TS Wisła Kraków SA

Łasicki: Pozytywnie zapatruję się w przyszłość

2 lata temu | 26.06.2022, 20:59
Łasicki: Pozytywnie zapatruję się w przyszłość

Rozmowa z nowym obrońcą Wisły.

27-latek nieoficjalny debiut w niebiesko-biało-czerwonych barwach ma już za sobą. Obrońca, który współtworzył wiślacką defensywę podczas pierwszej połowy sobotniego sparingu ze Stalą Mielec, podzielił się swoimi wrażeniami po pierwszych dniach pobytu w Grodzie Kraka. „Towarzyszą mi tylko i wyłącznie pozytywne emocje. Ostatni tydzień upłynął nam na naprawdę intensywnej pracy zarówno z piłką, jak i bez niej, a sobotni sparing był dopełnieniem tego okresu. Nie ma co przykładać zbyt dużej wagi do wyniku, bo on nie jest najważniejszy w meczach kontrolnych, ale uważam, że możemy być zadowoleni ze swojego występu. Przede wszystkim nie straciliśmy bramki, co dla mnie jako obrońcy jest szczególnie istotne. Wiadomo, że kilka elementów wymaga jeszcze poprawy, ale pozytywnie zapatruję się w przyszłość” - rozpoczął Łasicki.

Nowa twarz defensywy

Zawodnik nie namyślał się zbyt długo i postanowił skorzystać z oferty klubu z Reymonta. Defensor podkreślił również rolę trenera Jerzego Brzęczka, który rozmawiał z nim przed podjęciem decyzji. „Wisła Kraków to wielki klub, z wielką historią i nie mam co do tego żadnych wątpliwości, dlatego decyzja o grze w koszulce z białą gwiazdą nie trwała zbyt długo. Odbyłem kilka rozmów z trenerem Brzęczkiem, z którym miałem przyjemność współpracować w Płocku, a przedstawione argumenty tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że warto być częścią tej historii. Zdaję sobie jednak sprawę, że obecny moment jest trudny dla całej społeczności, ale głęboko wierzę w to, że się podniesiemy. Jestem tu po to, by pomóc Wiśle wrócić tam, gdzie jej miejsce” - powiedział obrońca.

Zwarty i gotowy

Wiślacka „26” przyznaje także, że jest w pełni gotowa na rywalizację o miejsce w składzie i związany z nią wysiłek. „Jestem zdrowy, pełen energii i w stu procentach gotowy na ciężką pracę, bo chcę realnie powalczyć o miejsce w wyjściowym składzie, dlatego muszę pokazać swoje boiskowe atuty, być agresywnym w odbiorze piłki, komunikować się z partnerami i pomagać w zarządzaniu obroną. Przed nami jeszcze trzy tygodnie przygotowań, więc trzeba w pełni wykorzystać każdy dzień, aby trafić z formą już od pierwszej kolejki” - kontynuował 27-latek.

Metoda małych kroków

Na koniec urodzony w Wałbrzychu piłkarz opowiedział o celach, które zamierza realizować pod Wawelem. „Życzyłbym sobie zdrowia i regularnej gry, a drużynie zwycięstwa w każdym kolejnym meczu, bo wydaje mi się, że każdy dobrze wie, jaki jest nasz cel na ten sezon. Musimy jednak twardo stąpać po ziemi i konsekwentnie realizować to, co sobie założymy, a wtedy będziemy oglądać efekty” - zakończył Igor Łasicki.

Udostępnij
 
6013200