Po zakończeniu poniedziałkowej potyczki z Wisłą Płock rozczarowany z powodu remisu był Nikola Mitrović. Pomocnik Wisły Kraków w rozmowie z oficjalną stroną „Białej Gwiazdy” podkreślał, że jego drużyna powinni szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylić już w pierwszej połowie.

Skrót meczu Wisła Płock – Wisła Kraków [wideo]

– Moim zdaniem należało zapewnić sobie zwycięstwo już w pierwszej połowie. Po przerwie zrobić wszystko, aby kontynuować grę według naszej filozofii, operować piłką, przytrzymywać ją i wychodzić na pozycję – powiedział doświadczony zawodnik teamu z Grodu Kraka cytowany przez Wisla.krakow.pl.

– Nie wiem, co się stało po przerwie, bo straciliśmy władzęna boisku, oddaliśmy pole rywalowi. Wszyscy zresztą widzieliśmy, że bardzo szybko gospodarze zdobyli bramkę po naszym błędzie. Później nie graliśmy już swojej piłki tak, jak w pierwszych 45 minutach. W rezultacie mecz zakończył się wynikiem 2:2 – dodał Serb.

31-latek zabrał także głos na temat zbliżającej się potyczki z Legią Warszawa, z która Wisła zagra już w najbliższą niedzielę na swoim stadionie.

– To mecz, w którym musimy pokazać, że jesteśmy drużyną i powtórzyć rezultat sprzed miesiąca. Wówczas pokazaliśmy charakter, podobnie, jak dziś w pierwszej połowie. Jesteśmy dobrym zespołem i naszym zadaniem jest udowodnić to od pierwszych do ostatnich minut. Jeśli to my będziemy narzucać przeciwnikowi styl gry, to jesteśmy w stanie rywalizować z każdym – skwitował były zawodnik FK Napredak Krusevac.

Dodajmy, że w tym sezonie Mitrović wystąpił łącznie w 22 meczach, w których strzelił dwa gole. Zawodnik ma kontrakt z Wisłą ważny do końca czerwca tego roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

Opracował ŁP