TS Wisła Kraków SA

Był taki mecz: Radomiak - Wisła 1:2 (26.06.2019)

3 lata temu | 24.11.2021, 14:04
Był taki mecz: Radomiak - Wisła 1:2 (26.06.2019)

Wspominamy spotkanie z Radomiakiem.

Zespoły Wisły i Radomiaka na ekstraklasowym szczeblu spotkały się zaledwie dwa razy i miało to miejsce w sezonie 1984/1985. Wówczas lepsi okazywali się gracze Zielonych, którzy zarówno w Radomiu, jak i w Krakowie przechylali zwycięską szalę, pokonując Białą Gwiazdę.

W czerwcu 2019 roku Wiślacy udali się na obóz przygotowawczy do Warki, gdzie szykowali się do rozpoczęcia nowego sezonu. Jednym z niezbędnych elementów przygotowań były zaplanowane sparingi, których celem było sprawdzenie formy podopiecznych trenera Macieja Stolarczyka, a jedną z ekip, która stanęła w szranki z krakowską drużyną był ówczesny beniaminek I ligi - Radomiak Radom.

Na remis

W starciu z radomianami trener Stolarczyk zamierzał dokonać przeglądu wojsk i zestawił dwie różne jedenastki, które rozegrały po jednej połowie. W wyjściowym składzie znaleźli się między innymi tacy zawodnicy, jak Łukasz Burliga, Marcin Wasilewski, Vullnet Basha czy Paweł Brożek. Spotkanie lepiej rozpoczęli jednak podopieczni trenera Dariusza Banasika, obejmując prowadzenie w 11. minucie gry po efektownym uderzeniu Rafała Makowskiego, który huknął sprzed pola karnego, nie dając najmniejszych szans Michałowi Buchalikowi. Utrata gola zmusiła krakowian do zintensyfikowania swoich działań w ofensywie, co przyniosło im dwie dogodne sytuacje. Przed szansą stanął między innymi Basha, który nie zdołał jednak pokonać golkipera Radomiaka. Ta sztuka powiodła się natomiast Krzysztofowi Drzazdze w 37. minucie, kiedy to napastnik wykorzystał dośrodkowanie Emmanuela Kumaha i umieścił piłkę w siatce. Gracze z Mazowsza postawili na kontrataki, jednak te nie przyniosły im kolejnego trafienia, przez co pierwsza część meczu zakończyła się remisem 1:1.

Niezawodny „Boguś”

Po przerwie na boisku w Warcie zameldowała się odmieniona jedenastka, a swoje piłkarskie umiejętności mogli zaprezentować tacy piłkarze, jak Rafał Boguski, Rafał Pietrzak czy Michał Mak. Ostatnia dwójka zajęła miejsce na lewej flance boiska, z której raz za razem sunęły groźne ataki Białej Gwiazdy. W 51. minucie bliski swojego trafienia był testowany Szymon Stasik, który minimalnie chybił w dogodnej sytuacji. Niedługo później odpowiedział Radomiak, lecz i tym razem piłka nie znalazła drogi do siatki. Zieloni zwietrzyli swoją szansę i mocno naciskali na rywala, jednak na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry to Wisła wyprowadziła decydujący cios, który zadał Rafał Boguski. Doświadczony zawodnik zdecydował się na techniczne uderzenie z dystansu, po którym piłka spadła tuż pod poprzeczkę, dzięki czemu Biała Gwiazda pokonała Radomiaka Radom 2:1.

Radomiak Radom – Wisła Kraków 1:2 (1:1)
1:0 Makowski 11’
1:1 Drzazga 37’
1:2 Boguski 89’

Radomiak Radom (I połowa): Kochalski - Banasiak, Cichocki, Grudniewski, zawodnik testowany, Kluska, Karwot, Michalski, Makowski, Leândro, Nowak

II połowa: Haluch - Lewandowski, Kucharski, Klabník, Jakubik, Luz, Kaput, Filipowicz, Winsztal (70' Skórski), Mikita, Nowak, (58' Sokół)

Wisła Kraków (I połowa): Buchalik - Burliga, Klemenz, Wasilewski, Grabowski – Kumah, Plewka, Basha, Savićević - Drzazga, Paweł Brożek

II połowa: Chorążka - Niepsuj, Janicki, Hoyo-Kowalski, Pietrzak - Boguski, Wojtkowski, Szot, Mak - Stasik, Bałaniuk

Udostępnij
 
6292104