Wspomnienie wybitnego działacza.
Józef Szkolnikowski urodził się 13 marca 1889 roku w majątku Kuna na Podolu. Do szkoły średniej uczęszczał w Krakowie - tutaj w II Szkole Realnej nauczycielem fizyki i matematyki był Tadeusz Łopuszański. Pewnego dnia w 1906 roku Łopuszański zaproponował swoim uczniom utworzenie klubu piłkarskiego - Szkolnikowski stał się kluczowym zawodnikiem tak powstałej Wisły. Grał na newralgicznej pozycji bramkarza, jest uważany za pierwszego kapitana zespołu, według niektórych przekazów to on na spotkaniu założycielskim miał zaproponować nazwę „Wisła”.
Aktywnym zawodnikiem Wisły Szkolnikowski był krótko - najpewniej występował tylko do 1907 roku. Warto z resztą pamiętać, że wówczas piłka nożna była formą zabawy ruchowej dla młodzieży, nie zaś ścieżką kariery. W życiu zawodowym Szkolnikowski postawił na wojsko - służył w armii austriackiej, ale zaangażował się w konspirację niepodległościową. W 1918 roku brał udział w przygotowaniach do przejęcia władzy w Krakowie przez Polaków. Na polecenie Bolesława Roji zgromadził materiały wybuchowe, które miały posłużyć do sabotowania działań zaborcy. Szczęśliwie władza w Krakowie została przejęta bez rozlewu krwi. Wkrótce potem Szkolnikowski wyruszył na wschód, gdzie w czasie wojny polsko-ukraińskiej brał udział w walkach o Lwów, jako saper odznaczył się też w bitwach z bolszewikami. Został uhonorowany Krzyżem Walecznych, w 1922 roku został awansowany na majora Wojska Polskiego.
Szkolnikowski był piłkarzem przez krótki czas, sport jednak towarzyszył mu przez całe życie. Już przed I Wojną Światową pełnił funkcję sekretarza Towarzystwa Sportowego. W 1919 roku wziął na swoje barki wielką odpowiedzialność i został pierwszym prezesem klubu po reaktywacji Wisły i wznowieniu działalności. Klub zawiesił swoje funkcjonowanie na czas wojny i został wskrzeszony dzięki oddaniu grupy zawodników, działaczy i sympatyków. Szkolnikowski przeprowadził Wisłę przez bardzo trudny okres - Wisła nie miała wówczas własnego boiska, stan finansów drużyny był zły, a dodatkowo stabilizacji przeszkadzała ogólna sytuacja gospodarczo-polityczna Polski i trwające wojny. Szkolnikowski wraz z innymi Wiślakami nie tylko osobiście bronił ojczyzny na frontach, ale też zdołał w tych burzliwych czasach zbudować fundamenty pod rozwój klubu w latach 20-tych. Owocem jego starań w okresie prezesury 1919-21 były sukcesy, które nadeszły bardzo szybko: otwarcie własnego boiska w 1922 roku, wicemistrzostwo Polski w 1923 roku, Puchar Polski w 1926 i dwukrotne mistrzostwo Polski w latach 1927-28.
Józef Szkolnikowski był także jednym z założycieli Polskiego Związku Piłki Nożnej w grudniu 1919 roku. Na zjeździe założycielskim został wybrany wiceprezesem związku. W maju 1921 roku założył Przegląd Sportowy (obecnie najstarszy polski dziennik sportowy), zaś w grudniu tego samego roku jako selekcjoner odpowiadał za przygotowanie reprezentacji Polski do jej historycznego pierwszego meczu (spotkanie z Węgrami). Szkolnikowski ponadto był sędzią zawodów lekkoatletycznych, w tej roli brał udział w Igrzyskach Olimpijskich w Amsterdamie w 1928 roku.
W 1939 roku Józef Szkolnikowski walczył w kampanii wrześniowej, przez Rumunię przedostał się do Francji, a po inwazji Niemiec na ten kraj ewakuował się do Anglii. Na zachodzie dołączył do Polskich Sił Zbrojnych, we Francji odniósł rany, które sprawiły, że do końca życia utykał i przy chodzeniu musiał wspierać się laską. Szkolnikowski po zakończeniu wojny zdecydował się na powrót do Polski, choć wiedział, że w nowych realiach politycznych nie zostanie przyjęty przez władze jak patriota i bohater wojenny. W istocie, Szkolnikowskiemu robiono trudności w znalezieniu pracy, zaś rodzina w dziewięć osób mieszkała w dwupokojowym mieszkaniu. Współzałożyciel Wisły podupadł na zdrowiu i zmarł na serce 9 stycznia 1958 roku.
Szkolnikowski ostatnie lata życia spędził w Katowicach i tam został spoczywa na cmentarzu przy ul. Sienkiewicza.