W sobotni wieczór piłkarze krakowskiej Wisły drugi raz mieli okazję mierzyć się z liderem rozgrywek i drugi raz drużyna z Małopolski zwyciężyła swój mecz 5:2. W rozmowie z klubową telewizją na temat starcia z Lechią Gdańsk wypowiedział się Rafał Boguski.
Maciej Stolarczyk: Moi piłkarze stworzyli świetne widowisko
– Najważniejsze są trzy punkty, ale fajnie, że udało nam się wygrać w takim wysokim rozmiarze. Cieszy też to, że mogliśmy dać trochę radości kibicom, którzy w momencie, gdy są na trybunach w tak dużej liczbie, zawsze tworzą świetną atmosferę – mówił piłkarz „Białej Gwiazdy” w przed kamerą klubowej telewizji.
– Co kapitan może powiedzieć po takim występie w szatni? Przede wszystkim podziękować drużynie. Po raz kolejny udało nam się odrobić straty, zdobyć kilka bramek, wierząc cały czas w siebie. Gramy naprawdę fajną piłkę – kontynuował „Boguś”.
W najbliższy piątek Wisła zagra swój mecz z Pogonią Szczecin. Boguski przekonuje, że mimo tego, iż „Duma Pomorza” jest w dolnych regionach ligowej stawki, to przed jego ekipą będzie trudne spotkanie.
– Wiemy, że Pogoń jest na dole tabeli, ale z drugiej strony nam w Szczecinie nigdy łatwo się nie grało. Na treningach będziemy musieli na pewno dużo ciężkiej pracy wykonać, podobnie jak w trakcie samego meczu, aby wyrwać trzy punkty – skwitował zawodnik Wisły.