie hiszpański Flamecos Amputados. Wejściówki są darmowe, a bilety na finał można nabywać w Punkcie Obsługi Kibica zlokalizowanej na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana w Krakowie.

Udostępnij
 
10471056