Kapitan Białej Gwiazdy po meczu #WISZSO.
„W moim odczuciu nie graliśmy tak, jak powinniśmy i trener powiedział nam to samo w szatni. Stworzyliśmy sobie wiele sytuacji, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Przegrywamy najważniejsze mecze, ale prawda jest tak, że przed nami jeszcze ważniejsze spotkania. Musimy się podnieść i walczyć dalej. Po prostu” - rozpoczął Kapitan Wisły, dodając: „Przegraliśmy bardzo ważny mecz, straciliśmy ogromną szansę i jesteśmy z tego powodu bardzo rozczarowani, bo mieliśmy wszystko w swoich rękach”.
Niewykorzystana szansa
Porażka z Zagłębiem Sosnowiec mocno skomplikowała sytuację piłkarzy spod Wawelu, którzy osunęli się na 4. miejsce w ligowej tabeli, a szansa na bezpośredni awans oddaliła się. „Nie pressowaliśmy, a wręcz przeciwnie - graliśmy zbyt wolno. Jeśli życie daje takie szanse, to trzeba je wykorzystywać. Teraz nie wiemy, ile takich szans jeszcze będzie i czy w ogóle będą” - powiedział Łasicki.
Walka trwa
Defensor Białej Gwiazdy zapewnia, że drużyna będzie walczyć do końca, by zrealizować zamierzony cel, jakim będzie awans do Ekstraklasy. „Przegraliśmy z Zagłębiem, które tak naprawdę nie grało już o nic. W takim spotkaniu powinniśmy strzelić drugą, trzecią bramkę i zamknąć mecz. Niestety tym razem tak się nie stało, ale nie mamy prawa się załamać. Musimy zmienić coś w naszej grze i te nadchodzące spotkania wygrać. Tylko tyle i aż tyle” - zakończył Wiślak.