U-19: Wyrwane zwycięstwo z Lechem

Drużyna U-19 sięgnęła po kolejne zwycięstwo w Centralnej Lidze Juniorów! Podopieczni trenera Karola Nędzy w meczu 8. kolejki CLJ pokonał na własnym terenie Lecha Poznań 3:2. Na listę strzelców Białej Gwiazdy wpisali się Szymon Kawała, Maciej Jania oraz Filip Kowalski.

Za nami kolejny zacięty, wyrównany pojedynek z udziałem młodych graczy Wisły, w którym emocji nie brakowało do samego końca. Pierwsza połowa rozpoczęła się po myśli piłkarzy z Poznania i to oni wyglądali odrobinę lepiej w tej części meczu, jednak ich działania początkowo nie przyniosły dogodnych sytuacji pod bramką Jakuba Kowalskiego. Zmieniło się to w 13. minucie meczu, kiedy po rozegraniu z rzutu wolnego jeden z graczy Lecha trafił wprost do siatki, otwierając wynik spotkania. Gospodarze również nie próżnowali, kreując sobie coraz lepsze okazje do strzałów i po jednym z nich piłka obiła się o poprzeczkę, ratując przyjezdnych przed stratą gola. Konsekwencja krakowian popłaciła za to w doliczonym czasie pierwszej części pojedynku. Właśnie wtedy po wrzucie piłki z outu w efektowny sposób strzałem z woleja Szymon Kawała doprowadził do wyrównania.

Wisła zwycięska!

Po przerwie znów górą byli goście, którzy szybko przeszli do ataku i ponownie wyszli na prowadzenie, zdobywając w 48. minucie drugiego gola. Szczęście uśmiechnęło się do Wiślaków już kilkadziesiąt sekund później, kiedy to arbiter ukarał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką jednego z zawodników Lecha Poznań, na skutek czego przyjezdni zmuszeni byli niemal całą drugą połowę grać w osłabieniu. Ten stan rzeczy nie mógł pozostać bez reakcji gospodarzy, którzy zaczęli przejmować stery i wychodzić z groźnymi atakami. Na kolejne celne trafienie ekipy z Krakowa musieliśmy jednak czekać do 83. minuty - wówczas Maciej Jania, po dośrodkowaniu z lewej strony, uderzył głową, kierując piłkę do siatki. Zespół Białej Gwiazdy konsekwentnie kroczył po zwycięstwo, ale przeciwnicy także nie odpuszczali, próbując znów dać się we znaki gospodarzom. Ta sztuka im się nie udała, a Wiślacy w ostatniej akcji meczu, po świetnie przeprowadzonej akcji, przypieczętowali swoje zwycięstwo po strzale Filipa Kowalskiego.

"Cieszę się, że jako zespół walczymy o zwycięstwo do samego końca i nawet, jeżeli momentami nie przeważamy albo wynik jest niekorzystny, to nie tracimy wiary w siebie i kroczymy pewnie po trzy punkty. Dzisiaj w drugiej połowie co prawda było nam trochę łatwiej z uwagi na naszą grę w przewadze, ale to nie zmienia faktu, ze musieliśmy na wygraną zapracować, bo przeciwnik nie ustępował do samego końca. Z mojej strony, duże gratulacje dla zawodników za postawę, która jest bardzo budująca w perspektywie kolejnych spotkań" - powiedział po meczu trener Karol Nędza

Wisła Kraków - Lech Poznań 3:2 (1:1)
bramki dla Wisły: Szymon Kawała 45+1', Maciej Jania 83', Filip Kowalski 90+3'

Wisła Kraków U-19 (skład wyjściowy): Jakub Kowalski (BR) - Maciej Pachel, Eryk Daczewski, Maciej Jania (C), Michał Prochwicz - Dawid Gap, Maksym Tsymbaliuk, Szymon Kawała, Adam Pieniądz - Radosław Wójcicki, Hugo Woyna-Orlewicz

Ławka rezerwowych: Wiktor Sierda (BR), Jakub Janiszewski, Kacper Symula, Aleksy Rokosz, Filip Kowalski, Tomasz Dusik, Jakub Nowiński, Jan Molenda, Wiktor Benedyktowicz