Wisła Kraków pokonała GKS Tychy 3:1 (1:0) w meczu 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. Podopieczni Adriana Guli w dobrych nastrojach podejdą tym samym do derbów Krakoa, które będą miały miejsce już w najbliższy weekend. Dwie bramki zdobył Felicio Brown Forbes, a jedno trafienie dołożył Mateusz Młyński.
GKS – Wisła: Brown Forbes z dubletem
Wisła Kraków w roli faworyta przystępowała do potyczki z GKS-em Tychy w spotkaniu 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. Niemniej ekipa Artura Derbina nie zamierzała tanio sprzedać skóry. Tym bardziej że mierzyła się z “Białą Gwiazdą” na swoim stadionie.
Wisła Kraków w pierwszej odsłonie nie była zespołem lepszym w rywalizacji z GKS-em. Aczkolwiek dzięki ładnej akcji z udziałem Mateusza Młyńskiego to właśnie wiślacy na obiekcie w Tychach po pierwszej połowie mieli więcej powodów do radości. Były zawodnik Arki Gdynia na listę strzelców wpisał się w 24. minucie.
Po zmianie stron gospodarze wrócili do gry za sprawą Łukasza Grzeszczyka. Pomocnik GKS-u wykorzystał błąd Serafina Szoty, a następnie strzałem z bliska zmusił do kapitulacji Mikołaja Biegańskiego. Warto nadmienić, że był to jak najbardziej zasłużony gol dla tyszan, którzy sprawiali do tego momentu mnóstwo kłopotów rywalom.
Wisła imponowała jednak doświadczeniem. Chociaż GKS włożył w bój z tyszanami dużo sił, to ostatecznie wyrachowana gra “Białej Gwiazdy” dała efekt w ostatnich 20 minutach rywalizacji. Najpierw w 74. minucie Felicio Brown Forbes zdobył bramkę na 2:1. Tymczasem czternaście minut ten sam zawodnik ustalił wynik rywalizacji.