TS Wisła Kraków SA

CLJ U-19: Bezbramkowy remis w Kielcach

2 lata temu | 16.10.2022, 20:47
CLJ U-19: Bezbramkowy remis w Kielcach

Sprawozdanie z meczu CLJ U-19.

Od początku spotkania drużyny toczyły wyrównany pojedynek, starając się zdominować przeciwników oraz dążąc do celnych strzałów na bramkę. W trakcie pierwszych dwudziestu minut Wiślacy wykreowali sobie kilka dogodnych sytuacji, a po jednej z nich okazję na zdobycie gola otwierającego wynik meczu miał Karol Tokarczyk. Później w działania gości zaczęły wkradać się błędy, które niezwłocznie wychwytywane były przez graczy z Kielc. Gospodarze przejmowali piłkę, wychodząc z groźnymi kontratakami, czym niejednokrotnie sprawiali kłopot Arkadiuszowi Krzyżanowskiemu. Piłkarze Białej Gwiazdy nie zamierzali ulec dominacji kielczan, więc szybko skorygowali sposób gry, co w dalszej części tej odsłony poskutkowało równą, zaciętą walką, obfitującą w dobre akcje. Wkrótce Wiślacy ponownie przypomnieli o sobie, kiedy to Marcin Bartoń wyłożył futbolówkę przed pustą bramki, jednak jego koledzy nie zdołali zrobić użytku z tego zagrania. W końcówce żadnej ze stron nie udało się już pokonać golkipera rywali, więc pierwsza połowa meczu zakończyła się bezbramkowym remisem.

Bez goli

Po przerwie oba zespoły w dalszym ciągu rywalizowały jak równy z równym, wyprowadzając kolejne groźne ataki. Goście próbowali zaskoczyć przeciwników, wykonując podania za plecy graczy z Kielc, natomiast gospodarze często rozgrywali piłkę do boku, następnie dośrodkowując w okolice bramki golkipera Białej Gwiazdy. Wiślacy usiłowali wprowadzać zamęt w grę dobrze dysponowanych rywali, jednak ci nie pozostawali dłużni, skutecznie utrudniając realizację założeń piłkarzom drużyny przeciwnej oraz stwarzając sobie okazje na ich połowie. W tej części meczu goście aktywnie pracowali, chcąc wywalczyć celne trafienie m.in. po kontrze, po stałym fragmencie gry czy też po ataku pozycyjnym, ale bez oczekiwanych efektów. Szansę na gola dla zespołu z Krakowa miał  chociażby Jakub Krzyżanowski, lecz jego strzał został wybroniony przez bramkarza gospodarzy. Ostatecznie ta odsłona meczu również nie przyniosła rozstrzygnięcia,  wskutek czego drużyny musiały podzielić się punktami, remisując 0:0.

„Uważam, że trzeba szanować ten jeden punkt zdobyty w Kielcach, ponieważ jest to niezwykle trudny teren. Korona to bardzo wymagający przeciwnik, grający agresywnie, wykorzystujący swoje atuty. My stworzyliśmy sobie dzisiaj kilka naprawdę dobrych sytuacji, ale nie zdobyliśmy gola, więc nie wygrywamy tego meczu. Musieliśmy też grać z dużym poświęceniem, żeby nie stracić bramki, dlatego duże słowa uznania kieruję dla całego bloku obrony, dla bramkarza, którzy odwalili kawał dobrej roboty. Przed nami mecz z Legią i myślę, że to będzie świetny moment, by przełamać gorszą passę. Musimy zachować zimną krew oraz bez żadnych zahamowań czy rozterek wziąć odpowiedzialność w polu karnym, porzucając wszelkie obawy czy lęki typu „co się stanie, jeżeli nie trafię”. Głęboko wierzę, że z Legią pójdziemy po swoje w każdej naszej sytuacji, a po zakończeniu spotkania będziemy wreszcie cieszyć się z wywalczonego kompletu punktów” - skomentował trener zespołu U-19, Adrian Filipek.

Korona Kielce U-19 - Wisła Kraków U-19 0:0

Wisła Kraków U-19 (skład wyjściowy): Arkadiusz Krzyżanowski - Kuba Wiśniewski, Jakub Krzyżanowski, Kacper Skrobański, Jakub Złoch, Kacper Przybyłko (C), Yehor Khromykh, Radosław Skała, Marcin Bartoń, Karol Tokarczyk, Adam Pieniądz

Ławka rezerwowych: Patryk Letkiewicz, Bartłomiej Sowa, Jakub Madej, Feliks Grzybowski, Dawid Gruszecki, Wojciech Urbański

Udostępnij
 
4895328