TS Wisła Kraków SA

190,6 km dla Wisły Kraków: rowerowy hołd kibiców

19 godzin temu | 13.06.2025, 10:51
190,6 km dla Wisły Kraków: rowerowy hołd kibiców

Pasja. Determinacja. Wierność klubowym barwom. Kibice Wisły Kraków znów wsiadają na rowery, by w niezwykły sposób oddać hołd swojej ukochanej drużynie. W czwartek, 19 czerwca 2025 roku, w święto Bożego Ciała, Wiślacka Grupa Rowerowa wyruszy w symboliczną podróż z Wisły do Krakowa. Trasa? Dokładnie 190,6 km – liczba nieprzypadkowa, bo przypomina o roku założenia klubu: 1906.

Wydarzenie objęło patronatem Stowarzyszenie Historia Wisły, przypominając o sekcji kolarskiej, która działała w klubie w latach 1948–1962. „Wsparcie takiej inicjatywy to dla nas zaszczyt. Dystans 190,6 km to nie tylko liczba – to żywa lekcja historii. A fakt, że trasa prowadzi przez Wielką Wisłę, dodaje całej wyprawie wyjątkowej symboliki” – podkreśla Jakub Zalotyński, wiceprezes Stowarzyszenia.

Wiślacka Grupa Rowerowa (WGR) to nieformalna społeczność fanów kolarstwa i Białej Gwiazdy. Pokonują tysiące kilometrów rocznie, łącząc miłość do sportu i klubu zarówno na stadionie przy Reymonta 22, jak i w sieci – na X (dawniej Twitter) oraz Stravie. Koordynatorami tegorocznej wyprawy są Marcin Kaliszka i Mariusz Stryczek.„190,6 kilometrów to coś więcej niż wyzwanie sportowe. To wyraz szacunku dla historii i siły naszej społeczności. Wierzymy, że ta wyprawa stanie się tradycją, łączącą kolejne pokolenia Wiślaków” – mówi Maks Michalczak, jeden z inicjatorów wydarzenia.„Dla nas to połączenie sportowej pasji z klubową tożsamością. Każdy przejechany kilometr ma swoje znaczenie i przypomina, że Wisła to coś więcej niż tylko piłka nożna – to sposób na życie” – dodaje Marcin Kaliszka.

„Chcemy pokazać, że w dzisiejszych czasach, w świecie pełnym pośpiechu i powierzchowności, można wrócić do wartości: wytrwałości, szacunku do tradycji i wspólnoty. Dlatego ta wyprawa jest tak ważna” – podkreśla Mariusz Stryczek.

Przejazd Wiślaną Trasą Rowerową zapowiada się wymagająco, ale i niezwykle malowniczo. To podróż przez serce regionu, w której sport spotyka się z tradycją i wspólną pasją. Dla kibiców Wisły to coś więcej niż rowerowa wyprawa. To żywy pomnik klubowej historii i inspiracja dla tych, którzy wierzą, że najpiękniejsze opowieści pisze się nie tylko na stadionach – ale i na trasach pełnych symboli.

Udostępnij
 
9365576