CLJ U-19: Dokończony mecz zakończony zwycięstwem: Wisła - Polonia Warszawa 3:1

Wiślacy szybko zaczęli dominować na boisku, co poskutkowało kilkoma dobrymi akcjami pod bramką zespołu z Warszawy, jednak nieoczekiwanie to goście już w 17. minucie umieścili futbolówkę w siatce, otwierając wynik meczu. Krakowianie od tego momentu musieli odrabiać straty, ale nie zamierzali łatwo oddać pola rywalom i w 33. minucie, za sprawą celnego trafienia Marcina Bartonia, doprowadzili do remisu. Wcześniej szanse na gola mieli Karol Tokarczyk oraz Michał Głogowski, lecz ich próby nie przyniosły celnych trafień. Idąc za ciosem krakowianie stawali na wysokości zadania, by po raz drugi pokonać golkipera rywali, a niedługo później drogę do bramki przeciwników odnalazł Mariusz Kutwa, dzięki czemu drużyny schodziły na przerwę przy prowadzeniu Białej Gwiazdy 2:1. Z uwagi na niesprzyjające warunki atmosferyczne sędzia podjął decyzję o przerwaniu meczu. Termin rozegrania drugiej części wyznaczono na 28 marca.

Dobra postawa krakowian

W drugiej połowie warszawianie mocno naciskali na gospodarzy, początkowo utrudniając grę zawodnikom Wisły. Ekipa z Krakowa potrafiła jednak znaleźć sposób na poskromienie żądnych zwycięstwa gości, skutecznie broniąc się przed ich atakami. Zespoły przez większość tej części spotkania toczyły wyrównany i zacięty bój o przejęcie kontroli, jednak to nie przekładało się na liczbę dogodnych sytuacji w polu karnym. Okazję na zdobycie gola dla zespołu z Reymonta najpierw wykorzystać chciał Wojciech Urbański, potem piłkę w kierunku bramki Polonii posłał Adam Pieniądz, lecz strzały były nieprecyzyjne. Dopiero w 83. minucie, po dobrze przeprowadzonej akcji, Mariusz Kutwa zagrał do Marcina Bartonia, a ten przypieczętował zwycięstwo swojej drużyny, doprowadzając do stanu 3:1. W końcówce meczu Wiślacy kreowali sobie kolejne sytuacje, ale nie udało im się podwyższyć prowadzenia.

„Do tej pory nasi zawodnicy w spotkaniach wykazywali potencjał czysto piłkarski, natomiast ten mecz, a w szczególności druga połowa wymagała od nas czegoś zupełnie innego. Rywale przejawiali dzisiaj cechy dla siebie charakterystyczne. Chodzi mi tutaj o grę bezpośrednią, bardzo szybką grę, prowadzenie do przodu – uważam, że są w tym najlepsi w lidze. My musieliśmy się temu przeciwstawić i uważam, że dzisiaj świetnie sobie poradziliśmy. Stanowiliśmy drużynę, ale oprócz tego każdy z zawodników podjął rękawice i pod kątem mentalnym byliśmy na co najmniej równym poziomie z rywalami, a czasami nawet ich przewyższaliśmy. Bardzo się z tego cieszę, bo zarówno mecz Górnikiem, jak i to spotkanie pokazały nowe oblicze tej drużyny. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach będziemy potrafili utrzymać taką postawę i stanie się dla nas czymś oczywistym, że oprócz jakości piłkarskiej wnosimy też nasz charakter. Co do samego meczu to szczerze mówiąc nie był on przyjemny dla oka i z boku raczej ciężko się go oglądało, jednak patrząc na cały proces dla nas to bardzo ważne zwycięstwo. Nie chodzi nawet o sam wynik, ale o nasze podejście. Potrafiliśmy się przeciwstawić rywalom, wchodziliśmy z nimi w pojedynki i wygrywaliśmy je, wykazywaliśmy się silą, byliśmy aktywni w grze w kontakcie. To wszystko jest bardzo ważne i z pewnością zaprocentuje na przyszłość” - powiedział trener zespołu U-19, Adrian Filipek.

Wisła Kraków U-19 - Polonia Warszawa U-19 3:1 (2:1) 
bramki dla Wisły: Mariusz Kutwa 33’, Marcin Bartoń 41’, 83’ 

Wisła Kraków (skład wyjściowy): Patryk Letkiewicz - Karol Sałamaj, Jakub Złoch, Kacper Przybyłko, Marcin Górkiewicz - Mariusz Kutwa, Wojciech Urbański - Michał Głogowski, Karol Tokarczyk, Piotr Starzyński - Marcin Bartoń 

Wisła Kraków (skład wyjściowym, II połowa): Patryk Letkiewicz - Karol Sałamaj, Kacper Skrobański, Jakub Złoch, Marcin Górkiewicz - Mariusz Kutwa, Wojciech Urbański - Michał Głogowski - Yehor Khromykh, Adam Pieniądz - Marcin Bartoń