TS Wisła byłym właścicielem Wisły Kraków S.A.

[qpalz]

Wyczuwam, za zaraz pier..... Taka informacja, ze wszystkich położy na łopatki wszystkich, którzy już zwątpili i postawili krzyżyk na LV i MH

[preseant]

Ja p... co tu się dzieje. Wojna polsko-polska w najlepsze. Nie rozumiem tych, którzy tu jeszcze próbują bronić mafii SKWK. Trzeba rozpiżdzić to całe towarzystwo kibolskie SKWK i TS i nie pieprzcie o wyrywaniu szalików przy kasach, jako argumentu do istnienia tej grupy przestępczej. To towarzystwo doprowadziło do upadku klubu i jeszcze się na tym wzbogaciło. Trzeba tym ludziom postawić zarzuty (dlaczego nikt tego jeszcze tego nie zgłosił prokuraturze? ponoć kwity są), skazać i zacząć wszystko od nowa. Ja osobiście już na żaden mecz nie przyjdę dopóki nic się w tej materii nie zmieni. A szczytem absurdu w tej sytuacji jest to, że każdy kibic oddawał złotówkę tym grabarzom Wisły. Chyba już lepiej będzie spaść do 4 ligi, oczyścić się i zacząć pracę od zera.

PS Jeszcze słówko do Panów z Socios. Dużo ludzi by się chętnie dołączyło, ale dopóki się nie odetniecie od SKWK i TS dopóty wiele osób będzie Was omijać szerokim łukiem.

[Tonamini]

Wyczuwam, za zaraz pier..... Taka informacja, ze wszystkich położy na łopatki wszystkich, którzy już zwątpili i postawili krzyżyk na LV i MH

Czyżby chodziło o screena tweeta który jest pare postów wyżej?

[krakus76_]

A jeszcze niedawno Iwan był alkoholikiem z problemami psychicznymi. Ta idea socios w teorii bardzo ważna, ale po wpisach na forum widać, że są to osoby powiązane z układem, który zdemolował i okradł klub, więc ich wiarygodność spada do zera.

Jesteś ZEREM. I tyle napiszę bo szkoda na Ciebie czasu. Mądry i silny w gębie bo bo anonimowy.

Jest takie powiedzie. Polak Polakowi wilkiem za granicą. U nas to Wiślak Wiślakowi wilkiem w ciężkich czasach.

[Rience]

Ja p... co tu się dzieje. Wojna polsko-polska w najlepsze. Nie rozumiem tych, którzy tu jeszcze próbują bronić mafii SKWK. Trzeba rozpiżdzić to całe towarzystwo kibolskie SKWK i TS i nie pieprzcie o wyrywaniu szalików przy kasach, jako argumentu do istnienia tej grupy przestępczej. To towarzystwo doprowadziło do upadku klubu i jeszcze się na tym wzbogaciło. Trzeba tym ludziom postawić zarzuty (dlaczego nikt tego jeszcze tego nie zgłosił prokuraturze? ponoć kwity są), skazać i zacząć wszystko od nowa. Ja osobiście już na żaden mecz nie przyjdę dopóki nic się w tej materii nie zmieni. A szczytem absurdu w tej sytuacji jest to, że każdy kibic oddawał złotówkę tym grabarzom Wisły. Chyba już lepiej będzie spaść do 4 ligi, oczyścić się i zacząć pracę od zera. PS Jeszcze słówko do Panów z Socios. Dużo ludzi by się chętnie dołączyło, ale dopóki się nie odetniecie od SKWK i TS dopóty wiele osób będzie Was omijać szerokim łukiem.

Piszesz o wojnie polsko-polskiej w kontekście "co tu się dzieje". A w następnym zdaniu sam do niej dokładasz swoimi idiotycznymi wynurzeniami i pretensjami między innymi do Socios. Schizofremia, to do psychiatry.

[MB1906]

https://twitter.com/s_staszewski/sta...66486240702464 zajebiste

....a... to jest jakas rownolegla rzeczywistosc.

[Revenge_vo2]

To co robisz na forum Wisły Kraków? Założyłeś/aś konto dwa tygodnie temu i jesteś tu aby powiedzieć, że nie jesteś jej kibicem? Skończyłem z Tobą dyskusję. Myślałem, że mam do czynienia z poważnym człowiekiem. Żegnam

Sportowo utożsamiam się z tym klubem. Sportowo jestem kibicem. Stosujesz tak tanie chwyty erystyczne, że głowa mała. Nie wiem czemu interesuje Ciebie moje konto, kiedy i po co zostało założone, 3 lub może 4 nie pamiętam.

Ale dobrze masz racje. Z Wisłą Kraków nie ma żadnego problemu, zarząd TS jest wspaniały, nie ma z nim problemu a obecna sytuacja to efekt układu warszawskiego, Machlojskiego i PZPN. A Kwiecień jest głupi, że nie wszedł w tak opłacalny biznes.



filipski to wróg numer 1, Tir to alterego jadczaka. Ja zaś jestem kibicem Lecha.

[gizmo]

CHCĘ ZROBIĆ WSZYSTKO, CO W MOJEJ MOCY, ABY WISŁA UWOLNIŁA SIĘ OD LUDZI, KTÓRZY JĄ NISZCZĄ! W kwestii przejęcia - ktoś Was wszystkich - także dziennikarzy - pięknie wmanewrował w oczekiwanie na przelew i tylko o tym pisaliście, dyskutowaliście. I niestety, to nie byłem ja. Ja od początku piszę, że przelew jest rzeczą drugorzędną. Za jego zasłoną właśnie dzieje się bardzo dużo i jest bardzo gorąco. Ja po prostu trzymam kciuki, aby skończyło się to wszystko możliwie najlepiej dla Klubu.

napisz coś więcej

btw:
https://wislakrakow.com/ts-wisla-wst...9KjF8CZ1anb8VY

[heoij]

Jako, że szambo wybiło to podzielę się z Wami informacją którą dostałem zaraz po fiasku rozmów od ludzi blisko związanych z panem Ziętkiem. Ziętek od dłuższego czasu planował przejąć Wisłę i to z jego inicjatywy przyłączono do kupna pana Kwietnia. Przede wszystkim to Ziętek chciał pozbyć się gangsterki z trybun, ale był to też warunek inwestora z Nowego Sącza(FF) który wykładał 4 mln. Ziętek na to poszedł i wszystko zmierzało w dobrym kierunku, aż do momentu negocjacji. Nagle okazało się, że Sarapata chciała dodatkowego miliona za sprzedaż Wisły! na początku nie było mowy o czymś takim, poza symboliczną złotówką i spłatą długów. Co ciekawe, był na negocjacjach facet z NH który przejął schedę po miśku, widziano tą osobę pierwszy raz właśnie wtedy. Totalna patologia wyszła na negocjacjach. Widząc to wszystko Ziętek i spółka zrezygnowali z przejęcia Wisły. Niestety to się trochę pokrywa z tym o czym pisze Jadczak, którego nie darze sympatią...

Powyższy tekst daje jasno do zrozumienia, że nawet w IV lidze nie uwolnimy się od tego pasożyta. Żaden Kwiecień, Ziętek ani Włodarski nie będzie wspierał patologii, która żeruje na tym klubie. Dopóki TS będzie właścicielem żaden poważny inwestor nie wejdzie do tego klubu ze swoimi pieniędzmi. A w IV lidze TS tak łatwo nie odda i nie odpuści Wisły...

[preseant]

Piszesz o wojnie polsko-polskiej w kontekście "co tu się dzieje". A w następnym zdaniu sam do niej dokładasz swoimi idiotycznymi wynurzeniami i pretensjami między innymi do Socios. Schizofremia, to do psychiatry.

Właśnie o to chodzi w wojnie polsko-polskiej, chłopcze miętowy. O brak umiejętności dyskusji bez wyskakiwania z hasłami "do psychiatry". Żegnam nieczule.

[WSSL]

Jako grudniowy zaciąg pewnie siłą rzeczy będą obarczony zmniejszoną wiarygodnością, ale w związku z zaistniałą sytuacją kompletnie mnie to wali

Odniosę się tylko do 2 wątków tego całego burdelu.

1)
Posty i cała aktywność Filipskiego.
Nie chcę rozstrzygać, ani nawet analizować co ma na celu jego aktywność na forum, ale po prostu nie mogę się nie odnieść do jego postów.

Zaczynając od stylu, który sprowadza się do dialogów w stylu
- Która godzina ?
- Nie jestem upoważniony do przekazywania takich informacji, ale mogę Ci powiedzieć, że w Kambodży 34 minuty temu była 13:43, a Wanna Be ma na swoim zegarku 23:11.

Jak masz gościu coś pisać to rób to w sposób jasny, a nie bawisz się w forumowego Nostradamusa - załóżmy, wyobraźmy, zobaczycie, będzie pitu pitu.

Ale do sedna, bo z tego co Ty piszesz praktycznie nic nie trzyma się kupy, tylko nie chce mi się tutaj smarować jakiejś epistoły na 10 stron.
Konkrety - które były już zresztą tutaj poruszane, ale dziwnym trafem pisząc o 20 nieistotnych wątkach, jakoś do tego nie potrafiłeś się odnieść - przypadek ?

Pisałeś, że VL jest pozytywnie zweryfikowany - NA JAKIEJ PODSTAWIE TAK TWIERDZISZ
Bo póki co to wszelkie info które wokół niego lata świadczy, o czymś zupełnie innym.
Także albo pisz konkretnie - gość jest-był zaangażowany w takie, a takie przedsięwzięcia, robił deale z tym i z tym.
Odpowiedzi w stylu, toż to tajemnica biznesowa z wiadomych względów nie będę traktował poważnie.
I tutaj mała uwaga, przy całej masie zarzutów, mniej lub bardziej słusznych odnośnie SKWK, TS, SA za gangusów i brak przejrzystości i tak dalej i tak dalej, przyklaskiwanie nowej ekipie która zwielokrotnia na wstępie grzechy poprzedników jest czymś śmiesznym.

Ale lecimy dalej, przedstawiłeś Filipski mechanizm działania (imho potencjalny) nowej ekipy właścicielskiej.
Tylko, że ani to się nie trzyma kupy od strony biznesowej, ani nie powiedziałeś o jednej najciekawszej w tym wątku rzeczy.

Co do pierwszego, to coś na temat analizy ryzyka biznesowego, coś tam wiem zawodowo i to co napisałeś, nie ma za dużo wspólnego ani z teorią, ani praktyką. Nie mam zamiaru o tym się rozpisywać, ale ja rozumiem, że jesteś laikiem-pisałeś do laika i musiałeś posługiwać się uproszczeniami. Ale zaczynając od samej nowomowy - interesy wysokiego ryzyka, to ogólnie mechanizm który działa na rynkach, jest nie wiem jakby to napisać - jest on kompletnie nie przystający to działalności gospodarczej jaką jest prowadzenie klubu sportowego.

To znaczy można zakładać, że przy ustabilizowanej sytuacji klubu, który w wyniku błędów zarządczych jest na minusie, przychodzi ekipa, która szybko to układa i nawet z małym zyskiem leci dalej.
Tylko w przypadku Wisły to są błędy zarządcze tylko pożar, wywołany trzęsieniem ziemi.

I teraz najważniejsze jest jakaś tam możliwość, że 3 muszkieterów faktycznie ma nieograniczony - z punktu widzenia zwykłego zjadacza chleba, dostęp do kapitału (przymknijmy nawet oko jakiej proweniencji) tylko, że
- przy tego rodzaju operacjach, są to akcje KRÓTKOTERMINOWE. KLUB SPORTOWY TO NIE JEST STARTUP ŻEBY KTOŚ SOBIE MROZIŁ GOTÓWKĘ NA ILEŚ TAM LAT.
- teraz najważniejsze najczęściej proces naprawczy, kończy się zarżnięciem przedsiębiorstwa i wyprowadzeniem kasy. Czyż nie ? Ile z tych domniemanych biznesów uratowanych przez Wanna Le prężnie prosperuje ? Ah ta tajemnica handlowa

Jak ktoś się pyta jak można wyprowadzić kasę z utopionego przedsiębiorstwa, to uwierzcie mi na słowo, że z takich wyprowadza się najmniej przypałowo
Zresztą nawet Filipski pisał coś o znaku towarowym, a to tylko wierzchołek możliwości.

To oczywiście piszę przy założeniu, że faktycznie jest to ekipa inwestorska (w co średnio chce mi się wierzyć).

Lecimy dalej.
Ciekawym i śmiesznym wątkiem była ta rzewna historia, jak to zły TS utrudniał wiele audytów, które wedle Twoich słów nie mogły przecież wszystkiego sprawdzić, bo nie wiedziały czego szukać i ogólnie jest to mission impossible, żeby w takiej wielkiej międzynarodowej jaką jest Wisła S.A przeprowadzić analizę finansową (pewnie w co drugiej szafie czaił się szarakan z tasakiem).
Przecież to wszystko od strony księgowej - bo przecież o to cały ten lament, można było zrobić w tydzień. No chyba, że AON zrobił audyt bez przedstawienia dokumentacji finansowej
Kolejne jakieś przecieki o aneksowaniu umów w ostatniej chwili, też są o tyle śmieszne, że za takie coś jest odpowiedzialność karna - a w mojej opinii - o tym też napisze później zarząd S.A robił wszystko żeby wyprowadzać pieniądze na legalu.

Tutaj taka darmowa porada prawna, która jak mniemam uratowałaby 3 muszkieterów przed czarnymi charakterami z TS. W umowie sprzedaży wystarczyłoby zawrzeć punkt w którym nabywcy odpowiadają za określone-ujawnione im zobowiązania pieniężne, a za zatajoną resztę odpowiadałby dotychczasowy właściciel. Uwierzcie mi, takie coś działa, zarówno na gruncie prawa polskiego, jak i szwajcarskiego. Oj czyżby inwestorzy od inwestycji wysokiego ryzyka nie wykazali należytej staranności

Także niejako reasumując ten nieco przydługi wpis, to póki co nowi właściciele nie przelali siana, nie przedstawili żadnej strategii rozwoju i tutaj można długo wymieniać czego nie zrobili, ale mamy już winnego - TS, który rzuca im kłody pod nogi.
Jakie to są konkretnie kłody, to oczywiście nie możesz napisać - ach te klauzule

Oczywiście jest druga jakby trochę prostsza możliwość grupka "biznesmenów" chciała wydymać Freda, ale okazała się, że trafili na ekipę która od lat dyma na pieniądze wszystko co się rusza i z interesu życia nici.

Później napiszę jeszcze jeden post, o samym już zarządzaniu klubu przez dotychczasowych dobrodziejów i tu też mam wrażenie, że co poniektórzy się mogą rozczarować jak myślą, że tak łatwo będzie komukolwiek jakieś zarzuty postawić.

[Coglin]

Dlaczego niby Socios ma się odciąć od SKWK i TS?

Przecież z SKWK i TS łączą ich tylko takie osoby jak Ty - zapisze się ale się odetnijcie.
Od czego niby mają się odciąć? Mają zamieścić oświadczenie wszystkich członków, że nie należą ani nie należeli do SKWK do 3 pokolenia wstecz i nie korzystają z basenu TSu?

Jakieś głupoty wygadujecie. Nie chcecie się zapisać to się nie zapisujcie, ale nie wymyślacie jakiś powodów z kosmosu.

[qpalz]

Napisałem już naprawdę bardzo dużo na ten temat i wydaje mi się, że każde kolejne doniesienie potwierdza moje słowa. Ale, do cholery, to nie o moją opinię tutaj chodzi! Nie o moje zdanie, moje słowa, moje wnioski. Tu chodzi o opinię Was wszystkich - kibiców i kibicek. Cały czas powtarzam, że moim celem było, jest i będzie, abyście wszyscy mieli całkowitą i pełną jasność, co do tego, kto odpowiada za upadek Wisły. I że nie są to jacyś drobni cwaniacy, tylko zorganizowana grupa przestępcza. Że ludzie, którzy przez lata wycierali sobie mordy wiślackimi barwami, mają Wisłę jako klub i jako tradycję sportową w najgłębszym poważaniu. Że pod dachem naszego klubu dochodziło do rzeczy strasznych i to o nich, a nie o przejęciu Wisły przez Ly należałoby zrobić serial na Netflixa. Że nasz Klub - k***a mać, piłkarski Klub, który był dumą i chlubą Krakowa i Polski - stał się synonimem bandyterki, oszustwa, przekrętu i najgorzej pojętego cwaniactwa. Że naszym Klubem nie zajmuje się tylko komisja licencyjna ligi, ale też prokuratura. I nie jest to zasługą Ly i spółki. Kibice muszą sobie to wszystko uświadomić, jak i to, że przez lata żyrowali ten układ - przeważnie w dobrej wierze, ale jednak. Bo kibice są częścią rozwiązania tej sytuacji. Ktoś tutaj zarzucał mi, że stosuję socjotechnikę, manipuluję Wami, że ktoś mi za to płaci. Owszem, ma swój interes w przejęciu Wisły przez nowych inwestorów. Ale moja aktywność tutaj jest moją całkowicie prywatną inicjatywą, skierowaną tylko na to, o czym napisałem powyżej. Moją "zapłatą" są chociażby pierwsze "serdeczne pozdrowienia" od kumatych, które dostaję. Co więcej, narażam też ów wspomniany interes. Jednak dla mnie dziś ważniejsza jest Wisła. Każdy z Was tak ochoczo pisze, że Wisła ponad wszystko, wpisujecie sobie to w profilach na rozmaitych portalach, żyjecie tylko Wisłą, rytm kalendarza wyznacza Klub. Bardzo to szanuję. Mój rytm życia wyznacza co innego, ale moje uczucie do Klubu wyraża się właśnie tym: CHCĘ ZROBIĆ WSZYSTKO, CO W MOJEJ MOCY, ABY WISŁA UWOLNIŁA SIĘ OD LUDZI, KTÓRZY JĄ NISZCZĄ! Dlatego bardzo mnie cieszy, że od rana tutaj w końcu trwa dyskusja o sprawach, które są naprawdę ważne. W prawdzie moglibyście się przy tym wzajemnie nie obrażać, no ale to już chyba zbyt optymistyczne oczekiwania z mojej strony... W kwestii przejęcia - ktoś Was wszystkich - także dziennikarzy - pięknie wmanewrował w oczekiwanie na przelew i tylko o tym pisaliście, dyskutowaliście. I niestety, to nie byłem ja. Ja od początku piszę, że przelew jest rzeczą drugorzędną. Za jego zasłoną właśnie dzieje się bardzo dużo i jest bardzo gorąco. Ja po prostu trzymam kciuki, aby skończyło się to wszystko możliwie najlepiej dla Klubu.

Całkowicie popieram i czekam na dobra zmianę ! Myślę, że każdy tu na swój sposób chce pomóc. Tylko problemem jest brak jakichś jasnych deklaracji z obu stron, które by wyjaśniały wszelkie niejasności.

Nie dziw sie, że niektórzy ludzie wolą opcje zostania z TS, bo o nowych właścicielach też nie ma żadnych wiadomości a w tym przypadku brak wiadomości to zła wiadomość.

Chciałbym być tak pewny ich dobrych intencji tak jak Ty, ale nie mamy ku temu póki co żadnych powodów.

Mimo wszystko jestem optymistą i chciałbym abyś dementował wszelkie fake newsy jakie się tu pojawiają. Ujawnił walki jakie kręcił TS w dokładnych liczbach i potwierdzeniach. Myślę, że to by pomogło i "nawróciło" niektórych, którzy są tak skołowani wszelkimi doniesieniami, że wolą zostać ze starym zarządem niż sprzedawać swój klub obcym ludziom mimo wiedzy jak obecnie to funkcjonuje.

Pozdrawiam i wciąż liczę na odpowiedź w wiadomości prywatnej.

[szczepans21]

Teraz wyobraźmy sobie plan działania gdyby przelew nie dotarł w tym roku i przyszłym..a SA wraca do TS.

Obecnie sytuacja mediana, komunikacyjna i finansowa jest jaka jest..to co by musiało się wydarzyć abyśmy wrócili do gry a TS się oczyścił.

Przede wszystkim divide et empera

1. Prezesem na czas wojny zostaje medialna twarz i osobą mająca bardzo dobre kontakty w mieście np. P. Czerwiński - zapowiada sanacje, oczysczenie klubu i jak najszybsze przygotowanie SA do oddania , spotyka się z Majchrowskim i organizują wspólną knferencję że dołoża wspolnych starań aby klub przetrwał a Prezes robi...
2. Umowa wynajmu siłowni zostaje jednostronnie wypowiedziana, sekcja trenuj sporty walki zostaje zawieszona w prawach członka stowarzyszenia TS - co daje wiarygodność i pozytywny obraz.
3. Audyt AON zostaje przedstawiony albo przy braku możłiwości publikuje się dostępne dokumenty tak aby zbudować atmosfere przejrzystości - klub pokazuje w jakiej jest sytuacji.
4. Przedstawiciel Socios Wisły wchodzi do zarządu jako głos kibiców tak aby zrównoważyć skompromitowane SKWK - tak aby pokazać że pozytywne postawy są promowane etc.
5. Kluczowych zawodników takich jak Wojtkowski czy Zoran się sprzedaje tak aby bilansować normalne działanie. Każdy kto może odejśc i na nim zarobić a zwłszcza $$$. Każdy kto nie chce może odejść.
6. Umowa z miastem musi zostać tak skonstruowana aby dograć do czerwca - dogadać się co do płatnpści po meczu a nie przed.
7. Organizuje sie Walne TS, TS oddaje się w normalne ręce a klub balansujący się na utrzymaniu w Ekstraklasie można oddać lokalnym przedsiębiorcom - przy założeniu że ktoś się pojawi.

WWDR

[PAWEŁ]

Jako grudniowy zaciąg pewnie siłą rzeczy będą obarczony zmniejszoną wiarygodnością, ale w związku z zaistniałą sytuacją kompletnie mnie to wali Odniosę się tylko do 2 wątków tego całego burdelu. 1) Posty i cała aktywność Filipskiego. Nie chcę rozstrzygać, ani nawet analizować co ma na celu jego aktywność na forum, ale po prostu nie mogę się nie odnieść do jego postów. Zaczynając od stylu, który sprowadza się do dialogów w stylu - Która godzina ? - Nie jestem upoważniony do przekazywania takich informacji, ale mogę Ci powiedzieć, że w Kambodży 34 minuty temu była 13:43, a Wanna Be ma na swoim zegarku 23:11. Jak masz gościu coś pisać to rób to w sposób jasny, a nie bawisz się w forumowego Nostradamusa - załóżmy, wyobraźmy, zobaczycie, będzie pitu pitu. Ale do sedna, bo z tego co Ty piszesz praktycznie nic nie trzyma się kupy, tylko nie chce mi się tutaj smarować jakiejś epistoły na 10 stron. Konkrety - które były już zresztą tutaj poruszane, ale dziwnym trafem pisząc o 20 nieistotnych wątkach, jakoś do tego nie potrafiłeś się odnieść - przypadek ? Pisałeś, że VL jest pozytywnie zweryfikowany - NA JAKIEJ PODSTAWIE TAK TWIERDZISZ Bo póki co to wszelkie info które wokół niego lata świadczy, o czymś zupełnie innym. Także albo pisz konkretnie - gość jest-był zaangażowany w takie, a takie przedsięwzięcia, robił deale z tym i z tym. Odpowiedzi w stylu, toż to tajemnica biznesowa z wiadomych względów nie będę traktował poważnie. I tutaj mała uwaga, przy całej masie zarzutów, mniej lub bardziej słusznych odnośnie SKWK, TS, SA za gangusów i brak przejrzystości i tak dalej i tak dalej, przyklaskiwanie nowej ekipie która zwielokrotnia na wstępie grzechy poprzedników jest czymś śmiesznym. Ale lecimy dalej, przedstawiłeś Filipski mechanizm działania (imho potencjalny) nowej ekipy właścicielskiej. Tylko, że ani to się nie trzyma kupy od strony biznesowej, ani nie powiedziałeś o jednej najciekawszej w tym wątku rzeczy. Co do pierwszego, to coś na temat analizy ryzyka biznesowego, coś tam wiem zawodowo i to co napisałeś, nie ma za dużo wspólnego ani z teorią, ani praktyką. Nie mam zamiaru o tym się rozpisywać, ale ja rozumiem, że jesteś laikiem-pisałeś do laika i musiałeś posługiwać się uproszczeniami. Ale zaczynając od samej nowomowy - interesy wysokiego ryzyka, to ogólnie mechanizm który działa na rynkach, jest nie wiem jakby to napisać - jest on kompletnie nie przystający to działalności gospodarczej jaką jest prowadzenie klubu sportowego. To znaczy można zakładać, że przy ustabilizowanej sytuacji klubu, który w wyniku błędów zarządczych jest na minusie, przychodzi ekipa, która szybko to układa i nawet z małym zyskiem leci dalej. Tylko w przypadku Wisły to są błędy zarządcze tylko pożar, wywołany trzęsieniem ziemi. I teraz najważniejsze jest jakaś tam możliwość, że 3 muszkieterów faktycznie ma nieograniczony - z punktu widzenia zwykłego zjadacza chleba, dostęp do kapitału (przymknijmy nawet oko jakiej proweniencji) tylko, że - przy tego rodzaju operacjach, są to akcje KRÓTKOTERMINOWE. KLUB SPORTOWY TO NIE JEST STARTUP ŻEBY KTOŚ SOBIE MROZIŁ GOTÓWKĘ NA ILEŚ TAM LAT. - teraz najważniejsze najczęściej proces naprawczy, kończy się zarżnięciem przedsiębiorstwa i wyprowadzeniem kasy. Czyż nie ? Ile z tych domniemanych biznesów uratowanych przez Wanna Le prężnie prosperuje ? Ah ta tajemnica handlowa Jak ktoś się pyta jak można wyprowadzić kasę z utopionego przedsiębiorstwa, to uwierzcie mi na słowo, że z takich wyprowadza się najmniej przypałowo Zresztą nawet Filipski pisał coś o znaku towarowym, a to tylko wierzchołek możliwości. To oczywiście piszę przy założeniu, że faktycznie jest to ekipa inwestorska (w co średnio chce mi się wierzyć). Lecimy dalej. Ciekawym i śmiesznym wątkiem była ta rzewna historia, jak to zły TS utrudniał wiele audytów, które wedle Twoich słów nie mogły przecież wszystkiego sprawdzić, bo nie wiedziały czego szukać i ogólnie jest to mission impossible, żeby w takiej wielkiej międzynarodowej jaką jest Wisła S.A przeprowadzić analizę finansową (pewnie w co drugiej szafie czaił się szarakan z tasakiem). Przecież to wszystko od strony księgowej - bo przecież o to cały ten lament, można było zrobić w tydzień. No chyba, że AON zrobił audyt bez przedstawienia dokumentacji finansowej Kolejne jakieś przecieki o aneksowaniu umów w ostatniej chwili, też są o tyle śmieszne, że za takie coś jest odpowiedzialność karna - a w mojej opinii - o tym też napisze później zarząd S.A robił wszystko żeby wyprowadzać pieniądze na legalu. Tutaj taka darmowa porada prawna, która jak mniemam uratowałaby 3 muszkieterów przed czarnymi charakterami z TS. W umowie sprzedaży wystarczyłoby zawrzeć punkt w którym nabywcy odpowiadają za określone-ujawnione im zobowiązania pieniężne, a za zatajoną resztę odpowiadałby dotychczasowy właściciel. Uwierzcie mi, takie coś działa, zarówno na gruncie prawa polskiego, jak i szwajcarskiego. Oj czyżby inwestorzy od inwestycji wysokiego ryzyka nie wykazali należytej staranności Także niejako reasumując ten nieco przydługi wpis, to póki co nowi właściciele nie przelali siana, nie przedstawili żadnej strategii rozwoju i tutaj można długo wymieniać czego nie zrobili, ale mamy już winnego - TS, który rzuca im kłody pod nogi. Jakie to są konkretnie kłody, to oczywiście nie możesz napisać - ach te klauzule Oczywiście jest druga jakby trochę prostsza możliwość grupka "biznesmenów" chciała wydymać Freda, ale okazała się, że trafili na ekipę która od lat dyma na pieniądze wszystko co się rusza i z interesu życia nici. Później napiszę jeszcze jeden post, o samym już zarządzaniu klubu przez dotychczasowych dobrodziejów i tu też mam wrażenie, że co poniektórzy się mogą rozczarować jak myślą, że tak łatwo będzie komukolwiek jakieś zarzuty postawić.

Amen mi się nie chciało tyle pisać

[serek.c2]

PS Jeszcze słówko do Panów z Socios. Dużo ludzi by się chętnie dołączyło, ale dopóki się nie odetniecie od SKWK i TS dopóty wiele osób będzie Was omijać szerokim łukiem.

Na czym polegają nasze powiązania z SKWK czy TS? Możesz napisać? Skoro mamy się odciąć, to chciałbym wiedzieć od czego?

[1q2]

filipski czy jak mu tam jest i ten drugi nostradamus to co najwyżej pożyteczni idioci a najpewniej jakieś pionki podstawione przez tego Niemco-Polaka.Bronić wiarygodności Wanny i Hulka Hogana ,to jak bronić Sarapatki.

A ten trzecioligowy agent, gdzie tylko otworzył swój dziób, tylko się coraz bardziej pogrążał, tu plus dla Sarapatki że przynajmniej zazwyczaj milczała.

I idąc dalej - bronić pana J. to jak bronić TS, SKWK czy Miśka i jego ekipy.
Tyle.

ps jedyny nie skompromitowany organ będący przy Wiśle, dziś, to Socios, czy się to komuś podoba czy nie.No i oczywiście pion sportowy z Głową na czele.

[NHitman]

Powyższy tekst daje jasno do zrozumienia, że nawet w IV lidze nie uwolnimy się od tego pasożyta. Żaden Kwiecień, Ziętek ani Włodarski nie będzie wspierał patologii, która żeruje na tym klubie. Dopóki TS będzie właścicielem żaden poważny inwestor nie wejdzie do tego klubu ze swoimi pieniędzmi. A w IV lidze TS tak łatwo nie odda i nie odpuści Wisły...

Właśnie dlatego tak bardzo boje się spadku do IV ligi. Wtedy to rekiny i spółka przejmą wszystko co się da, a za kilka lat przy dobrych wiatrach wprowadzą Wisłę do Ekstraklasy i to ich scementuje z tym klubem na wieki. Wtedy już NIKT nie będzie chciał Wisły przejąć ani tym bardziej w nią inwestować.


Wierzę filipskiemu, że teraz chodzi o wycięcie chwastów. Daj Boże by ci nasi inwestorzy kto by nim nie był, mieli na to siłę...

[VanBasten]

Ja pierd......to forum jest jedyne ! Od dwóch stron revange i laszi prowadzą dyskusję kto kogo nie zrozumiał i kto jest idiotą nie rozumiejącym tekstu . Naprawdę ?
Co do wyrzuceniu bandytów to chyba chodziło bardziej o wyrzucenie ich z klubu a nie z trybun bo to drugie raczej nikomu się nie uda . A z klubu wyrzucić trzeba ich koniecznie bo to nie jest normalne żeby bandyci rządzili takim klubem jak Wisła .

[dizzy]

Właśnie dlatego tak bardzo boje się spadku do IV ligi. Wtedy to rekiny i spółka przejmą wszystko co się da, a za kilka lat przy dobrych wiatrach wprowadzą Wisłę do Ekstraklasy i to ich scementuje z tym klubem na wieki. Wtedy już NIKT nie będzie chciał Wisły przejąć ani tym bardziej w nią inwestować. Wierzę filipskiemu, że teraz chodzi o wycięcie chwastów. Daj Boże by ci nasi inwestorzy kto by nim nie był, mieli na to siłę...

IV liga to jest możliwość po upadłości obecnej Wisły S.A.
Wtedy trzeba zawiązać nowy klub. I ten nowy klub mógłby za zgodą MZPN zacząć od IV ligi.
Skąd przekonanie, że to WSH by ten nowy klub zakładało czy w nim rządziło?

[Rience]

Fakty są takie że Vanna i Hartlings nie spełnili warunków umowy, do piątku miała być kasa, do soboty potwierdzenie w rękach TS'u, nie ma ani tego ani tego, nie mówcie że jest inaczej, bo nawet dziennikarze anty-TS'owi potwierdzają ten fakt, Wisłocki potwierdził również. Więc w praktyce TS jak sprzeda im teraz klub to pójdzie im na ręke, o ile go w ogóle chcą.

Ja pierd......to forum jest jedyne ! Od dwóch stron revange i laszi prowadzą dyskusję kto kogo nie zrozumiał i kto jest idiotą nie rozumiejącym tekstu . Naprawdę ? Co do wyrzuceniu bandytów to chyba chodziło bardziej o wyrzucenie ich z klubu a nie z trybun bo to drugie raczej nikomu się nie uda . A z klubu wyrzucić trzeba ich koniecznie bo to nie jest normalne żeby bandyci rządzili takim klubem jak Wisła .

Z tym się zgodze, zarządzanie klubem zostawić ludziom kompetentnym. A ludzie kompetentni w zarządzie klubu powinni zostawić kibicowanie kibicom i nie ingerować. To jest rozsądny i dobry model który MUSI być, inaczej na Wiśle nigdy nie będzie dobrze, czy to Wiśle sportowo-organizacyjnej czy kibicowskiej.

[Tonamini]

Fakty są takie że Vanna i Hartlings nie spełnili warunków umowy, do piątku miała być kasa, do soboty potwierdzenie w rękach TS'u, nie ma ani tego ani tego, nie mówcie że jest inaczej, bo nawet dziennikarze anty-TS'owi potwierdzają ten fakt. Więc w praktyce TS jak sprzeda im teraz klub to pójdzie im na ręke, o ile go w ogóle chcą.

A widziałeś tą umowę?

[BiałaGwiazda]

Co do wyrzuceniu bandytów to chyba chodziło bardziej o wyrzucenie ich z klubu a nie z trybun bo to drugie raczej nikomu się nie uda . A z klubu wyrzucić trzeba ich koniecznie bo to nie jest normalne żeby bandyci rządzili takim klubem jak Wisła .

Ale jacy bandyci? Przecież Misiek i reszta ekipy WSH od pół roku siedzą w kiciu. Więc jakim cudem mieliby mieć wpływ na zarządzanie Wisłą albo zastraszanie potencjalnego inwestora(co wymyślił ten cały Jadczak z TVN). Ludzie,myślcie trochę,dziennikarze robią wam wodę z mózgu a wy łykacie każdy bullshit jak młode pelikany.

[Jaroo1]

filipski czy jak mu tam jest i ten drugi nostradamus to co najwyżej pożyteczni idioci a najpewniej jakieś pionki podstawione przez tego Niemco-Polaka.Bronić wiarygodności Wanny i Hulka Hogana ,to jak bronić Sarapatki. A ten trzecioligowy agent, gdzie tylko otworzył swój dziób, tylko się coraz bardziej pogrążał, tu plus dla Sarapatki że przynajmniej zazwyczaj milczała. I idąc dalej - bronić pana J. to jak bronić TS, SKWK czy Miśka i jego ekipy. Tyle. ps jedyny nie skompromitowany organ będący przy Wiśle, dziś, to Socios, czy się to komuś podoba czy nie.No i oczywiście pion sportowy z Głową na czele.

Dokładnie, tu nie ma kogo bronić i z kim w pakty wchodzić o to wybór między dżumą a cholerą. Jedynie można utworzyć autonomię i państwo w państwie zrobić a nie isc na jakies układy z diabłem i swoją osobą ich mordy firmować. Mówi się, ze na kazdego można znaleźc paragraf ale na tych wszystkich dziennikarzy, SKWK, WSH, TS, Vanny to nie jest szukanie na siłę paragrafów tylko są to ludzie i organizacje, które jawnie wyruchały/chcą wyruchać Wisłę więc wszyscy się moga gonić, ludzie skompromitowani, niewiarygodni i tyle.

A jak tu widze, że ktoś by oddał życie a to za Jadczaka, a to Majchrowskieo a to SKWK to ręce opadają. Widać, niektórzy nic się nie ucza i nie rozumieją, ze nigdy się nie opłaca chodzić na czyjejś smyczy tylko trzeba być równoległym i silnym podmiotem bo inaczej to zawsze cię grupa cwaniaczków wydyma. No chyba, ze jest pewnosć, ze człowiek lub organziacja x jest święta to wtedy można ich bezgranicznie popierać, chociaż czy jest taka osoba/organizacja? Raczej oczy dookoła głowy zawsze trzeba mieć aby się nagle nie okazało, ze swoją osobą firmujesz gówno. A niektórzy specjalnie chyba te oczy zamykają, może już ze wstydu, zeby się nie okazało, ze x lat sie dali dymać komuś/czemuś.

[1q2]

VanBasten - podaj mi imiona i nazwiska bandytów działających DZIŚ przy Wiśle.

Ale jacy bandyci? Przecież Misiek i reszta ekipy WSH od pół roku siedzą w kiciu. Więc jakim cudem mieliby mieć wpływ na zarządzanie Wisłą albo zastraszanie potencjalnego inwestora(co wymyślił ten cały Jadczak z TVN). Ludzie,myślcie trochę,dziennikarze robią wam wodę z mózgu a wy łykacie każdy bullshit jak młode pelikany.

No właśnie, można by jeszcze podpiąć Dukata ale też już jakiś czas temu się ulotnił, no i Sarapatkę której też już nie ma

[Snow]

Dajcie spokój z tym Filipskim całym.
To zwykły ściemniacz.


TS modli się by transakcja doszła do skutku - naprawdę mają wystarczającą ilość swoich problemów, które muszą rozwiązać. To jest fakt.


TS nie próbuje ośmieszać nowych inwestorów (niby w jaki sposób?). Zresztą to by tylko ich pogrążyło - sami sprzedali im klub. Poza tym jaki idiota jest w stanie uwierzyć w to, że Jadczak czy Stanowski działają w jednym szeregu z Towarzystwem Sportowym? Poza tym czy to TS wkłada w usta słowa panu Pietrowskiemu?



TS nie utrudnia w żaden sposób sprzedaży klubu - ten przelew po prostu nie wpłynął. Tu nie ma drugiego dna. Czy wpłynie? Może. Nie wiem tego ja, nie wie tego nikt w klubie. Dowiemy się w poniedziałek.



***



Natomiast, pojawiły się ostatnio na forum osoby, które śmierdzą klonami pana Kasztelańca.
I o ile mam jakąś nadzieje, że wszystko skończy się dobrze to gdy czytam posty owych person to zaczynam w to wątpić.



Dlaczego? Bo ktoś ich po coś uruchomił - według mnie po to by powoli pompować poduszkę powietrzną gdy przelew nie przejdzie.



Jak najłatwiej coś takiego wytłumaczyć? Zwalić wszystko na TS, SKWK, kiboli. W to każdy uwierzy, bo nie oszukujmy się obraz jest taki, że są ku temu podstawy.



"Kibole zablokowali przejęcie klubu!", "Chuligani wydzwaniali do firmy i mi grozili", "Jacyś ludzie przyszli do szkoły mojego dziecka i je nastraszyli".


Znamy to wszystko. To już było. Przerabialiśmy to, także tutaj na forum.

[NHitman]

Ale jacy bandyci? Przecież Misiek i reszta ekipy WSH od pół roku siedzą w kiciu. Więc jakim cudem mieliby mieć wpływ na zarządzanie Wisłą albo zastraszanie potencjalnego inwestora(co wymyślił ten cały Jadczak z TVN). Ludzie,myślcie trochę,dziennikarze robią wam wodę z mózgu a wy łykacie każdy bullshit jak młode pelikany.

Powtórzę raz jeszcze. Na negocjacjach z krakowskimi biznesmenami pojawił się gość z NH, co dla niektórych było szokiem, ale nie najwyraźniej dla Sarapaty.

[Rience]

A widziałeś tą umowę?

Wisłocki prawdopodbnie widział i potwierdził to co mówią wszyscy dziennikarze :*

[rafaello56]

Takiemu Pietrowskiemu który uwiarygodnił tych pseudo biznesmenów na rękę ciągnąc temat, że kasa idzie i będzie juz następnego dnia i tak w kółko. Dzisiaj mając dostęp do internetu mogę zrobić przelew, no może tal duża suma wymaga kontroli autoryzacji zlecającego, ale potwierdzenie przelewu to juz pestka która nie została zrobiona bo taki przelew nie poszedł. Nikt normalnie myślący już nie powinien mieć złudzeń.

[Tonamini]

Wisłocki prawdopodbnie widział i potwierdził to co mówią wszyscy dziennikarze :*

A mogę zobaczyć gdzieś to potwierdzenie? Nie mogę nigdzie znaleźć..