[VIII kolejka] Korona Kielce - Wisła Kraków, 14 września, 20:00

[FraMat]

Ale jesteśmy lepsi od Korony. To może być aktualnie najsłabsza drużyna ligi.

"Jesteś taki, jak twój ostatni mecz".

Nie okazaliśmy się lepsi od Korony.
I kartka Boguskiego doskonale wpisuje się w naszą jakość.

Powinienem napisać: "a nie mówiłem?".

No, ale nie mam się z czego cieszyć.

[Wehrmacht]

Calkowita zaslona milczenia nad Boguskim i tym "czyms", bo meczem tego nazwac nie mozna.

Jedyny pozytyw: #BrozekNaPolu, 40 do celu!

Poprawka! Są 2 pozytywy - Boguski nie zagra w nastepnym meczu! I od razu wieczor staje sie lepszy

[raindog]

Zanim zacznie się pojazd po Boguskim, warto zobaczyć, kto krył Cebule (czy jak mu tam) i gdzie był Rafał w momencie wybicia piłki.

Jak komuś się nie chce - w momencie gdy zawodnik Korony wybiegł do piłki, był przed nim ktoś z naszych - ok. 2 metry, ale zareagował z prędkością ślimaka i rywal go po prostu minął. Boguś leciał z drugiej strony boiska, a i tak znalazł się przy rywalu szybciej, niż ten, który go bezpośrednio krył.

[wolfy]

"Jesteś taki, jak twój ostatni mecz". Nie okazaliśmy się lepsi od Korony. I kartka Boguskiego doskonale wpisuje się w naszą jakość. Powinienem napisać: "a nie mówiłem?". No, ale nie mam się z czego cieszyć.

Serio? Korona grała 60 minut z przewagą, oddała 5 celnych strzałów, podarowała nam rzut karny w beznadziejnej sytuacji Maka.

To było z naszej strony frajerstwo. Zwłaszcza te nasze rzuty wolne po których nikt nie zostaje z tyłu. Cud że Sadlok trafił w piłkę za drugim razem i nie graliśmy w 9-tkę. Tutaj Stolarczyk zawalił, to była kpina, kto tak rzuty wolne wykonuje?

Kompromitacja

[AS82]

Jak nie strata przy wyprowadzaniu na siłę piłki, to fatalne ustawienie i czerwona Boguskiego. Nie wiem czy Stolar ich jakoś taktycznie nie ustawia? Remis trzeba szanować w takich okolicznościach.

[raindog]

Ustawienie było dobre. Po prostu Cebula minął jednego z naszych, jak pachołka. Gość był ostatnim z naszych, a jednak przy stracie piłki, zamiast wracać od razu do tyłu, stał i się patrzył, co się stanie.

[kbr]

To był nasz najtrudniejszy mecz w tym sezonie. Sędzia pozwolił na spore chamstwo graczom Korony. Spychała miał 3 faule, po których mógł zoczył żółtą, w tym fal na karnego. Savicević i Wojtkowski byli niemiłosiernie kopani, niektóre wejścia wyglądały jakby to było karate. Za faul na Wojtkowskim za linią końcową mogła być czerwona.

Remis w takich warunkach to sukces, w Płocku powinno być lepiej.

PS czy Stolarczyk widzi te wrzutki Sadloka?

[wolfy]

To był nasz najtrudniejszy mecz w tym sezonie. Sędzia pozwolił na spore chamstwo graczom Korony. Spychała miał 3 faule, po których mógł zoczył żółtą, w tym fal na karnego. Savicević i Wojtkowski byli niemiłosiernie kopani, niektóre wejścia wyglądały jakby to było karate. Za faul na Wojtkowskim za linią końcową mogła być czerwona. Remis w takich warunkach to sukces, w Płocku powinno być lepiej. PS czy Stolarczyk widzi te wrzutki Sadloka?

Bardziej mnie zastanawia czy Stlorarczyk widzi straty Savicevicia.

[raindog]

No i Janicki nie wydaje się lepsze w obronie od Wasyla, a jednak dużo ustępuje mu przy stałych fragmentach gry.

Na PLUS:
Nie ma już bezsensownego rozgrywania od bramki, tylko dla samego rozgrywania od bramki.

Na MINUS:
Inna sprawa, że w kwestii utrzymania się przy piłce, nic się nie zmieniło i gramy tak, jak przeciwnik pozwala - w sensie, nie potrafimy kreować gry -> nie ma automatyzmów, dobrego ustawienia itp.

[Levis88]

Pojazd po Boguskim za czerwoną kartkę?kurtyna...

[pepe72]

Po pierwsze brakuje nam jeszcze 32 (31 do końca 2 rundy) do utrzymania.
Po drugie krytykującym Boguskiego polecam baranka w ścianę na dużej prędkości.
Po trzecie Stolar wyciągnął wnioski z naszego rozgrywania piłki od obrony i robiliśmy to dużo wyżej niż w poprzednim meczu.
Szkoda 2 punktów ale bez przesady to nie wina Boguskiego, że dostał czerwoną kartkę. Wygląda na lekkie zlekceważenie przeciwnika, bo nikt nie zostawał jakieś 10-20 metrów przy rzutach rożnych.

Edit: jeśli dobrze liczę, to o ile Górnik nie wygra to zostajemy w top8

[s1mone]

Nie ma co patrzeć na styl, bo dobrze się mecz nie rozkręcił a już graliśmy w 10.


Uważam, że Rafał niepotrzebnie faulował. Bramkę można odrobić, a gra w 10 przez 60 minut to zawsze jest problem. Nie będę go za to ganił, ale podejrzewam, że Koroniarz naciskany przepisowo mógłby tego nie strzelić, tym bardziej, że przebiegł całe boisko sprintem. Ale cóż - to są ułamki sekund, szybka decyzja.


Zważywszy jak to spotkanie się ułożyło remis mnie satysfakcjonuje.

[Arek95]

Wszyscy krytykujący Boguskiego jesteście nędznymi Januszami futbolu i świata nie znacie! Facet wyprzedza was o co najmniej trzy kroki w myśleniu! Bezpośrednia czerwona była specjalnie żeby nie musiał zaprzątać sobie głowy wyjazdem do nędznego Płocka tylko żeby móc w spokoju trenować i skupić się na derbach XD!

[Arkadiusz.Czerepach]

straciliśmy serce i mózg drużyny , remis jest w tych okolicznościach sukcesem

[Fugiel]

Zanim zacznie się pojazd po Boguskim, warto zobaczyć, kto krył Cebule (czy jak mu tam) i gdzie był Rafał w momencie wybicia piłki. Jak komuś się nie chce - w momencie gdy zawodnik Korony wybiegł do piłki, był przed nim ktoś z naszych - ok. 2 metry, ale zareagował z prędkością ślimaka i rywal go po prostu minął. Boguś leciał z drugiej strony boiska, a i tak znalazł się przy rywalu szybciej, niż ten, który go bezpośrednio krył.

1. Wystartowali prawie równo (przed polem karnym korony).
2. Ten drugi to byl Mak.

[wiesniak842]

straciliśmy serce i mózg drużyny , remis jest w tych okolicznościach sukcesem

W sensie, ze Bogus czerwo wylapal?

[Brozinho_23]

Założe się, że jakby w dokładnie tej samej sytuacji zmienić Boguskiego z Wasilewskim to byście pisali, że,, wojownik", ,, wolał dostać czerwoną żeby Wisła gola nie straciła", itp.

[Mixu]

To nie wina Boguskiego tylko Maka który miał kryć Cebulę co sam powiedział po meczu. Poza tym wydaje mi się że Boguski nie chciał faulować tylko wygrał spryt Koroniarza który specjalnie wział Rafcia na plecy bo wiedział że i tak pewnie s.......i tę akcję. Także nie tym razem panowie.

Co do meczu. Grać w dziesięciu przez 60 minut i nie przegrać to sukces. Koniec. Kropka.

[guardian_angel]

Taki faul można by było chwalić z jakąś naprawdę klasową drużyną, ale z takimi łajzami jak obecna Korona? Po pierwsze pewnie by nie strzelił bo w momencie wykończenia już by oddychał rękawami, a po drugie nawet jakby strzelił to co, nie stać Wisły, żeby odpowiedzieć, chyba łatwiej to zrobić 11vs11. Od biedy jak jest 70-80 min, prowadzimy 1:0, to wtedy czemu nie, ale nie na poczatku meczu.

[radekogi]

Kartka niestety bezsensowna. Założę się że i tak by tego nie strzelił. To nie premier league gdzie takie sytuacje się wykorzystuje z zamkniętymi oczami. Gość przebiegł 50 metrów na pełnym sprincie i widać że czekał na kontakt z Boguskim. Taki faul ma sens w środku boiska kiedy widac że gość wychodzi sam i przerywa się akcje w zalążku. Tutaj nie dość że czerwona kartka to rzut wolny metr za linia pola karnego. Sytuacja niemal tak korzystna jak to sam na sam.
P. S. Nie przekonuje mnie w ogóle Janicki na stoperze. Raz że kompletnie nie potrafi wyprowadzać piłki a dwa że jest ciągle spóźniony przy wrzutkach.

[brylant17]

straciliśmy serce i mózg drużyny , remis jest w tych okolicznościach sukcesem

Przecież w tamtym seoznie pisałeś,że skład gotowy na mistrzostwo

[czaro]

Boguski zasłużył na pochwałę za powrót i próbę interwencji, a na naganę za to, że wykonał ją na czerwoną kartkę.

Cieszy bramka Brożka.

Co do reszty, to niestety mam wrażenie, że przerwa na kadrę została przespana. Takie rzeczy jak postawa indywidualna, koncentracja - zwłaszcza doświadczonych obrońców - były i są do poprawy.

Janicki to wielki minus.

[LucjuszWielki]

Dokładnie takiego meczu się spodziewałem: w kielcach zawsze to samo. Kompleksiarze niesamowicie się spinają na nas i zawsze grają ostro: kosa, kosa , kosa...

Cieszy mnie fakt, że potrafiliśmy przeciwstawić się tej k.kieleckiej.

Pare ewidentnych kos, gdzie powinny sypać się kartki i brak reakcji gila z nosa. Według mnie na Chuca był karny.

Najsłabszą postacią meczu był sędzia: kompleksiarze powinni grać w 9.

Co do Boguskiego: będąc w jego sytuacji faulowalibyście czy liczyli, że kielecki kompleksiarz nie zdobędzie bramki?

[Adrio]

Boguski nawet ruch nie zrobił nogą żeby faulować. Gość wbiegł przed niego i się wystawił. Boguś za dużo nie mógł zrobić raczej w tej sytuacji...


Co do meczu, grając godzinę w 10 to wynik uważam za dobry. Zawsze nam się tam żle grało, dopiero dwa ostatnie mecze nam wyszły. Nie ma co oceniać zawodników po grze w osłabieniu.



Wydaje mi się, że Korona tez powinna dostać czerwoną, konkretnie ten młody co faulował na karnego. miał jeszcze przynajmniej jeden faul gdzie żółtko powinien dostać bo faul był ostry.

[LucjuszWielki]

Chciałem dodać, że póki co Chuca niestety zawodzi. Mam nadzieję, że to się zmieni. Miał wejście smoka, kilka udanych zagrań i bramka w pierwszym meczu - sądziłem, że będzie u nas gwiazdą na miarę Carlitosa :/

[Kac]

Boguski dobrze zrobil, zero pretensji, pretensje to mozna miec do sedziego za pozwalanie k. kieleckiej kopac chamsko naszych

w tym sezonie spadaja 3 zespoly, trzymam kciuki ze ta banda kompleksiarzy spadnie

[rozarian]

Chciałem dodać, że póki co Chuca niestety zawodzi. Mam nadzieję, że to się zmieni. Miał wejście smoka, kilka udanych zagrań i bramka w pierwszym meczu - sądziłem, że będzie u nas gwiazdą na miarę Carlitosa :/

Gdy przychodził do Wisły, z ciekawości zobaczyłem parę meczów rezerw Villareal i ani razu nie grał na takiej pozycji jak w Wiśle. Technicznie i szybkościowo wyglądał tam nieźle, ale za mało brał na siebie ciężar gry, poza etatowym wykonywaniem rzutów wolnych i rożnych.

[wiesniak842]

Patrzac na stale fragmenty gry wykonywane przez Sadloka, po ktorych trzeba sie obawiac groznej kontry dla przeciwnika, zrobiles chyba lepszy research niz ludzie z naszego sztabu. Niech mi ktos wytlumaczy, po jaki ...., ze tak sie wyraze, Stolar uparcie daje wykonywac rzuty wolne Sadlokowi?

[LucjuszWielki]

Też zwróciłem na to uwage: po co Sadlok wykonuje wolne? Jak nie dośrodkowania to strzały w trybuny. Sadlok oddał zza 16stki z 1000 strzałów - z tego 10 może w światło bramki :/

[ramzes190]

Taak. Mityczna lewa noga Sadloka. Pamiętam jak kierowca kiedyś w kulisach co raz powtarzał, że może Maciek coś walnie z dystansu. Na tą jego ilość prób to może z raz czy dwa coś w światło bramki kopnął. Nawet Bashy siadło 2 razy w jednym meczu, a Sadlok co gra kilka lat to nie pamiętam kiedy coś strzelił.
Coś tam dośrodkuje czasem, ale wolne to na pewno nie jego mocna strona. Z całą sympatią do Maćka, ale zjazd z poziomu kadrowicza do ekstraklasowca poniżej przeciętnej. W Lechu/Jadze/Zagłębiu itp mają przynajmniej bocznych którym się chce zapieprzać od linii do linii.