11. kolejka PKO Bank Polski Ekstraklasy - zapowiedź

Górnik Zabrze - Wisła Kraków (sobota 16.10.2021, godzina 17:30)

Wiślacy potrzebują punktów. Po trzech ostatnich porażkach mają jedynie cztery punkty przewagi nad strefą spadkową, co na pewno nie napawa zawodników optymizmem. Górnik 9 z 13 uzbieranych do tej pory oczek zdobył na własnym terenie, co pokazuje, że w Zabrzu piłkarze czują się mocni. Będzie to mecz drużyn na podobnym poziomie, o czym świadczą tylko 2 punkty przewagi gospodarzy nad Białą Gwiazdą i identyczna liczba strzelonych bramek. Trener Jan Urban docenia sobotnich rywali i nie uważa, żeby słabsza forma zawodników spod Wawelu była pretekstem do dopisania sobie trzech punktów przed meczem. „Termalica też przegrywała dosyć często, pojechaliśmy tam i przyjechaliśmy bez punktów” - powiedział opiekun Górników. Wskazując na nieprzewidywalność ligi dał do zrozumienia, że nie można ani skreślać podopiecznych trenera Adriana Guli, ani zakładać, że szturmem zdobędą 3 punkty. Zabrzanie nie mają obecnie problemów kadrowych, natomiast Wisła pojedzie bez trzech zawodników - Jakuba Błaszczykowskiego, Stefana Savicia i Aschrafa El Mahdioui. Liczymy na świetne widowisko na stadionie im. Ernesta Pohla, które zakończy się zwycięstwem Białej Gwiazdy i powrotem do Krakowa w dobrych humorach!

Śląsk Wrocław - Raków Częstochowa (sobota 16.10.2021, godzina 20:00)

Po ostatniej porażce w Poznaniu drużyna Jacka Magiery wypadła poza podium i chce powrócić na zwycięskie tory w spotkaniu z Rakowem. Dla trenera Śląska będzie to rywalizacja szczególna, ponieważ w młodości żył w Częstochowie. Takich sentymentów nie mogą mieć jego podopieczni, którzy potrzebują punktów, żeby utrzymać się w ścisłej czołówce. Pojedynek z obecnym wicemistrzem kraju nie powinien należeć do najłatwiejszych - zespół trenera Marka Papszuna jest w bardzo dobrej dyspozycji i jedyną ligową porażkę zanotował na początku sierpnia. Dużym atutem ekipy gości jest ich elastyczność - na wyjazdach radzą sobie równie dobrze, co w meczach u siebie. Do Wrocławia zawita druga najlepsza ofensywa ligi i z pewnością zrobi wszystko, żeby pokrzyżować plany gospodarzom.

Legia Warszawa - Lech Poznań (niedziela 17.10.2021, godzina 17:30)

W najciekawszym meczu tej serii gier zmierzą się zespoły w zupełnie odmiennych nastrojach. Zawodnicy Legii świetnie radzą sobie w Lidze Europy, ale w rodzimych rozgrywkach nie wyglądają już tak korzystnie, z czego doskonale zdaje sobie sprawę trener Czesław Michniewicz: „My musimy zbliżyć się do poziomu gry z Europy, pod każdym względem. Wszystkie elementy muszą dobrze funkcjonować”. Wojskowi rozegrali do tej pory dwa spotkania ligowe mniej od pozostałych zespołów, ale ich wygranie daje im co najwyżej miejsce w środku stawki. Lech po porażce w Białymstoku nie pozostawił Śląskowi złudzeń i pokonał ówczesnego wicelidera 4:0. Podopieczni trenera Macieja Skorży nie mogą jednak odetchnąć z ulgą, ponieważ mają tylko dwa punkty przewagi nad czającymi się na fotel lidera Lechią i Pogonią. Pojedynki tych zespołów zawsze są prestiżowe, ale tym razem stawka jest ogromna - Legia potrzebuje kompletu „oczek” jak tlenu, a Lech wciąż nie jest bezpieczny na pierwszym miejscu.

Pozostałe mecze:
Górnik Łęczna - Piast Gliwice (sobota 16.10.2021, godzina 12:30)
BRUK-BET Termalica Nieciecza - Lechia Gdańsk (sobota 16.10.2021, godzina 15:00)
Wisła Płock - Pogoń Szczecin (niedziela 17.10.2021, godzina 12:30)
Cracovia - Warta Poznań (niedziela 17.10.2021, godzina 15:00)
PGE FKS Stal Mielec - KGHM Zagłębie Lubin (poniedziałek 18.10.2021, godzina 18:00)
Jagiellonia - Radomiak (poniedziałek 18.10.2021, godzina 20:30)