W trakcie swojego piątkowego meczu w ramach 34. kolejki polskiej ekstraklasy swoje dziesiąte żółte kartki w sezonie zobaczyli Lukas Klemenz i Maciej Sadlok. Tym samym zawodnicy nieuchronnie zbliżają się do tego, aby pauzować w dwóch meczach z powodu nadmiaru tego typu kar.
Madembo: Jestem bardzo szczęśliwy i podekscytowany
Wymienieni na wstępie zawodnicy już dwukrotnie w trakcie trwającej kampanii odpoczywali od gry w meczu ligowym, co było następstwem otrzymania kolejno czterech i ośmiu żółtych kartek.
Jeśli wymieniony duet uzbiera 12 żółtych kartek, to sytuacja będzie nieco inna, bo Klemenza i Sadloka czekać będzie przerwa nie w jednym, a dwóch spotkaniach ligowych, co jest następstwem automatycznej kary dyskwalifikacji.