Według doniesień „Gazety Krakowskiej” w materiale Bartosza Karcza piłkarska sekcja Wisły Kraków może zostać uratowana i to jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Jednocześnie wszystko wskazuje na to, że wkrótce z funkcją prezesa krakowskiego klubu pożegna się Marzena Sarapata.
Interia.pl: Błaszczykowski złożył deklarację ws. powrotu do Wisły
Nowymi właścicielami Wisły mają zostać Wojciech Kwiecień i Władysław Włodarski oraz firmy Antrans Group i Dasta Invest.
Krakowski klub ma trafić w nowe ręce za symboliczną złotówkę, ale z długiem, który podobno wynosi mniej więcej 30 mln złotych, z czego sześć milionów złotych to pożyczki udzielane przez wspominanych wyżej biznesmenów na bieżącą działalność.
Jeśli powyższe wiadomości okażą się prawdą i Wisła będzie miała nowych właścicieli, to jednym z pierwszych wydatków ma być wypłacenie zaległych pensji piłkarzom, które nie były wypłacane od lipca tego roku. „Gazeta Krakowska” szacuje, że byłaby to kwota w granicach czterech milionów złotych.
Z otwieraniem szampanów kibice @WislaKrakowSA mogą jeszcze trochę poczekać, ale wszystko wskazuje na to, że do lodówek mogą już je wkładać…https://t.co/TSbDezWfH3
— Sport w Małopolsce (@sportmalopolska) 9 grudnia 2018