TS Wisła Kraków SA

Adam Pieniądz z nową umową!

2 dni temu | 03.07.2024, 20:38
Adam Pieniądz z nową umową!

Adam Pieniądz związał się z Akademią Piłkarską Wisły Kraków nową, dwuletnią umową z opcją przedłużenia o kolejny sezon. 18-letni pomocnik znaczną część minionego sezonu stracił z powodu poważnej kontuzji. Teraz wraca do treningów i otwarcie mówi o tym, że chciałby wywalczyć sobie w pierwszym zespole Białej Gwiazdy. 

Adam Pieniądz urodził się 24 maja 2006 roku. Swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w UKS UL Kraków, skąd w lipcu 2016 roku przeniósł się na Reymonta. Początkowo występował w zespole CLJ U-15, a następnie trafiał do starszych roczników Akademii. Od rundy wiosennej sezonu 2021/2022 reprezentował barwy wiślackiego zespołu U-19, w którym uzbierał dotąd 28 występów na poziomie Centralnej Ligi Juniorów. W ostatnim sezonie zagrał w pięciu spotkaniach, a na początku listopada w wyjazdowym meczu z Odrą Opole po starciu z rywalem złamał kość strzałkową i przeszedł aż pięć operacji. Po okresie rehabilitacji wznowił już treningi. 

“Nie ukrywam, że czuję się mocno związany z klubem. Nie brałem nawet pod uwagę możliwości odejścia z Wisły. Cieszę się z podpisania nowej umowy, zwłaszcza po tak trudnym dla mnie okresie. To zdecydowanie odpowiednie miejsce, żeby się odbudować. Chciałbym wrócić do optymalnej dyspozycji i przebić się do pierwszego zespołu. Rok temu byłem już ku temu blisko” - przyznaje 18-letni pomocnik.  

Żmudna rehabilitacja 

Pieniądz przyznaje, że ostatnie miesiące były dla niego ogromną lekcją pokory. Uraz, którego doznał (złamana kość strzałkowa) w starciu Centralnej Ligi Juniorów początkowo nie wskazywał, że czeka go aż taka gehenna i żmudny proces powrotu do zdrowia, który zakładał przejście aż... pięciu operacji. 

“Rywal chciał mi odebrać piłkę wślizgiem i trafił mnie wyprostowaną nogą. Na pierwszy rzut oka kontuzja nie wydawała się aż tak poważna. Podczas operacji wdała się jednak bakteria gronkowca. Przez trzy pierwsze miesiące po operacji w ogóle nie wychodziłem z domu, nic nie chciało się goić. Łącznie przeszedłem aż pięć skomplikowanych zabiegów, ale kość wreszcie zaczęła się zrastać. Po wizycie u dr Pawła Malety zacząłem wracać do zdrowia. Wiem, że operacje nie były łatwe do przeprowadzenia. Trzeba było wyciąć część kości i wyczyścić bakterię. Teraz nie czuję już żadnej różnicy, udało mi się odbudować wszystkie mięśnie i wszystko jest w porządku. Noga jest silna i zdrowia. Nie czuję żadnego bólu” - przyznaje Pieniądz. 

To dla niego druga profesjonalna umowa zawarta z Akademią Piłkarską Wisły Kraków. Pieniądz jest także regularnie powoływany na zgrupowania młodzieżowych reprezentacji Polski - występował w kadrze U-16 i U-18. Był w gronie piłkarzy, którzy mieli realne szanse na wyjazd na mistrzostwa świata do lat 17 rozgrywane pod koniec ubiegłego roku w Indonezji. 

“Kontuzja to nie był dla mnie stracony okres. Dużo się nauczyłem, przede wszystkim jak pracować nad sobą. Uświadomiłem sobie, ile codziennego wysiłku trzeba włożyć w rozwój swojej kariery. Całe doświadczenie związane z kontuzją nauczyło mnie etyki pracy. Raczej nie zagrałbym na mistrzostwach świata U-17, ale nie ukrywam, że z tyłu głowy miałem początkowo lekki niedosyt, bo wiem, że byłem blisko wyjazdu” - zakończył Adam Pieniądz.  

Adam, gratulujemy i trzymamy kciuki! 

Udostępnij