TS Wisła Kraków SA

1 na 1: Souleymane Kone vs Antonio Milić

3 lata temu | 06.05.2021, 14:07
1 na 1: Souleymane Kone vs Antonio Milić

Porównanie zawodników.

Souleymane Kone - Wisła Kraków

Souleymane Kone urodził się 1 maja 1996 roku w Grand Bassam – iworyjskim mieście położonym nad Atlantykiem. Jednym z pierwszych klubów w piłkarskiej karierze obrońcy był ASEC Mimosas, którego barwy reprezentując dosyć szybko został dostrzeżony przez włodarzy bułgarskiego CSKA Sofia. Kone zdecydował się na transfer do Europy i w lutym 2012 roku został zawodnikiem drużyny U-19 bułgarskiego zespołu, w którym spędził kolejne trzy lata. Kolejnymi przystankami młodego zawodnika był armeński Ararat Erewań oraz szwedzki Djurgarden, skąd po roku udał się na wypożyczenie do DAC Dunajskiej Stredy, gdzie miał okazję spotkać się z obecnym trenerem Wisły Kraków – Peterem Hyballą. Ostatnim klubem Kone przed przenosinami do Białej Gwiazdy był belgijski KVC Westerlo, któreg oszeregi zasilił w lipcu 2019 roku.

Swój debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej Kone zaliczył w wygranym 3:1 meczu z Wisłą Płock w ramach 19. kolejki. Choć spotkanie rozpoczął na ławce rezerwowych, to zameldował się na murawie na ostatnie minuty. W kolejnych tygodniach był uwzględniany przy wyborze kadry meczowej, jednak nie dane mu było wyjść na boisko i walczyć o korzystny rezultat zespołu. Dopiero w meczu 24. kolejki z Rakowem Częstochowa otrzymał od szkoleniowca Białej Gwiazdy kolejną szansę. Ostatnie rywalizacje w lidze są dla tego gracza niezwykle udane, bowiem stał się on jednym z podstawowych graczy 13-krotnego mistrza Polski. Po raz pierwszy raz w wyjściowej jedenastce Kone zagrał w Lubinie z Zagłębiem i od tego czasu nie oddał miejsca w składzie. Wszystko wskazuje na to, że również w starciu z poznańskim Lechem zobaczymy go w wiślackiej kadrze. W pięciu dotychczas rozegranych meczach Iworyjczyk dwukrotnie był upominany żółtymi kartkami – w starciach z Rakowem Częstochowa oraz Cracovią.

Mówiąc o atutach piłkarza krakowskiej Wisły nie sposób nie wspomnieć o jego wzroście, bowiem Souleymane Kone mierzy aż 192 centymetry, co w znaczny sposób ułatwia mu rywalizację o górne piłki, zarówno jeśli chodzi o obronę, jak i ewentualne stałe fragmenty Białej Gwiazdy. Bez wątpienia inną mocną stroną gracza Białej Gwiazdy jest jego zdolność do budowania akcji już od defensywy – dzięki swojemu opanowaniu potrafi dokładnie dograć piłkę do kolegów z drużyny. Przez wzgląd na dobre warunki fizyczne nieobce są mu także pojedynki jeden na jeden.

Antonio Milić - Lech Poznań

Piłkarz urodzony 10 marca 1994 roku w Splicie swoją piłkarską karierę rozpoczynał w młodzieżowych zespołach miejscowego Hajduka. W wieku niespełna 21 lat wyjechał do Belgii, by tam występować w najwyższej klasie rozgrywkowej w barwach KV Oostende. Przez większość czasu spędzonego w tym klubie Milić był jedną z ważniejszych postaci „Les Côtiers”, co zaowocowało przenosinami w lipcu 2018 roku do o wiele bardziej utytułowanego klubu - RSC Anderlecht. Mimo że początki Milicia w zespole „Fioletowo-Białych” były obiecujące, to z biegiem czasu jego pozycja zaczęła słabnąć i Chorwat zdecydował się na wypożyczenie do hiszpańskiego Rayo Vallecano. Po rocznym pobycie na Półwyspie Iberyjskim powrócił do Anderlechtu, jednak mógł liczyć na występy głównie w rezerwach. W styczniu 2021 roku podpisał kontrakt z nowym klubem – tym razem wybór padł na poznańskiego Lecha, z którym związał się 2,5-letnią umową.

Kilkukrotny reprezentant Chorwacji w obecnie trwającym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy rozegrał osiem ligowych meczów. Trzykrotnie był upominany żółtymi kartkami – w starciach przeciwko Zagłębiu Lubin, Wiśle Płock oraz Stali Mielec. W polskiej lidze zadebiutował w 16. kolejce ligowych zmagań, zastępując na boisku na początku drugiej połowy Thomasa Rogne. Był to jego pierwszy i zarazem ostatni mecz, w którym wchodził na murawę z ławki rezerwowych. Jeśli już dostawał szansę gry w kolejnych kolejkach, znajdował miejsce w wyjściowej jedenastce Lechitów.

Zawodnik urodzony w chorwackim Splicie najczęściej występuje na pozycji środkowego obrońcy, lecz nieobca jest mu także gra na innych pozycjach, co sprawia, że Milić jest niezwykle uniwersalnym zawodnikiem. Może zagrać na środku obrony czy na boku formacji defensywnej, a odnaleźć potrafi się także w roli defensywnego pomocnika. Zawodnik poznańskiego Lecha, podobnie jak Kone, może pochwalić się imponującym wzrostem, co pomaga mu w pojedynkach powietrznych, z czego niejednokrotnie już skorzystał i na co Wiślacy będą musieli zwrócić uwagę. Milić nie boi się grać odważnie – jego strzały oddane z lewej nogi na bramkę przeciwnika niejednokrotnie okazywały się groźne, a częste próby odbioru piłki rywalowi skuteczne, więc napastnicy Wisły będą musieli zachować czujność, mając naprzeciw siebie tego gracza.

Udostępnij
 
5067472