Sprawozdanie z meczu młodych Wiślaków.
W ekipie Białej Gwiazdy U-18 znalazło się miejsce dla dwóch starszych o rok zawodników Wisły, czyli Korczyka i Bentkowskiego. Wiślacy od początku chcieli narzucić swoje warunki gry i już w pierwszych minutach Szywacz obił poprzeczkę bramki gości po uderzeniu z dystansu. W 15. minucie Szywacz zagrał dobrą piłkę za linię obrony w kierunku Klimka. Skrzydłowy celnie wystawił ją do Myszogląda i po strzale tego ostatniego Wisła objęła prowadzenie.
Jeden błąd
W 29. minucie Klimek wykorzystał zamieszanie po dośrodkowaniu z lewej strony i podwoił dorobek bramkowy Wiślaków. Podopieczni Adriana Filipka nie ustrzegli się jednak błędów i w 43. minucie zawodnicy Raby skutecznie wykonali rzut rożny, zdobywając w ten sposób gola kontaktowego.
Po przerwie szkoleniowiec wiślackich juniorów wysłał na boisko kompletnie inną jedenastkę, a ataki młodych zawodników Białej Gwiazdy wciąż nie ustawały. W 84. minucie Wydra podszedł do rzutu wolnego z szesnastu metrów i świetnym technicznym strzałem umieścił piłkę w siatce. W ostatniej akcji meczu Wydra ustalił końcowy rezultat spotkania wykorzystując dośrodkowanie z prawego skrzydła.
Wisła Kraków U-18 - Raba Dobczyce 4:1 (2:1)
Bramki dla Wisły:
1:0 Myszogląd 15’
2:0 Klimek 29’
3:0 Wydra 84’
4:0 Wydra 90’
Wisła (I połowa): Kot - Warczak, Rachfalik, Hoyo-Kolewski, Ziarko - Klimek, Bentkowski, Szywacz, Korczyk - Ćwik - Myszogląd
Wisła (II połowa): Zagórowski - Sałamas, Maćkowiak, Koncewicz-Żyłka, Jania - Chmiel, Gzieło, Głogowski, Korczyk - Testowany - Cienkosz (67’ Wydra)