Polityka transferowa Wisły

[emjot]

Iwański jedną nogą w warszawskiej Legii.

W czwartek powinno wyjaśnić się, czy Maciej Iwański zamieni Zagłębie Lubin na Legię Warszawa.
Jeszcze niedawno wydawało się, że liderowi miedziowego zespołu najbliżej jest do krakowskiej Wisły. Działacze ze stolicy wykorzystali jednak opieszałość krakusów i za ich plecami dogadali się z Zagłębiem.

- Dostaliśmy bardzo konkretną propozycję z Legii, którą jesteśmy skłonni zaakceptować - potwierdza Jakub Jarosz, dyrektor sportowy lubińskiego klubu.
Teraz Legia musi tylko przekonać Iwańskiego do występów przy Łazienkowskiej. Co nie powinno być trudne, jeśli weźmie się pod uwagę, że Zagłębie w przyszłym sezonie raczej zagra w drugiej lidze.
- Dobrze czuję się w Lubinie. Gdyby nie wisząca nad klubem degradacja, to pewnie związałbym się z Zagłębiem na dłużej. Muszę jednak myśleć o swojej rodzinie, a także o rozwoju. Zawsze marzyłem o występach w reprezentacji. A z Legii czy Wisły jest do niej zdecydowanie bliżej - mówi Iwański, zaznaczając jednocześnie, że decyzja o przenosinach jeszcze nie zapadła: - Wszystko dzieje się bardzo szybko. O ofercie Legii dowiedziałem się dopiero we wtorek wieczorem. Nie miałem nawet pojęcia, że kluby się już dogadały - zaznacza piłkarz.
Teraz do akcji wkracza agent zawodnika, który będzie chciał wywalczyć dla Iwańskiego jak najlepsze warunki kontraktu.
- W czwartek powinno się wiele wyjaśnić - mówi menedżer Bartłomiej Bolek.

Ile Zagłębie zarobi na tym transferze? Na pewno mniej niż zapisana w kontrakcie Iwańskiego suma odstępnego, która wynosi ok. 850 tysięcy euro.
- Nasza sytuacja jest nietypowa, bo wciąż nie wiemy, w jakiej lidze zagramy. Dlatego musimy być elastyczni i trochę spuścić z tonu. Legia daje nam mniej za Iwańskiego, ale nadal są to bardzo dobre pieniądze - twierdzi dyrektor Jarosz.
Lada dzień powinna także wyjaśnić się przyszłość innego miedziowego piłkarza - Michała Golińskiego.
- Mam sygnały od jego menedżera, że może odejść na Wschód. Ale jeszcze nie wiem, o jaki klub chodzi - mówi Jarosz.
Zagłębie nie tylko sprzedaje. Na pierwszym poniedziałkowym treningu powinien pojawić się Ilijan Micanski, bułgarski napastnik Lecha Poznań.
- Jesteśmy już z nim dogadani. Pozostaje nam już tylko dojść do porozumienia z Lechem. Chcemy podpisać z Micanskim trzyletnią umowę - zdradza dyrektor sportowy lubińskiego klubu.


http://dolnyslask.naszemiasto.pl/sport/863191.html

[emjot]

A kim sie mamy podniecac?Moze podasz kogos za taka sama cene czyli ok500 tys euro, kto gra w 1 lidze(jakiejkolwiek) , regularnie strzela gole i chce grac w Wisle Klub taki jak Wisla musi ryzykowac bo na pewniakow go nie stac -rozumiem ze 20latek powinien strzelic 20 goli w 1 lidze ,tylko kiedy tak ostatnio bylo(jesli w ogole)Koles 5 razy kopnie prosto pilke i bedzie wart 4 razy tyle - patrz Matusiak Pozatym Matusiak chyba w calej karierze nie strzelil tylu goli co ten koles w 1 sezon Zaznaczam ze dla mnie to tez jest ryzykowne umoczenie kasy ,tyle ze jak nie on to kto btw. wydaje sie ze Legia zrobila niezly biznes- ten koles w amatorskiej naszej lidze ma wszystkie zadatki by byc prawdziwa gwiazda.

jasne musimy ryzykować
dzięki Engelowi wywaliliśmy w błoto swego czasu 1,2 mln
za Gołosia Konrada
też II ligowca, albo spadkowicza
i co
i jajeczko

gdyby ten cały Lewandowski kosztował z 400-500 tys. nie byłoby problemu
zawsze możnaby go było gdzieś upchnąć
ale
jeśli Znicz chce za niego 1,5 mln, do tego dochodzi pewnie ze 100 tys. euro kontraktu
to to jest gra bardzo ryzykowna
z niewielką szansą na to że trafimy kolesia który nie dość że się przebije do I składu
to strzeli z 10-12 bramek w sezonie

z innej beczki: Iwański jedną nogą w warszawskiej Legii

http://dolnyslask.naszemiasto.pl/sport/863191.html

ciekawe
1.za jaką kasę
2. co na to Łysy

Iwański ... no nie mam przekonania
wolę Majewskiego :d

[ToTylkoJa]

coraz więcej osób pisze o chorej cenie Lewandowskiego. A ja się wcale nie dziwię Zniczowi, że chce wyrwać duża kasę za niego. Nie wiem czemu was to tak dziwi. Ich najlepszy piłkarz, król strzelców(może to tylko druga liga, ale jednak to coś znaczy. Jest młody, wiadomo, może rzeczywiście będzie gwiazdą?). Ja podam przykład z Dariuszem Dudką. Czytam, że kibice Wisły chcą, aby odszedł za 3, 4 a nawet czasem 5 mln euro. I teraz pytanie, czy naprawdę uważacie, że ten zawodnik jest tyle wart? Chyba raczej nie, po prostu patrzycie na dobro Wisły, aby jak najwięcej za niego wyciągnęła. Tak samo jest z Lewym i Zniczem

[Replay73]

Niepokojące wieści dopływają odnośnie braku kontraktu Głowy. Tego zawodnika w kadrze potrzebujemy, wielka szkoda że Rada Nadzorcza oprotestowała kwotę, na którą Głowa zasługiwał, (tzn. moim zdaniem).

[SlawekS]

W ogóle sporo niepokojących rzeczy się ostatnio dzieje. Legia przystapiła do ofensywy transferowej, kupili (podobno) niezłego Hiszpana z Tenerife w dodatku zapłacili za niego niewiele - 200 tysięcy Euro, maja na celowniku kolejnego Hiszpana - obrońcę z Cadiz Abrahama Paz Cruza, dzisiaj kolejne informacje o tym, że finalizują kontrakt z Iwańskim. A u nas? Sezon urlopowy ... i problemy z kontraktem Głowy. Nieciekawie to wygląda.

[thechris]

W czwartek powinno wyjaśnić się, czy Maciej Iwański zamieni Zagłębie Lubin na Legię Warszawa. Jeszcze niedawno wydawało się, że liderowi miedziowego zespołu najbliżej jest do krakowskiej Wisły. Działacze ze stolicy wykorzystali jednak opieszałość krakusów i za ich plecami dogadali się z Zagłębiem.

- Dostaliśmy bardzo konkretną propozycję z Legii, którą jesteśmy skłonni zaakceptować - potwierdza Jakub Jarosz, dyrektor sportowy lubińskiego klubu. Teraz Legia musi tylko przekonać Iwańskiego do występów przy Łazienkowskiej. Co nie powinno być trudne, jeśli weźmie się pod uwagę, że Zagłębie w przyszłym sezonie raczej zagra w drugiej lidze.

[Witoldon]

W czwartek powinno wyjaśnić się, czy Maciej Iwański zamieni Zagłębie Lubin na Legię Warszawa. Jeszcze niedawno wydawało się, że liderowi miedziowego zespołu najbliżej jest do krakowskiej Wisły. Działacze ze stolicy wykorzystali jednak opieszałość krakusów i za ich plecami dogadali się z Zagłębiem. - Dostaliśmy bardzo konkretną propozycję z Legii, którą jesteśmy skłonni zaakceptować - potwierdza Jakub Jarosz, dyrektor sportowy lubińskiego klubu. Teraz Legia musi tylko przekonać Iwańskiego do występów przy Łazienkowskiej. Co nie powinno być trudne, jeśli weźmie się pod uwagę, że Zagłębie w przyszłym sezonie raczej zagra w drugiej lidze.

A Bednarz sobie siedzi na urlopie Widać, że Iwańskiemu delikatnie mówiąc wisi to gdzie będzie grał, a my czekamy na znak z nieba. Denerwuje mnie to, że nikt nie negocjuje z Zagłębiem i Zniczem. Bednarz swoje ustne zapewnienia może wsadzić w cztery litery.

[zim zum]

co sie dziwicie, jak oni swoich nie umieją utrzymać, a co dopiero kupić kogoś sensownego

[flamengista]

jasne musimy ryzykować dzięki Engelowi wywaliliśmy w błoto swego czasu 1,2 mln za Gołosia Konrada też II ligowca, albo spadkowicza i co i jajeczko

Żeby być sprawiedliwym - dzięki Engelowi zapłaciliśmy swego czasu 300 tys. złotych za pewnego napastnika z III-ligowej Łomży. Chłopak nie był nawet królem strzelców w tamtej klasie rozgrywkowej. Uznałem wtedy ten transfer za lekką przesadę i przejaw interesowności rodziny E. (Jerzy Engel Jr. trenował tamten klub).

Zawodnik ten nazywał się Rafał Boguski.

Ryzyko było - zahowując proporcje między ceną a potencjałem zawodnika - jeszcze większe.

Kto nie ryzykuje, ten nie wygrywa. Lewandowski jest ciekawym zawodnikiem.

PS. Martwię się, czy nie przesypiamy właśnie okienka transferowego. Szczególnie jeśli potwierdzi się transfer Iwańskiego do Legii.


BTW. Pamietać trzeba także, że za Engela dostaliśmy z odzysku Kalu Uche, którego sprzedano za ponad 1 mln €, ale niestety opchnięto Frankowskiego za grosze (1 mln € to skandal) i kupiono Kryszałowicza. Ale to zupełny OT.

[emjot]

Żeby być sprawiedliwym - dzięki Engelowi zapłaciliśmy swego czasu 300 tys. złotych za pewnego napastnika z III-ligowej Łomży. Chłopak nie był nawet królem strzelców w tamtej klasie rozgrywkowej. Uznałem wtedy ten transfer za lekką przesadę i przejaw interesowności rodziny E. (Jerzy Engel Jr. trenował tamten klub). Zawodnik ten nazywał się Rafał Boguski. Ryzyko było - zahowując proporcje między ceną a potencjałem zawodnika - jeszcze większe. Kto nie ryzykuje, ten nie wygrywa. Lewandowski jest ciekawym zawodnikiem. PS. Martwię się, czy nie przesypiamy właśnie okienka transferowego. Szczególnie jeśli potwierdzi się transfer Iwańskiego do Legii. BTW. Pamietać trzeba także, że za Engela dostaliśmy z odzysku Kalu Uche, którego sprzedano za ponad 1 mln €, ale niestety opchnięto Frankowskiego za grosze (1 mln € to skandal) i kupiono Kryszałowicza. Ale to zupełny OT.

mimo wszystko jest drobna różnica między 1,5-2 mln złoty za Lewandowskiego
a 300 tysięcy za Boguskiego
Boguski i tak przez rok musiał się ogrywać żeby coś z niego było...
sądzisz że Cupiał zniósłby wydanie 2 baniek za gościa który musi pójść na wypożyczenie bo nie łapie się do składu
z innej beczki: Boguski i tak trafił do nas po protekcji, jakby nie banda Engelów kopałby pewnie gdzie indziej...

Iwański niech idzie w czort
mnie ten grajek nie przekonuje
ważne jest żeby pojawił się w końcu jakiś bramkarz, prawy obrońca, prawy pomocnik i jakiś napastnik
niekoniecznie Lewandowski...

[Lemoniadowy Joe]

tylko Lewandowski nie musi sie okazać mega super snajperem aby w razie niepowodzenia potem odsprzedać Go za podobne pieniądze, podstawa to aby kontrakt był niezbyt wysoki i dostał szanse.

a widzisz szanse emjot na ściągniecie lepszego napastnika nawet taki Jarka jest pewnie jeszcze droższy

[03Krolowie_wielkich_miast]

nawet żydki sie wzmancniaja a my nic
Brać Lewandowskiego,ze dwóch do obrony,za kasiore za Dudke nezłego defensa

I trzymac kciuki za naszego młodego bramkarza Bubettego - trener Globisz powołał go na konsultacje do kady- koles nie puszcza bańboli i wie o co chodzi talent jakiego jeszcze w bramce Wisełki nie było

Ma byc Liga Mistrzów i nie ma hujka we wsi

[emjot]

tylko Lewandowski nie musi sie okazać mega super snajperem aby w razie niepowodzenia potem odsprzedać Go za podobne pieniądze, podstawa to aby kontrakt był niezbyt wysoki i dostał szanse. a widzisz szanse emjot na ściągniecie lepszego napastnika nawet taki Jarka jest pewnie jeszcze droższy

ja nie muszę widzieć
niech to widzi Bednarz bo za to Cupi mu płaci
albo go wyleje na zbity pysk

wielkie halo z Lewandowskim rozkręcił cwany Kucharski Cezary
nota bene kiedyś omc piłkarz Wisły

ps. Żurawski przyszedł do nas bodajże za 1 mln. marek niemieckich - jeśli się mylę - poprawcie
ale przyszedł jako reprezentant kraju, grał w pucharach
Lewandowski kosztuje ok 500 tys ojro w życiu nie grał wyżej niż druga liga
choćby nie wiem jak był utalentowany jest zdecydowanie przeceniony... przynajmniej o 250-300 tys ojro
ps. Górnik nie chce kupić od nas Gołosia za 800 tys złotych. Dodam kadrowicza Gołosia. Ten sam Gołoś kosztował nas 1,2 mln złotych. Z Lewandowskim może być podobnie... choć oczywiście nie musi...ale, istnieje duże ryzyko, bardzo duże. Nie wierzę że Bednarz go weźmie na siebie.

[Lemoniadowy Joe]

ja nie muszę widzieć niech to widzi Bednarz bo za to Cupi mu płaci albo go wyleje na zbity pysk

i tu sie zgadzamy i masz racje że 500 tys euro to spore ryzyko aczkolwiek ja słyszałem o niższych kwotach
ale z drugiej strony absolutnie nie stać nas na klasowego sprawdzonego w boju napastnika.

Żurawski według mnie kosztował na obecna walutę 1 mln euro aczkolwiek trudno to potwierdzić i to były inne czasy kluby były biedniejsze dziś Lech by nam nie sprzedał takiego gracza.

[Bartosz]

Gołoś kosztował nas dwieście tysięcy euro.

Odnośnie Lewandowskiego to oby nie było jak z Majewskim. Że dziś jest do wyjęcia za pół miliona euro, a za rok za dwa i pół.

[Kluvi]

emjot po pierwsze Żurawski jak przyszedł do nas nie był reprezentantem kraju
po drugie kosztował na 2 mln marek niemieckich..

[saklak1906]

A Bednarz sobie siedzi na urlopie Widać, że Iwańskiemu delikatnie mówiąc wisi to gdzie będzie grał, a my czekamy na znak z nieba. Denerwuje mnie to, że nikt nie negocjuje z Zagłębiem i Zniczem. Bednarz swoje ustne zapewnienia może wsadzić w cztery litery.

Skad Ty wiesz co robi Bednarz ,a co ma sie chwalic w gazetach ze jutro rozpoczyna negocjacje z jakims klubem- wes pomysl.
W tamtym okienku tez sie polowa tego forum napinala ze nic sie nie dzieje, gazety grzmialy ze Wisla przespala okres transferowy a wiemy jak sie skonczylo.

2 banki za lewandowskiego to troche sporo a nie daje gwarancji ze ten chlopak sie u nas sprawdzi. O Matusiaku gazety pisaly(na zyczenie maago) ze supergwiazda ze musi za granicebo to super polski talent i tez wiemy jak sie to skonczylo.

Iwanski jest dobry na OE i tyle w pucharach go nie widze i nie mysle zeby byl wzmocnieniem, ewentualnie lawki rezerwowych.

Cwielag, jest tego dobrym przykladem ze jak sie jest gwiazda II ligi to nie daje to gwarancji sukcesu w I lidze tak ze bylbym powsciagliwy w transferowaniu za grube pieniadze drugoligowych gwiazdeczek

[emjot]

emjot po pierwsze Żurawski jak przyszedł do nas nie był reprezentantem kraju po drugie kosztował na 2 mln marek niemieckich..

po pierwsze: Żuraw pojawił się u nas w sierpniu 1999
a dalej: http://www.pzpn.pl/a_mecze.php?id=1485
http://www.pzpn.pl/a_mecze.php?id=1487
http://www.pzpn.pl/a_mecze.php?id=1492

dalej nie chce mi się szukać

[Kluvi]

emjot zwracam honor bo sam sobie spr jak napisałem

miales racje ale tak naprawde w reperezentacji zadomowil sie jak zacza strzelac bramy dla Wisły

a co do ceny to jak mówię 2 mln DM kosztował nas wtedy i w ostatnim swoim meczu w Lechu grał przeciwko Wiśle i 2 bramki władował nam ;p

[flamengista]

Emjot,

jest przecież inflacja - to dotyczy zarówno złotego, jak i dawnej marki (obecnie w koszyku €) czy dolara.

Żurawski lekko licząc na dzisiejsze kosztowałby teraz 1 mln €.

Za Lewandowskiego nie damy więcej niż 300-400 tys. €. Jeśli coś, to więcej dać może ktoś inny. Za więcej Wisła go nie kupi, więc niepotrzebnie martwisz się na zapas.


Co do Iwańskiego, dwie rzeczy:

1. Ciekawi mnie postawa Legii. Na pozycji Iwańskiego mają obecnie Gizę, Guerreiro i Smolińskiego. Nawet zakładając, że Roger odejdzie zastanawia ta rozrzutność. Szczególnie że ciągle widać braki w obronie. No i wykupienie Chinyamy i Gizy było dosyć kosztowne. Można to tłumaczyć w ten sposób, że:
a) Legia zaczyna znowu szastać pieniędzmi, bo chce mieć ostrą konkurencję o miejsce w składzie (rywalizacja Gizy z Iwańskim o pozycję OŚP);
b) Legia chce kupić Iwańskiego po to, by Wisła się nie wzmocniła - jest to więc działanie zapobiegawcze

2. Dziwi postawa Iwańskiego. W Legii na razie ma 2 bardzo silnych konkurentów na jego pozycję. W Wiśle nie ma żadnego typowego ofensywnego pomocnika, takiego który mógł by grać za napastnikiem w ustawieniu 4-5-1. U nas miałby spore szanse na pewny plac, w Warszawie więcej ryzykuje.

No, ale to ciągle spekulacje prasowe. Zobaczymy, jak się to skończy.

[carpenter]

Jesli wam sie wydaje ze 300 tys. euro to za duzo jak za 20 letniego krola strzelcow 3 i 2 ligi 40 milionowego kraju-finalisty mistrzostw Europy to ja nie mam pytan.

[Basti_90]

Przesadzacie panowie, ryzyko straty na tym transferze nie jest az tak duze. Ile teraz sobie spiewamy za Brozka? 5 mln euro? Powiedzmy, ze poszedlby za 4 mln. Jesli ten Lewandowski przez pare sezonow rozwinalby sie tak jak Brozek (a ma ku temu wszelkie predyspozycje) tozarobic na nim mozemy b. duzo. Wiec 'ryzyko', ze transfer wypali jest wieksze, niz to, ze na nim stracimy (a jesli nawet, to tez za darmo nie odejdzie).

[pgrzybowski13]

to już są naprawde jaja... niech pan Bednarz wreszcie sie ruszy i złoży oferte...bo narazie "negocjuje"...na urlopie... L kupi Iwańskiego, Poznaniacy Lewandowskiego i bedzie pozamiatane... wszyscy mówią że negocjują...a tu trzeba konkrety...oferty....

[Proud]

Co do Iwańskiego, dwie rzeczy: 1. Ciekawi mnie postawa Legii. Na pozycji Iwańskiego mają obecnie Gizę, Guerreiro i Smolińskiego. Nawet zakładając, że Roger odejdzie zastanawia ta rozrzutność. Szczególnie że ciągle widać braki w obronie. No i wykupienie Chinyamy i Gizy było dosyć kosztowne. Można to tłumaczyć w ten sposób, że: a) Legia zaczyna znowu szastać pieniędzmi, bo chce mieć ostrą konkurencję o miejsce w składzie (rywalizacja Gizy z Iwańskim o pozycję OŚP); b) Legia chce kupić Iwańskiego po to, by Wisła się nie wzmocniła - jest to więc działanie zapobiegawcze 2. Dziwi postawa Iwańskiego. W Legii na razie ma 2 bardzo silnych konkurentów na jego pozycję. W Wiśle nie ma żadnego typowego ofensywnego pomocnika, takiego który mógł by grać za napastnikiem w ustawieniu 4-5-1. U nas miałby spore szanse na pewny plac, w Warszawie więcej ryzykuje.

na moje oko Legia jest pewna że sprzeda Rogera, więc będzie potrzebowała rozgrywającego. Rogera sprzeda za 4mln E jak nie więcej, więc taka wymiana im się opłaca. Dla mnie zresztą Iwański jako typowy rozgrywający jest lepszy od Rogera.

[Uran235]

BUAHAHAHA- zaczęło się... Tak Wisła chyli się ku upadkowi, a Legia pewnie kroczy po kolejny tytuł mistrzowski...
Ludzie, Legia póki co zatrzymała dwóch niezłych ofensywnych grajków, choć chimerycznych to jednak niezłych. Nie zatrzymała swojego najlepszego stopera i moim zdaniem będzie miała spore kłopoty z obroną, jak kogoś nie dokupi. W ofensywie kupili jakiegoś noname'a z Hiszpanii i Rockiego, którego nie chce duża część kibiców. Biorąc pod uwagę jak wąską kadrę mieli w zeszłym sezonie, i że uszczupli się ona zapewne o kilku kolejnych zawodników, to Legia raczej póki co zachowuje status quo.
Leszki? Oni mogliby ściągnąć Kakę, Ronaldo i Drogbę a i tak nie zdobyliby mistrza. To jest taki klub, który w czołówce potrafi być tylko wtedy kiedy reszta stawki jest cienka.
Co do Iwańskiego, to ja mam wielką nadzieję, że Legia go kupi, będzie jeden problem z głowy.
Lewandowskiego w życiu może i kilka razy widziałem, ale jak gra nie zwracałem uwagi, więc się nie wypowiem czy warto, czy nie i za ile.
A co do Bednarza, to zaufajcie facetowi, znowu ściągnie nam dwóch-trzech noname'ów, będziecie wieszali na nim psy, a za rok a może nawet szybciej, okaże się, że i tak rację miał Bednarz. Póki co do Wisły wyszperał Jirsaka, Dudu i Diaza i każdy z tych piłkarzy ma coś w sobie. Zaufajcie naszemu dyrektorowi sportowemu, bo zna się na tym co robi.

[michalek94]

BUAHAHAHA- zaczęło się... Tak Wisła chyli się ku upadkowi, a Legia pewnie kroczy po kolejny tytuł mistrzowski... Ludzie, Legia póki co zatrzymała dwóch niezłych ofensywnych grajków, choć chimerycznych to jednak niezłych. Nie zatrzymała swojego najlepszego stopera i moim zdaniem będzie miała spore kłopoty z obroną, jak kogoś nie dokupi. W ofensywie kupili jakiegoś noname'a z Hiszpanii i Rockiego, którego nie chce duża część kibiców. Biorąc pod uwagę jak wąską kadrę mieli w zeszłym sezonie, i że uszczupli się ona zapewne o kilku kolejnych zawodników, to Legia raczej póki co zachowuje status quo. Leszki? Oni mogliby ściągnąć Kakę, Ronaldo i Drogbę a i tak nie zdobyliby mistrza. To jest taki klub, który w czołówce potrafi być tylko wtedy kiedy reszta stawki jest cienka. Co do Iwańskiego, to ja mam wielką nadzieję, że Legia go kupi, będzie jeden problem z głowy. Lewandowskiego w życiu może i kilka razy widziałem, ale jak gra nie zwracałem uwagi, więc się nie wypowiem czy warto, czy nie i za ile. A co do Bednarza, to zaufajcie facetowi, znowu ściągnie nam dwóch-trzech noname'ów, będziecie wieszali na nim psy, a za rok a może nawet szybciej, okaże się, że i tak rację miał Bednarz. Póki co do Wisły wyszperał Jirsaka, Dudu i Diaza i każdy z tych piłkarzy ma coś w sobie. Zaufajcie naszemu dyrektorowi sportowemu, bo zna się na tym co robi.

Zgadzam sie z tobą.
Bednarz wie co robi. Okno transferowe trwa jeszcze chyba 2 miesiace. Bednarz wraca 15 czerwca i bedzie mial czas na transfery... Jirsak, diaz, lobodzinski, dudu - to bednarz sprowadzil ich do krakowa. Każdy z nich może grać na wysokim poziomie. A kto ich sprowadzil? Bednarz...
Jeśli w tym okienku zrobi podobne transfery, to bede bardzo zadowolony. Choć przyznaje - mógłby już teraz wrócić z urlopu i wziąć sie do pracy...

[skttrbrain]

http://goool.pl/main.php?id=12873

Iwański nie dla Wisły, "Głowa" odejdzie? Jeśli Wisła Kraków nie chce zaprzepaścić kolejnej szansy i marzy o awansie do fazy grupowej Ligi Mistrzów, musi w letnim okienku transferowym wzmocnić swój zespół kilkoma klasowymi zawodnikami. Jak na razie jednak mistrzowie kraju nie są zbyt aktywni na rynku transferowym, a to może spowodować, że stracą wkrótce piłkarzy, których widzieliby przy Reymonta. Pierwszymi z nich mogą być Maciej Iwański i Robert Lewandowski, którzy są bliscy przeprowadzki, odpowiednio do Legii Warszawa i Lecha Poznań. Nie jest tajemnicą, że trener Maciej Skorża chciałby mieć w swoim zespole klasowego rozgrywającego. Na jego liście życzeń znaleźli się trzej piłkarze: Maciej Iwański, Łukasz Garguła i Radosław Majewski. Najbliższy przenosin do zespołu "Białej Gwiazdy" był jeszcze przed kilkoma dniami pomocnik lubinian. Popularny "Iwan" nie ukrywał, że chętnie zmieni otoczenie, a gra w zespole mistrzów Polski i kolejny występ w eliminacjach do Ligi Mistrzów tylko utwierdzał go w przekonaniu, że oferta Wisły jest godna uwagi. Wkrótce może się jednak okazać, że transfer, który miał być pewniakiem może w ogóle nie dojść do skutku. Do walki o rozgrywającego Zagłębia wkroczyła warszawska Legia, który wykorzystała bierną postawę krakowian i dogadała się już z władzami lubińskiego klubu. "Dostaliśmy bardzo konkretną propozycję z Legii, którą jesteśmy skłonni zaakceptować" - powiedział Gazecie Wrocławskiej dyrektor sportowy, Jakub Jarosz. Teraz wszystko zależy od samego zawodnika i od kontraktu indywidualnego jaki Legia mu zaoferuje. "Dobrze czuję się w Lubinie. Gdyby nie wisząca nad klubem degradacja, to pewnie związałbym się z Zagłębiem na dłużej. Muszę jednak myśleć o swojej rodzinie, a także o rozwoju. Zawsze marzyłem o występach w reprezentacji. A z Legii czy Wisły jest do niej zdecydowanie bliżej" - mówi "Iwan", który podkreśla jednak, że ostatecznej decyzji odnośnie swojej przyszłości jeszcze nie podjął. "Wszystko dzieje się bardzo szybko. O ofercie Legii dowiedziałem się dopiero we wtorek wieczorem. Nie miałem nawet pojęcia, że kluby się już dogadały" - dodał. Przegrana wydaje się również sprawa transferu króla strzelców drugiej ligi - Roberta Lewandowskiego. "Lech złożył najkonkretniejszą ofertę i Robert jest bliski przenosin do Poznania" - powiedział menedżer piłkarza. Ten fakt potwierdził także dyrektor sportowy "Kolejorza", Marek Pogorzelczyk. "Jesteśmy bliscy porozumienia" - powiedział. To jednak nie koniec. Oprócz zawodników, których Wisła chciała sprowadzić może stracić również swojego kapitana. Arkadiusz Głowacki, któremu kontrakt kończy się zimą, nadal nie doszedł do porozumienia w sprawie jego przedłużenia i wiele wskazuje na to, że zdecyduje się zmienić otoczenie. Były reprezentant Polski wprawdzie uzgodnił już warunki swojej umowy z dyrektorem Jackiem Bednarzem, ale Rada Nadzorcza ostatecznie nie zaakceptowała wysokości jego zarobków. Chęć pozyskania "Głowy" wyrazili już szefowie włoskiego Chievo Werona, którzy już lipcu mogliby zapewnić sobie jego pozyskanie.

Co do Lecha, to NA PEWNO nie zapłacił za Stilica 1.25mln €, to że taka cena jest na transfermarkt, nie znaczy że tyle on kosztuje, jeszcze w dodatku wyciagany był z klubu z ogromnymi problemami finansowymi. Poza tym, sprzedaliśmy Pitrego do Górnika za ok 1mln pln i Micanskiego do Lubina za troszkę ponad 0.5 mln pln. Tak więc wychodzi idealnie 1.5 mln na Lewandowskiego i miejsce w ataku obok Rengifo, Reissa i Kononowicza (wychowanek).
W ogóle, wydaje mi się, że Lewandowski zadziałaby sobie na szkodę idąc do Wisły, która ma Brożka, Niedzielana, Boguskiego i jedno miejsce w ataku. Chłopak powinien ruszyć głową i dawać do Poznania

[sayek89]

Ta sprawa z Głowackim ciągnie się nadal, wcale mi się to nie podoba. Teraz jakaś oferta się pojawiła z Seri A :/

[AYALA]

szkoda jakby nie udało sie pozyskać Iwańskiego ale w sumie znajac życie to Pan Skorża w eliminacjach do ligi mistrzów i w całym nastepnym sezonie 2008-09 bedzie stawiał na sprawdzony duet Mauro-Sobol na śrdoku pomocy , nawet uważam ze Jirsakowi ciężko wygrać z nimi konkurencje.Pozatym wraca jeszcze Gołoś który wierze ze po pobycie w Zabrzu odrodzi sie

[<Crasch>]

Jeśli rada nadzorcza nie zgodzi się na przedłużenie kontraktu z Głowackim, to uznam to za szkode spółki, chcieli kupować jakiegoś 32 latniego Bułagra za 250 tys euro(mniej wiecej tyle ile chce Głowacki) + kontrakt.
Głowacki najlepszy w tej drużnie nie dostanie wyższego kontraktu? to kpina.
Już za to skąpstwo poszedł "Pampers", i niedługo może nas opóścić Głowacki.
btw. Czemu nie wyzywacie Głowackiego że chce więcej niż "chcą dać"?