Transfery Polska

[KOMINEK]

Temat ten jak sama nazwa wskazuje dotyczy transferów w Polsce oraz zmian barw klubowych dokonywanych przez polskich piłkarzy grających za granicą naszgo kraju.

[Maciuś]

Same fakty czy domysly i plotki tez?

[brylant17]

Isailiović i Niedzielan w kręgu zainteresowań Zagłębia Lubin

Zagłębie Lubin chce pozyskać Andrzeja Niedzielana oraz Bojana Isailovicia. Prezes "Miedziowych" prowadzi rozmowy z menedżerami obu zawodników. - Spotkałem się już z menedżerem Andrzeja Niedzielana. Wiemy, że nie jesteśmy jedynym klubem, który interesuje się tym zawodnikiem. Jeżeli nasz sztab szkoleniowy uzna, że pasuje on do koncepcji budowy zespołu, wówczas zrobię wszystko co w mojej mocy, aby ściągnąć Andrzeja do Zagłębia - mówi prezes lubińskiego klubu Jerzy Koziński. - Jeśli chodzi o Isailovicia, jest to uznany na rynku bramkarz, który ma swoją cenę. Jestem jednak po pierwszych rozmowach z jego menedżerem i mogę określić to spotkanie jako obiecujące. Sprowadzenie Serba również wiązałoby się z wydatkiem finansowym, któremu jednak jesteśmy w stanie podołać. Choć oczywiście, podobnie jak w przypadku Niedzielana, zanim dojdzie do finalizacji rozmów, sztab szkoleniowy musi zadecydować, czy widzi tego zawodnika w zespole - dodaje.

90minut.pl

[GemHZR]

Legia szuka w Portugalii.

Trenerzy Legii Warszawa Jan Urban i Kibu Vicuna obejrzeli w ostatni weekend trzy spotkania portugalskiej ekstraklasy, w tym spotkanie Leixoes ze Sportingiem Braga, na którym mieli się przyjrzeć Brazylijczykowi Paulao. W poniedziałek obaj wrócili do Polski, ale Kibu w środę ponownie wyleciał z kraju na obserwacje. Szkoleniowcy przyglądają się głównie zawodnikom występującym na pozycji defensywnego pomocnika i środkowego obrońcy. Jaki będzie rezultat tych poszukiwań przekonamy się już wkrótce. Jak donosi portugalska prasa trener Jan Urban wraz ze swoim asystentem zostali rozpoznani na trybunach poprzez osobę, która wystąpiła o akredytacje. Mimo, że Paulao nie zagrał w meczu to Legia podtrzymuje zainteresowanie piłkarzem. W grę wchodzą zarówno trensfer definitywny jak i wypożyczenie. Wszystko zależy od ceny jaką zaproponuje klub ze stolicy.

http://www.legia.net/wiadomosci,3564...lii_(akt).html

[KOMINEK]

Same fakty czy domysly i plotki tez?

W granicach rozsądku

[wiślaQ]

Gwiazda Lecha w Bundeslidze?

http://s24.pl/gwiazda_lecha_w_bundeslidze-s66851.html
Zaczyna sie.

[brylant17]

Ośmiu zawodników odejdzie z Lechii

Trener Tomasz Kafarski podjął decyzje dotyczące przyszłości siedmiu zawodników z obecnej kadry Lechii Gdańsk. Trzech z nich dostało wolną rękę w poszukiwaniu klubu, a czterech zostanie wypożyczonych. Kontrakt zakończył się ponadto Jackowi Manuszewskiemu. Nowych klubów mogą sobie szukać Andrzej Rybski i Maciej Kowalczyk. Mateusz Bąk sam poprosił o wystawienie na listę, ponieważ chciałby regularnie grać. Z kolei Damian Szuprytowski, Robert Hirsz, Piotr Kasperkiewicz oraz Jakub Kawa zostaną wypożyczeni do klubów ze szczebla centralnego.

90minut/Lechia Gdańsk

[flamengista]

Amika się odgraża, że kupi co najmniej 3 "pewniaków", czyli zawodników gotowych od razu do gry, którzy wzmocnią zespół:

http://www.sport.pl/pilka/1,65050,73...pewniakow.html

Jeśli mają rozum - to jednym z nich powinien być Niedzielan. Chcą Sobiecha, za którego Ruch woła 2,5 mln złotych. A Wtorek do wyjęcia niemal za darmo. Jasne, to nie jest zawodnik na którym można później zarobić, sprzedając z zyskiem.

Ale znając życie na zapowiedziach się skończy. Tradycyjnie sukcesem będzie, jeśli Legia zatrzyma Muchę, Amika Peszkę i Lewandowskiego, a Wisła Marcelo. Tylko tych 4 zawodników ktoś za granicą chce. Plus taki, że znacząco kandydaci do tytułu się nie osłabią - bo nie mają jak...

[Pan Jotka]

http://s24.pl/gwiazda_lecha_w_bundeslidze-s66851.html Zaczyna sie.

Oglądałem kiedyś wywiad z Peszką na C+ i nie odniosłem wrażenia że chłopak jest idiotą.... A tylko taki ktoś mógłby sie wybrac do Herthy!

http://www.legia.net/wiadomosci,3564...lii_(akt).html

To jakaś bzdura. Obrońca z lidera ligi portugalkiej na Ł3? Chyba, że ten Paulao nie gra w ogóle w pierwszym składzie-to rozumiem.

[flamengista]

Jaka bzdura? Baretto przyszedł do nas z solidnej Boavisty, Edson ze Sportingu do Legii... Ten transfer jest jak najbardziej możliwy.

Liga polska jest pod względem finansowym nie najgorszą alternatywą dla solidnych piłkarzy z ligi portugalskiej (jasne, nie gwiazd) - jeśli jest to Legia, Wisła lub Amika.

Moim zdaniem to właściwy kierunek. Paulista, Cleber, Edson - ci piłkarze się sprawdzili u nas. Tylko Baretto to był niewypał, ale z powodu problemów aklimatyzacyjnych, nie braku umiejętności.

[saklak1906]

Amika się odgraża, że kupi co najmniej 3 "pewniaków", czyli zawodników gotowych od razu do gry, którzy wzmocnią zespół: .

Jak sciagali mlodzikow z Balkanow to wszystkie media trabily o wspanialej polityce transferowej Amiki i jakie to mialy byc gwiazdy i ile na nich zarobia juz myslano. Niech oni najpirew zrobia transfery a potem mowia bo jak na razie to chwalenie im tylko dobrze wychodzi.

[Uran235]

To jakaś bzdura. Obrońca z lidera ligi portugalkiej na Ł3? Chyba, że ten Paulao nie gra w ogóle w pierwszym składzie-to rozumiem.

Jaka bzdura? Baretto przyszedł do nas z solidnej Boavisty, Edson ze Sportingu do Legii... Ten transfer jest jak najbardziej możliwy. Liga polska jest pod względem finansowym nie najgorszą alternatywą dla solidnych piłkarzy z ligi portugalskiej (jasne, nie gwiazd) - jeśli jest to Legia, Wisła lub Amika. Moim zdaniem to właściwy kierunek. Paulista, Cleber, Edson - ci piłkarze się sprawdzili u nas. Tylko Baretto to był niewypał, ale z powodu problemów aklimatyzacyjnych, nie braku umiejętności.

Chłop nie gra w klubie, ale jego klub to Sporting Braga- obecnie lider portugalskich rozgrywek. Ekipa z Bragi w ostatnich latach konsekwentnie się wzmacnia. Jeżeli Legia chciałaby kupić, to najpierw Braga musiałaby chcieć sprzedać, a dop tego potrzeba a) kogoś na miejsce tego zawodnika b) atrakcyjnej finansowo oferty. No i oczywiście woli samego zawodnika( w domyśle atrakcyjnych warunków finansowych). A przy tym nie ma żadnej gwarancji, że się sprawdzi. Taki Alcantara z powodzeniem grał w Portugalii, teraz w Cluj też grywa, a w Legii kompletnie się nie sprawdził. Ja tam liczę, że to będzie kolejna Gąska Balbinka sproadzona przez Trzeciakeiro .

[Wojtas]

Ale znając życie na zapowiedziach się skończy. Tradycyjnie sukcesem będzie, jeśli Legia zatrzyma Muchę, Amika Peszkę i Lewandowskiego, a Wisła Marcelo. Tylko tych 4 zawodników ktoś za granicą chce. Plus taki, że znacząco kandydaci do tytułu się nie osłabią - bo nie mają jak...

Kuchenni juz ostatnio grali mlodzikami wiec dla nich kluczowym bedzie zatrzymanie Peszki i Lewandowskgo.

Swoja drogą ten Peszko to naprawde mnie zadziwli ,kiedys taki szarak w tej WIsle Plock,i niczym kompletnie sie nie wyroznial..a teraz byc moze czeka go przyszlosc gdzies na zachodzie.Ciekawa kariera.

[skttrbrain]

^^ ponoć Lewy ma obiecany transfer latem, więc nie powinien się zimą od nas wynieść. Zresztą dla niego to dobrze, chłopak musi popracować i nad skutecznością, i nad techniką przyjmowania piłki, bo chyba z tym ma największy problem - pierwsze i tak wynika z drugiego.
Co do Peszki to mnie też zadziwił on chyba bazuje na prędkości i waleczności, dodatkowo czasem mu jakiś zwód wychodzi i to na ligę starcza. Czy na lepszą, tego nie wiem. Liczę jednak, że jeszcze trochę u nas pogra.

IMO, to że graliśmy młodymi na zdrowie nam wyszło. Zyskaliśmy pomocnika i obrońcę w kadrze pierwszego zespołu, którzy jakby co z pełnymi strachu gaciami wychodzić nie będą. Szkoda że Olszaka nie wypróbowaliśmy, mówią że to wielki talent, a narazie ma coś koło 17-18 lat jeśli mnie pamięć nie myli.

@flamengista
Niedzielan to zawodnik tylko na polską ligę, Sobiech jest chyba na dzień dzisiajszy niewiele gorszy, a w perspektywie daje szanse na rozwój. Dlatego ja bym był za Sobiechem, mimo tego że Niedzielana można prawie jak w Tesco kupić.

[Pan Jotka]

http://www.90minut.pl/news/110/news1...AO-Kavala.html według mnie to duzy krok w tyl w karierze Ebiegio

Takie postawienie sprawy jest bardzo relatywne... Oby grał w tej w tej Grecji.

[manson777]

http://www.90minut.pl/news/110/news1...AO-Kavala.html według mnie to duzy krok w tyl w karierze Ebiegio

siedzieć na farmie pod Rotterdamem
i nie robić nic
albo zarobić trochę grosza w Grecji
faktycznie krok w tył

[AYALA]

Celtik nie rezygnuje ze Stilicia.Ciekawe czy ten utalentowany rozgrywajacy sprawdziłby sie w Szkocji.Ja uważam że Semir ma umiejętności na to by grac Celtiku ale brakuje mu szybkości.Podobnie jak kiedyś w Wiśle było z Cantoro.Był pamiętam testowany przez Genoe ale tam go nie chcieli.Główna przyczyną był chyba brak szybkości ale to i tak na naszą lige starczało przez lata.
http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32288,t...wiadomosc.html

[flamengista]

Dla Amiki problem polega na tym, że teraz za Stilica nie dostaną 2,5 mln funtów. Semir ma tragiczna rundę, jest całkowicie niewidoczny. Może będą chcieli go wyciągnąć w promocyjnej cenie, pytanie co na to Rutkowski.

[GemHZR]

Pierwszy potwierdzony transfer Legii. Wawrzyniak znikąd do 1 składu ;p

Jakub Wawrzyniak może występować w oficjalnych meczach Legii od początku rundy wiosennej. Trybunał Arbitrażowy do spraw Sportu w Lozannie skrócił obrońcy Legii karę, która obowiązywała od 5 kwietnia 2009 roku. Grecka federacja piłkarska za stosowanie niedozwolonych środków ukarała go roczną dyskwalifikacją. Z tego powodu Panathinaikos Ateny zrezygnował z możliwości pierwokupu zawodnika i ten wrócił do Legii. Wawrzyniak odwołał się do Trybunału Arbitrażowego do spraw Sportu w Lozannie, a ten uznał karę nałożoną na legionistę za zbyt surową. Dyskwalifikacja została skrócona z roku do trzech miesięcy, co oznacza, że Wawrzyniak mógł grać od 5 lipca 2009. Piłkarz zamierza teraz wystąpić o odszkodowanie do greckiej federacji.

http://www.legialive.pl/news/33203_W..._skrocona.html

[skttrbrain]

Dziennikarska rozkminka o Lechu. Chyba farmazon, ale wklejam:

GŁOS WIELKOPOLSKI Sobik i Glik w Lechu? Wszystko zależy tylko od kasy Maciej Lehmann 2009-12-15 07:54:39, aktualizacja: 2009-12-15 07:56:08 Dopiero 23 grudnia rada nadzorcza KKS Lech Poznań podejmie decyzję o tym, ile pieniędzy przeznaczone zostanie na zimowe zakupy. A od tego zależy, kto w tym okienku transferowym wzmocni Kolejorza. O nowych transferach w poznańskim klubie mówi się praktycznie od dwóch miesięcy, czyli od październikowego "przesilenia". Wydawało się, że Lech przegrał wtedy wszystko, co było do przegrania. Odpadł przecież z Ligi Europejskiej, w żenującym stylu pożegnał się z Remes Pucharem Polski, w sześciu meczach zdobył tylko siedem punktów i tracił aż dziewięć do lidera. Wtedy też zawaliła się koncepcja budowania drużyny w oparciu o młodych, zdolnych zawodników zagranicznych, których będzie można sprzedać z dużym zyskiem na Zachód. Stało się tak dlatego, że Lech zanotował zbyt dużo transferowych niewypałów. Teraz ma się to zmienić. Kolejorz chce kupować graczy już ukształtowanych, choć oczywiście młodzież też znalazła się w kręgu zainteresowań klubu z Bułgarskiej. Kto więc może przyjść do Kolejorza ? Rutkowski w obszernym wywiadzie przyznał, że Lecha stać na piłkarzy za 200-300 tysięcy, może w wyjątkowych przypadkach 500 tysięcy euro. - Kupujemy zawodników, których obserwujemy wielokrotnie. Zastanawiamy się, czy i jakie błędy popełniliśmy przy transferach Handżica i Golika. Mieliśmy opinie trenerów, wygląda na to, że mimo wszystko popełniliśmy błąd - mówił właściciel Lecha. Problem w tym, że do tych dwóch nazwisk doszły kolejne - Chrapek, Zapotoka, Kasprzik. Ta piątka kosztowała prawie 3 miliony złotych. Gdyby teraz tych piłkarzy z powrotem udało się zamienić na gotówkę, dyrektor sportowy Marek Pogorzelczyk mógłby obiecać kibicom pozyskanie naprawdę wartościowych piłkarzy. Lecz tak wesoło nie jest. Pogorzelczyk otrzymał więc zadanie, by pozbyć się niepotrzebnych piłkarzy. Handżica i Golika próbuje wypożyczyć do klubów z Bałkanów, a Grzegorza Kasprzika albo sprzedać do Górnika Zabrze, albo zamienić z niewielką dopłatą na Kamila Glika. Gdyby rzeczywiście ludzie odpowiedzialni za transfery w poznańskim klubie mieli się kierować wytycznymi Jacka Rutkowskiego, to o spektakularnych zakupach trzeba by... zapomnieć. Ale Lech jak ryba wody potrzebuje sportowego sukcesu. Za kilka miesięcy zostanie oddany nowy stadion, na którym będzie mogło zasiąść ponad 40 tysięcy widzów. To olbrzymi kapitał. Można go jednak łatwo roztrwonić, jeśli nie uda się zbudować zespołu, który swoją grą nie porwie tłumów. Po fatalnym, zarówno jeśli chodzi o frekwencję, jak i o dochody, ostatnim półroczu, trzeba na nowo wkraść się w łaski kibiców. Muszą oni dostać atrakcyjny "produkt", który będzie w stanie nie tylko rywalizować z Wisłą i Legią w słabiutkiej ekstraklasie, ale przede wszystkim powalczy w Lidze Europejskiej. Najgorsze dla Lecha jest to, że w Polsce brakuje piłkarzy, których pozyskanie gwarantowałoby skok jakościowy. Jeśli znalazłoby się kilka nazwisk, to trzeba płacić za nich krocie. Z tego właśnie powodu Lech szuka też wzmocnień za granicą. Dlatego tak ważne będą decyzje rady nadzorczej. Czy Lech zdecyduje się już zimą na ofensywę i przeznaczy na transfery 2 mln euro, które z nawiązką wrócą latem do kasy po sprzedaży Roberta Lewandowskiego? Może się też zdarzyć, że zimą do wydania będzie tylko milion euro i wtedy Kolejorz pozyska jednego piłkarza ze znanym nazwiskiem i dopiero latem rozejrzy się za kolejnymi wzmocnieniami. Możliwy jest też wariant bardzo oszczędnościowy, a wtedy do Lecha trafią piłkarze z kartą na ręku, tacy jak Zbigniew Zakrzewski. - W wielu klubach jest podobna procedura. Od dyrektora sportowego wymaga się, by był przygotowany na każdy wariant, więc obserwowani są zawodnicy z różnych krajów, o różnych cenach - tłumaczy nam jeden z piłkarskich menedżerów. W praktyce wygląda to następująco: jeśli możemy wydać dużo, to kupujemy Tomasza Jodłowca z Polonii, Witalija Rodionowa z BATE Borisow i Janusza Gancarczyka ze Śląska. Jeśli środki są ograniczone, to w grę wchodzą Andrzej Niedzielan bądź Artur Sobiech z Ruchu, Zakrzewski i jeden z młodzieżowych reprezenantów Słowacji czy Bośni i Hercegowiny. Gracze Ruchu są zresztą bardzo wysoko na liście potencjalnych wzmocnień Lecha. Wiadomo, że sytuacja finansowa chorzowskiego klubu jest bardzo zła. Mówi się, że już od kilku miesięcy piłkarzom wypłaca się tylko gołe pensje. Ruch będzie zmuszony sprzedać jedną ze swoich gwiazd, a gorącym towarem jest też środkowy obrońca Maciej Sadlok. - Wierzę, że dojdzie trzech zawodników, którzy byliby prawdziwymi wzmocnieniami, a nie tylko uzupełnieniem składu - mówi trener Jacek Zieliński. - Priorytetem jest napastnik. Robert Lewandowski przez pół rundy był jedynym zawodnikiem w tej formacji o umiejętnościach pierwszoligowych. Jeśli chcemy grać o mistrzostwo, nie możemy pozbyć się ani jednego kluczowego zawodnika. Mam zresztą zapewnienie zarządu, że ani Sławomir Peszko ani Robert Lewandowski nie zostaną sprzedani - powiedział po meczu z Koroną szkoleniowiec Kolejorza. Wszystko wskazuje też na to, że w Lechu zostanie Anderson Cueto, o którym mówiło się, że podobnie jak Luis Henriquez czy Zlatko Tanevski miał sobie szukać nowego klubu. - Występ Andersona oceniam bardzo poprawnie. Mimo wszystko jest to chłopak, który ma smykałkę do gry. Jego problemem jest jednak w dalszym ciągu czytanie gry, ustawienie taktyczne oraz przygotowanie fizyczne. Anderson już w 60. minucie gry oddychał rękawami. Ale jest to ciekawy zawodnik i może nam wiele pomóc. Jeśli Anderson Cueto w dalszym ciągu będzie starał się tak jak dziś i w jego grze oraz podejściu do treningów nadal będę widział taką poprawę, to ja nie chcę się go pozbywać - powiedział w sobotę trener "Kolejorza". Kto i za ile - Wariant optymistyczny, Lech ma do dyspozycji 2 mln euro na transfery Przychodzą: Witalij Rodionow, Tomasz Jodłowiec i Kamil Glik lub Janusz Gancarczyk - Wariant najbardziej prawdopodobny, Lech może wydać milion euro na transfery Przychodzą: Rodionow lub Artur Sobiech, za którego Lech stara się rozłożyć płatności w ratach, Zbigniew Zakrzewski, Matesz Cetnarski lub Marko Milinković - Wariant oszczędnościowy. Lech ma tylko pół miliona euro na transfery Przychodzą: Andrzej Niedzielan, Zbigniew Zakrzewski, Kamil Glik. Odchodzi Grzegorz Kasprzik - Oni opuszczają Lecha: Hernan Rengifo - Meksyk, Rosja lub Turcja Gordan Golik - powrót do Varteksu Varażdin Luis Henriquez - menedżer ma mu szukać nowego klubu Zlatko Tanevski - szuka klubu Znaleźli się na celowniku Lecha Napastnicy: Witalij Radionow - Białorusin, 26 lat. W tym roku wiosną strzelił w II Bundeslidze 4 gole dla Freiburga. Wyceniany na 800 tysięcy euro. Artur Sobiech - Ruch Chorzów 19 lat, 7 goli jesienią. 600 tys. euro. Andrzej Niedzielan - 30 lat, Ruch Chorzów, 7 goli jesienią. Kosztuje tylko 500 tys. złotych Nemania Bilbija - 19 lat, lewonożny napastnik, gra w Boracu Banja Luka, 6 goli w 15 meczach, wyceniany na 400 tys. euro Ivan Milicevic - 21 lat, Chorwat, gra w NK Osjjek, strzelił 6 bramek w 14 meczach. 800 tys. euro Adin Dzafic - Bośniak. Występuje w FK Velez Mostar. 20 lat. Reprezentant kadry U-21 Bośni i Hercegowiny. W 15 jesiennych meczach strzelił 10 bramek. Kosztuje 400 tys. euro. Pomocnicy: Janusz Gancarczyk - 25 lat, Śląsk Wrocław, 300 tys. euro Mateusz Cetnarski - 21 lat, Bełchatów, 400 tys. euro Marko Milinković - Serb, gra na Słowacji w MFK Kosice. Lewy pomocnik, 800 tys. euro Obrońcy: Tomasz Jodłowiec, 24 lata, Polonia warszawa. 1,5 mln euro Maciej Sadlok - Ruch, 21 lat, 1,5 mln złotych Kamil Glik - Piast, 1,5 mln zł, do negocjacji Edin Cocolic - 22 lata, Zeleznicar Sarajevo, Bośniak, kończy mu się kontrakt

[Marszałek]

Rutkowski widać pomału zauważa jak to łatwo wdepnąć przy podpisywaniu niektórych kopaczy. Niestety to,że Stilic się udał na jedną rundę nie znaczy,że kolejni z Bałkanów tez tacy będą. Oczywista oczywistość,ale widać nie dla tych co kupują. W sumie mam niezłą radochę jak to polskie kluby się "zbroją"I to jeszcze padają nazwiska w przeważającej większości z Bałkanów,gdzie poza dwoma klubami reszta jest zamieszana w korupcję,bardziej lub mniej,a ustawić mecze na to żeby jeden kopacz nawalił bramek,że głowa mała to jest codzienność. No ale nie robią tego bez powodu,wszka nabywców w Kraju nad Wisłą kilku się znajdzie. Aż strach co to podpiszą i będą siebie i kibiców oszukiwać,że to doskonały transfer. Tak naprawdę wszyscy wymienieni w tych artykułach kopacze to faceci z przypadku. Dwa razy prosto piłę kopnął i już wart setki tysięcy euro. I polscy menago leca i zachwalają jacy to wybitni zawodnicy. Kupują,wydają tu 500 tysięcy,tam 400, no i jeszcze tego za 200 z klubu,którego nazwę ciężko skojarzyć. Razem ponad 1 mln euro. Ale co tam,że za taką kazsę można sprowadzić piłkarza z prawdziwego zdarzenia. Co tam,wszak lepiej się zbroić kopaczami. W sumie jakiś w tym sens jest,bo co piłkarz robiłby wśród kopaczy?Jeszcze by się okazało,że trzeba wymienić kopaczy na piłkarzy a n to nie każdego stać. I tak się w Polsce buduje sny o potędze.

[flamengista]

Jodłowiec w Amice?

http://sport.onet.pl/74331,1248675,2...wiadomosc.html

jeśli się potwierdzi, to faktycznie będzie spore wzmocnienie. 2,5 mln złotych to sporo (plus % od transferu zagranicznego), ale Jodłowiec może grać jako defensywny pomocnik a tu Amika ma problem (od odejścia Murawskiego).

[twardybidon]

Legia szuka w Portugalii. http://www.legia.net/wiadomosci,35640-legia_szuka_w_portugalii_(akt).html

Śmieszny ten news - Paulao w tym sezonie ostatni mecz zagrał w sierpniu, do kadry meczowej w ogóle łapie się raz na miesiąc. Jaki więc sens byłby w tym żeby Urban jechał na mecz Bragi go "oglądać"

[Kordel_Walker]

Jodłowiec w Amice? http://sport.onet.pl/74331,1248675,2...wiadomosc.html jeśli się potwierdzi, to faktycznie będzie spore wzmocnienie. 2,5 mln złotych to sporo (plus % od transferu zagranicznego), ale Jodłowiec może grać jako defensywny pomocnik a tu Amika ma problem (od odejścia Murawskiego).

600tys e to wg. mnie grosze za tego piłkarza. Jeśli miał bym wybierać między Marcelo a Jodłowcem to bym się długo zastanawiał...i wybrał bym chyba Marcelo , ale jak bym miał wybierać trzech zawodników z polskiej ligi do Wisły to brał bym Lewandowskiego, Jodłowca i Peszke lub Stilica. Dobry ruch Amiki...niestety.

[Proud]

z Wisłą zawsze błędy robił

kiedyś pisałem na forum żeby go wykupić z Groclinu jak grał jeszcze jako def pomocnik. Teraz nas na Niego nie stać.

Ale Marcelo zdecydowanie lepszy

[Wojtas]

Jodlowiec solidny grajek i nic pozatym.Dobry na lige Polską ,jak Proud napisal w meczu z nami zapamietałem jego błędy

Amika potrzebuje obroncow ,ciekawe kiedy im Arboleda wroci.

[bridgeburner]

Jodłowiec jak Jodłowiec ale bardziej mnie martwi
że na sport.pl pisza że Lech bierze Krivetsa z Bate
Pamietam go z LM jeszcze z meczu przeciwko Juve
Osmiele sie stwierdzic że Stilica w najlepszej formie niszczy w przedbiegach

Liczyłem nieśmiało, że to po niego pojechał Skorża jak oglądał mecz Bate

[el Nuero]

A ja tu czegoś nie rozumiem. Jeszcze parę dni temu niejaki Kadziński mówił, że Rodionov jest za drogi zarówno dla Wisły, jak też dla Lecha. I nagle zmiana frontu - czyżby do FC Wronki przyjechała ciężarówka z pieniędzmi? OK, mogą sprzedać Stilic'a, ale czy to wystarczy im na łączne zakupy: Ridionova, Kriveca, Jodłowca/ Glika oraz Sobiecha (bo o tych zawodników się pytali)?

Prasa może różne głupoty wypisywać. Jeszcze wczoraj jeden serwis internetowy twierdził, że Wisła dogadała się z Pazdanem, inny - że z niego zrezygnowała. Nie wiem zatem, jak odnieść się do obecnej "listy zbrojeń" Lokomotivu Wronki. Może to prawda, może nie - w każdym razie dla Wisły sygnał bardzo jasny: tego okienka transferowego przespać nie można.

[0 22]

Śmieszny ten news - Paulao w tym sezonie ostatni mecz zagrał w sierpniu, do kadry meczowej w ogóle łapie się raz na miesiąc. Jaki więc sens byłby w tym żeby Urban jechał na mecz Bragi go "oglądać"

Tylko, ze Urban potwierdził, ze tam pojechał.

[skttrbrain]

Dziennikarze różne rzeczy piszą. Jakby faktycznie tego Kriveca dało się ściągnąć, byłoby super. Z drugiej strony dominuje teza, że kupujemy za kasę z transferu Stilica, a szczerze mówiąc, to nie wiem kto miałby go za te 2 mln € kupić..
Ale jakby przyszedł Krivec, Rodionow i Jodłowiec, to bym był skłonny uwierzyć, że wreszcie poważnie chcemy zawalczyć z Wami o MP. Tylko jeszcze wuefistę z Tarnobrzega bym wymienił.