TS Wisła Kraków SA

150. mecz Macieja Sadloka w Wiśle Kraków

5 lat temu | 12.08.2019, 10:11
150. mecz Macieja Sadloka w Wiśle Kraków

Jubileuszowy występ obrońcy.

Pochodzący z Oświęcimia Maciej Sadlok swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Pasjonacie Dankowice, skąd przeniósł się do chorzowskiego Ruchu. Następnie w sierpniu 2010 roku obrońca przeprowadził się do Warszawy, by tam przywdziać barwy stołecznej Polonii. W tym czasie Sadlok powoływany był do reprezentacji Polski, w której z orzełkiem na piersi zaliczył 15 występów. Na swojej piłkarskiej ścieżce obrońca zaliczył jeszcze raz przystanek w Chorzowie, by ostatecznie w czerwcu 2014 podpisać kontakt z krakowską Wisłą. Debiut w drużynie Białej Gwiazdy był dla lewego obrońcy udany. Mimo iż Wisła, prowadzona wówczas przez Franciszka Smudę, tylko zremisowała na wyjeździe z Górnikiem Łęczna (1:1) to bramkę dla krakowian zdobył właśnie Maciek, który rozegrał pełne 90 minut.

Jeszcze przed swoim pierwszym występem w Wiśle obrońca podzielił się opinią o kolegach z nowego zespołu: „Mimo iż to dopiero pierwszy trening, to czuję się tutaj dobrze, także dzięki temu, iż znam wielu zawodników. Nie tylko tych, z którymi grałem w Chorzowie. Dzięki temu aklimatyzacja z pewnością będzie przebiegała szybko”.

Odnalezienie się w nowym otoczeniu z pewnością przebiegło szybko, ponieważ Maciek od samego początku stał się ważną postacią na boisku i w szatni. Zawodnik, który grywa zarówno na środku obrony jak i na jej lewej stronie, w 150 występach dla Wisły zobaczył jedynie dwie czerwone kartki, natomiast trzykrotnie wpisywał się na listę strzelecką.

W obecnym sezonie Maciej Sadlok zagrał w każdym z czterech meczów, będąc jak zawsze filarem wiślackiej obrony. Zawodnik, który miewał już okazje przywdziewać kapitańską opaskę, nie tylko skutecznie broni lewej flanki w defensywie, ale i często zapędza się do ofensywy, dając drużynie impuls do ataków.

Liczymy na kolejne 150 występów z Białą Gwiazdą na piersi.
Powodzenia, Sado!

Udostępnij
 
7446440