|
Wisła Kraków - piłka nożna Tutaj możesz spokojnie i rzeczowo porozmawiać o wszystkich tematach związanych z "Białą Gwiazdą". Pokój z założenia zawierać ma tematy dotyczące drużyny. |
![]() |
|
Narzędzia tematu | Tryby wyświetlania |
Senior Member
Od: 03.2005
Skąd: Wieś pod Krakowem
Offline |
#1
|
Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie tytułowe pytanie dlaczego?
Co spowodowało, że po 3 latach rządów nowych właścicieli sytuacja sportowa jest tak fatalna a jednocześnie kwestie finansowo-organizacyjne wydają się być w miarę ogarnięte. Druga połowa sezonu 2018/2019 to była jeszcze fala "założycielskiego" optymizmu, powrót Kuby + ci, którzy zostali z drużyny z charakterem. Ogólnie bez szału, jakieś przebłyski (4:0 z Legią) ale spokojnie utrzymanie. Sezon 2019/20 zaczynamy ze Stolarem na ławce ale już w osłabionym składzie - jedno z pierwszych (a może pierwsze) fatalnych okienek trasferowych, m.in. Niepsuj, Janicki, Pawłowski, Zdybowicz, Chuca (przepalone pieniądze) - wszystkich tutaj nie wymienię. Potem wiadomo, niechlubna seria, 0:7 z L, mecz-rozpacz z Arką. Przychodzi Skowronek, jest fajny impuls, przełomowy mecz z Pogonią, potem fajna seria zwycięstw zakończona derbowym 2:0 w Kauflandzie i ....covidek. Jednocześnie nasila się konflikt pomiędzy Kubą a Obidzińskim, który w efekcie odchodzi (nie bronię go a jedynie wspominam fakt). Po przerwie covidowej wyglądamy sportowo fatalnie ale pojedyncze zrywy (np. mecz z Rakowem u siebie) i przede wszystkim Turgeman pozwalają nam się utrzymać. Choć dużą rolę odegrała też fatalna postawa Arki i Korony. W tym momencie Skowronek powinien zostać zwolniony ale kontrakt przedłuża mu się automatycznie i właściciele (zarząd - w tej roli już.Dawid Błaszczykowski) nie decydują się na zwolnienie. Zaliczamy kolejne fatalne okienko transferowe no i początek rundy jesiennej jest totalnie bezjajeczny w naszym wykonaniu. Obraz degrengolady sportowej zamazują dwa kolejne zwycięstwa - 6:0 w Mielcu i 3:0 z PBB. Ale oprócz tego jest słabiutko, wyglądamy kiepsko fizycznie i piłkarsko a Skowronek opowiada o mikrocyklach. W obliczu meczu derbowego zostaje zwolniony i przychodzi szalony Peter. Wiadomo jak to wygląda, początek obiecujący, nadzieje. Ale przychodzi zima, treningi ciężkie natomiast transfery znowu fatalne: Mawutory, Kone, Radakovice itp. Potem historię już pamiętamy - ostatecznie spada tylko jedna drużyna więc Wisła utrzymuje się stosunkowo spokojnie. A potem już historia najnowsza i "projekt Gula", który wszyscy pamiętamy. Mnie to wygląda na ciąg nietrafionych pomysłów - o ile sam wybór Skowronka okazał się dobry (zadanie wykonał), to powinien zostać (bez względu na koszty) zwolniony po zakończeniu sezonu. Potem błędny wybór Hyballi (skłóconego już wcześniej na Słowacji) no i Gula, który dostał do wykonania nierealny plan. Do tego wagon (a może nawet dwa) głównie zagranicznego szrotu piłkarskiego. W efekcie mamy zbiór pseudopiłkarzy, którzy budzą w nas jedynie złość i frustrację. Jestem ciekawy jak Wy to widzicie. Skąd się wzięła nasza obecna sytuacja? Przecież z takim potencjałem marketingowym i kibicowskim powinniśmy być co najmniej ligowym średniakiem. |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 01.2005
Skąd: Z Krainy Deszczowców...
Offline |
#2
|
Trio, podobnie jak kilka mózgów tutaj zlekceważyło ligę, walkę o utrzymanie. Jak to pisał do niedawna wieśniak: dopóki są kluby takie jak Łęczna, Termalika i Stal Wisła się utrzyma. Na czym opierał to przekonanie to nieważne, ważne skąd takie podejścieu właścicieli.
W ogóle nie wzięto pod uwagę specyfiki Ekstraklasy, jak bardzo jest siłowa. Ściągnięto piłkarzy którzy nie tylko nic nie umieją ale są też słabi psychicznie i bez ambicji. Full serwis. Dodaj do tego czas zmarnowany na poroniony pomysł pt. "krakowska piłka" i jesteśmy w miejscu w którym jesteśmy - w sąsiedztwie okrężnicy. Generalnie budowanie legii cudzoziemskiej udaje się tylko kiedy każdy jest profesjonalistą i wszyscy fajtycznie przerastają ligę. My za to mamy Koronę Kielce bis. ![]()
Już za cztery lata,
Już za cztery lata, Może będzie Ekstraklasa! ![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 11.2013
Offline |
#3
|
Myślę, że cały problem leży w pionie sportowym. Bo i ile Jażdzyński i Królewski nie są od spraw sportowych, nie znają się na tym, jeden jest menadżerem a drugi biznesmenem informatykiem, to wydawało się że od strony sportowej Kuba będzie to ogarniał. Niestety życie to brutalnie zweryfikowało. okazało się że bycie świetnym piłkarzem, bardzo zaangażowanym w Klub to za mało by dobrze nim zarządzać od strony sportowej. Po pewnym czasie to sobie uświadomili, niestety zamiast sprowadzić dyrektora sportowego już z jakimiś sukcesami, doświadczeniem na tym stanowisku (nie wiem może ten z Zabrza) to sprowadzili Pasiecznego. Trzeba sobie powiedzieć, to był eksperyment, ryzyko, że skaut Arsenalu, że młody, wygadany. Niestety, nie poradził sobie. Nasprowadzał takiego szrotu że głowa mała. Czemu wybrał taką drogę wiedząc że jest zielony jako dyrektor sportowy? Czemu nie sprowadził kilku polskich solidnych sprawdzonych ligowców tylko gości niespodzianki? Zwłaszcza w sytuacji kiedy jesteśmy pod ścianą i nie możemy ryzykować. Patrzcie jaką robotę robi wyśmiewany Śpiączka. Czy nie mogliśmy wziąć kilku podobnych, założę się że nie byliby drożsi od zaciągu cudzoziemskiego. A tak mamy Kuvelić Fazlagić Poletanowić Savić plus kilku młodych "zdolnych" Młyński Szot Szota Gruszkowski plus szrot CZ/SK. Sytuacja podobna do Korony z sezonu spadkowego. Sprawa trenerów nie jest tu decydująca, według mnie wszystko sprowadza się do jakości sprowadzanych piłkarzy. A tu kto odpowiada jak nie dyrektor sportowy?
|
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 06.2007
Online |
#4
|
Idiotyczny pomysł na krakowską piłkę odbija się nam czkawką. Od początku było wiadomo, że jeżeli za taką ideą nie pójdą czyny w postaci dużych środków finansowych na odpowiedniej jakości piłkarzy to tak się to skończy.
Dodatkowo pozbycie się dwóch najlepszych grajków w zimie i nie znalezienie jakiegokolwiek sensownego zastępstwa na TU i TERAZ. Kupiliśmy "utalentowanego" jugolskiego kołka za 500 tys. euro, który nie daje nam nic ponad to co oferuje Kuveljić. Trzymanie Guli do wiosny, danie mu kolejnego okresu przygotowawczego, zrobienie transferów pod niego, po czym wyjebanie go na zbity pysk po dwóch kolejkach - rychło w czas ![]() Aktualnie nie mamy ani jednego piłkarza, na którym można by oprzeć ten zespół. Mamy za to bandę nieprzygotowanego do gry zagranicznego szrotu, który nie rokuje. Dodatkowo sprawa z Forbesem, który drugie okienku z rzędu przesiedział w domu zamiast trenować z zespołem, który mu PŁACI. Brak jakichkolwiek ambicji poza utrzymaniem się, co doprowadziło do tego, że kolejny sezon z rzędu "walczymy o spadek". Argumenty w stylu "nie spadniemy bo są słabsi od nas" doprowadziły do tego, że jesteśmy w dupie i na dodatek urządzamy się tam wygodnie. Obraz nędzy i rozpaczy - ale najważniejsze, że długi spłacone ![]() ![]()
Zwolennik zadłużenia
Sierota po Cupiale Sekciarz spadkowy |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 02.2017
Skąd: R22
Offline |
#5
|
Ja rzucę jeden temat. Głosy typu "Kuba był tyle lat w Dortmundzie, a to przykład idealnego zarządzania więc on to tutaj przełoży" Co za brednie! Kuba był tam "tylko" piłkarzem. Nie miał pojęcia jak ten klub jest zarządzany, bo był tylko tym ostatnim trybem machiny - piłkarzem.
Zatem jak mógł coś przenieść? Mógł jako dyr. sportowego sprowadzić kogoś z borussi plus do skautingu itd. Myslę, że ze 3 takie osoby opłacać, to i tak taniej niż te wagony SZROTU. |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 06.2007
Online |
#6
|
Nie każdy piłkarz jest materiałem na trenera, tak samo nie każdy piłkarz musi potrafić zarządzać. Kogo my tak naprawdę mamy od strony sportowej kto ma jakieś doświadczenie w tej kwestii ![]()
Ostatnio edytowane przez Jagul : 02.03.2022 o godz. 09:40.
![]()
Zwolennik zadłużenia
Sierota po Cupiale Sekciarz spadkowy |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 12.2002
Skąd: z dołu tabeli
Offline |
#7
|
Z tego właśnie powodu dziś jesteśmy tu, gdzie jesteśmy.
Ostatnio edytowane przez Patryko : 02.03.2022 o godz. 09:43.
![]() ![]() [26/42] |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 07.2006
Skąd: czy z kąd? mam dylemat
Offline |
#8
|
Obwinianie Pasiecznego za cały burdel jest wręcz komiczne, gość pełni u nas funkcję słupa. Chyba nikt trzeźwo myślący nie skojarzy tych śmiesznych transferów z osobą Pasiecznego. Większość transferów to wynik znajomości Guli i Błaszczykowskiego i pewnie jeszcze innych menadżerów którzy nie są u nas na świeczniku. Poza tym kilku zawodników takich jak Hugi, Kliment, Uryga, Młyński (nie wiem czy wymieniłem wszystkich) przyszło przed Pasiecznym.
Błędem moim zdaniem było pozbywanie się Obidzińskiego, który chyba jako jedyny w tym towarzystwie kumał o co chodzi w footballu. Ci którzy pozostali w zarządzie są bardzo dobrymi biznesmenami, ale na sporcie i piłce nożnej to znają się chyba tylko z Brawo sport. ![]()
"Ludzie są tacy głupi, że to działa. Niesamowite!" - M.M.
J***Ć pis!!! |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 08.2017
Skąd: Ex- Strefa szybkich Adidasów
Offline |
#9
|
Czy on wcześniej nie pracował w cracovii? Czy tam też nie pościągał "szrotu"? Miał gdzieś jakieś sukcesy? Poza tym sam nie wiem co gorsze - funkcjonować jako nieudacznik czy jako słup? Jak powyżej, żaden profesjonalista nie będzie się godził pracować za pół darmo albo jako słup. ![]()
Mimo słabej gry pewni siebie i jazda bo my jesteśmy Wisła Kraków i mamy rozpierdalać. W imię Boże ciąć frajerów równo z trawą. A po meczach chodzić na kremówki.
Naszym motto: Panowie, kiełbachy do góry, rąbiemy ich w kakao! Siekać frajerów, do piachu z nimi! Wślizg, wślizg, wślizg! |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 07.2006
Skąd: czy z kąd? mam dylemat
Offline |
#10
|
Pasiecznego chyba ściągnęli po to, żeby uspokoić nastroje tych, którzy domagali się od lat DS z prawdziwego zdarzenia, ale jak słusznie zauważyłeś na profesjonalistów w obecnej sytuacji nas nie stać, to samo tyczy się piłkarzy itp
![]()
"Ludzie są tacy głupi, że to działa. Niesamowite!" - M.M.
J***Ć pis!!! |
|
![]() ![]() ![]() |
Socios Wisła Kraków
Od: 08.2016
Offline |
#11
|
W sumie nie chce mi się pisać elaboratów, więc - choć powodów jest mnóstwo - ograniczę się do jednego.
Nie da się co sezon (a czasem co rundę) wymieniać zespołu za darmo i liczyć na to, że tym razem, to już się naprawdę musi udać. |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 03.2005
Skąd: Wieś pod Krakowem
Offline |
#12
|
![]() A tak ogólnie: czy możecie mi powiedzieć, jaka jest w klubie rola Arka Głowackiego? Z tego co wiem, kieruje tym mitycznym działem skautingu. Bardzo chciałbym się dowiedzieć (choć to pewnie niemożliwe) kto podsyła nam takich piłkarzyków a potem kto i na podstawie czyich recenzji ich akceptuje. |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 03.2003
Offline |
#13
|
Dlaczego w tej sprawie nie wypowie się główny frontman i ikona klubu?
Czy Jakub Błaszczykowski ma coś do powiedzenia w temacie? Czy udajemy, że nic się nie stało? |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 12.2002
Skąd: z dołu tabeli
Offline |
#14
|
Cisza Jarosława po wczorajszej klęsce jest znamienna. W sumie co ma napisać - bardzo przepraszam kibiców Wisły po raz n-ty? Pewnie chciałby puścić wiązankę w stronę tych piłkarskich miernot, ale nie wypada.
![]() ![]() [26/42] |
|
![]() ![]() ![]() |
Socios Wisła Kraków
Od: 08.2016
Offline |
#15
|
Nawet gdyby uznał, że wypada, to i tak nic nie da. Nawet nie wiem czy ktoś by ją zrozumiał, niezależnie czy puściłby ją po polsku, czy po angielsku. Nie podejrzewam też, żeby to coś mogło dać i wzbudzić w nich ambicję. Bo w kim? Młodzież tego nie pociągnie. Najemnicy mają to w d*pie, jutro może ich tutaj nie być.
|
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 07.2014
Offline |
#16
|
Miło by było gdyby ktoś z właścicieli wyszedł i powiedział kto odpowiada za wagony zagranicznego szrotu ściąganego do klubu. Nawet w obliczu klęski i hańby jaką niewątpliwie będzie spadek nadal ściągamy Szrotanoviciów i obieżyświatów. I najważniejsze - ile to kosztowało. Bo,że na te wynalazki przepalono mnóstwo kasy to nie ma wątpliwości.
Czy ktoś wpadł na pomysł, że może do środka przydałby się polski zawodnik z charakterem i znający ligę ? Przykładowo Dragas, Rasak czy też Tomasiewicz. Goście, których mamy w składzie mają w nosie to, że Wisła leci do 1 ligi. Dziś sa w Krakowie. Jutro będą w Larnace, Budapeszczie czy tam innym Kiszyniowie. Chodzi o to, że dla nich to tylko przystanek gdzie mogą naciąć na kapuchę kolejnych frajerów. Chłopaki jak Młyński czy też Starzyński, może kiedyś będą coś grać, ale na dziś nadają się na wypożyczenie do 1/2 Ligi. Dawid Szot to niestety nie jest piłkarz do gry na poziomie ogólnokrajowym. Promowanie go na siłę odbija nam się tym, że w każdym mecz, w którym wystąpi gramy w osłabieniu. i wisienka na torcie - Defensywny napastnik, wodzirej szatni z tatuażami, który grając u nas pokazywał się jak nieprzymierzając Kliment. Dopiero końcówkę rundy przed końcem kontraktu zaczął grac, żeby nabrać kolejnego pracodawcę na siebie. Ostatnią kategorię stanowią kibice, którzy każdą porażkę, żenadę tłumaczą "hurr durr uratowali klub przed 4 ligą" "wyłóż pieniądze i odkup klub" itp. Zachowują się dokładnie jak trio. Każdą kontruktywną krytykę uwazają za bezpodstawny atak na świętość. syndrom oblężonej twierdzy i zajebisto$#$2 doprowadził nas do całkowicie zasłużonego spadku z ligi. |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 03.2004
Skąd: Central Visayas
Offline |
#17
|
Główny powód jest jeden dramatycznie kujowa polityka transferowa, od trzech lat sukcesywnie osłabiamy się sportowo.
Teraz chyba każdy tęskni za wielokrotnie wyśmiewanymi: JCS, Boguskim, Burligą - tak Ci panowie byli znacznie lepsi od szrotu który mamy obecnie. To że nie sprowadzono normalnego napastnika gdy było widać że Janko Kliment bardziej się nadaje do robienia knedlików niż grania to jest mega zaniechanie a wręcz sabotaż. Ściągniecie Ondraszka i to co się odpierda... z FBF to tylko kolejne rażące przykłady niekompetencji ludzi odpowiadających za transfery. Fazlagica na razie nie powinno się oceniać bo za krótko z nami jest ale jak narazie wygląda na pół bańki ojro wywalone w błoto. |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 05.2005
Skąd: Kraków
Offline |
#18
|
Trio bardzo dobrze ogarnia sprawy finansowe, ale sportowo to jest katastrofa, klęska. Odnoszę wrażenie, że psuć się zaczęło od momentu pożegnania Pana Obidzińskiego, który na pewno miał wsparcie Leśniodorskiego oraz Pana Kuźby. Niestety chyba czyjeś ego nie pozwoliło z nimi współpracować, a przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie, bo nie dostrzegam powodów rozstania z nimi.
Moim zdaniem już się nie podniesiemy, a o szybkim powrocie do ekstraklasy przy obecnym pionie sportowym raczej możemy pomarzyć . |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 11.2002
Skąd: Kraków
Offline |
#19
|
A ja bym powiedział - otóż ku.rwa wcale nie. Ta Borussia to przecież od nastu lat to niemiecki top. Oni takich Błaszczykowskich to mieli pewno kilkunastu, jak nie więcej w ostatnich sezonach. Co ich obchodzi jakiś klubik na wschodzie? Jaki fachowiec przyjdzie tu pracować? Po co? Za co? Za kilka PLN? Ot wrzucą kurtuazyjnie jakieś info na Twittera, że Kuba uratował klub, bo to akurat modne było. I wsjo. Nawet przez 15 lat na obiecany i ponoć dogadany mecz nie mieli czasu. ![]()
the future's uncertain
and the end is always near |
|
![]() ![]() ![]() |
Socios Wisła Kraków
Od: 02.2006
Offline |
#20
|
1. Za duża rotacja zawodników. Czasem lepsza słabsza drużyna, w której wymienia się sporadycznie ogniwa, niż rewolucja co okno i liczenie że magicznie się coś odmieni.
Cóż z tego że sciagmy ciekawych zawodników którzy w innym środowisku w przeszłości dobrze pracowali, jak w sytuacji która mamy to wypadałoby grać sparingi pół roku i może by w końcu coś wypracowano. 2. Zbyt szybkie odpalenie Polaków i zbyt ich mała ilości w kadrze zespolu, nawet przeciętnych którzy mimo wszystko wiedzieli z czym się tą ligę je. Nawet Janicki i Abramowicz to goście którzy dzisiaj są 2 poziomy wyżej niż ich odpowiednicy w Wiśle. Teraz pewnie z pocałowaniem ręki wymienilibysmy Zukova, Kuveljicia i Skvarke na jednego Chrapka. 3. Zmiany trenerskie i "przespanie" sezonu 20/21 gdzie przy 1 spadkowicza można było postawić na solidne fundamenty. Przespanie ten okres i to potwornie. 4. Podejście że mamy grać ładnie, młodzieżowcami i nowoczesny futbol. Zapominając że najważniejsze jest zbieranie punktów. |
|
![]() ![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 01.2003
Skąd: Carpathia:)
Offline |
#21
|
Dodbym ideologiczne patrzenie na wiele spraw- "młodzi odpalą", "polscy piłkarze sa za drodzy", "ledendy muszą być". To wszystko rozmywa odpowiedzialność, no bo Arek Głowacki jako jedyny ciagły lacznik polityki sportowej poniósł dramtyczną porazkę. Tylko czy nakładając komukolwiek z działu skautingu takie ograniczenia jak wyżej znalazłby sie tkai który wyskautowałby lepiej? Byliśmy jak zrozumiałem kiedyś razem na spotkaniu przed meczem z Wartą: Pasieczny pokazał sie jako odklejony nerd- w tym wypadku mamy tylko dwie opcje: geniusz lub idiota. Nie chodzi personalnie o niego, ale o politykę sportową klubu która prezentował. Juz widzimy do której skrajności nam bliżej. Ale znowu, czemu nie on winien? No bo znowu kupa szrotu to decycja Guli, kupa decyzja Hyballi, Kuba odpala swoje znajomości jak zbawca. ewidentnie nie ma u nas kogos kto czuję piłkę, kimś takim był Junco, był Kiko w najmroczniejszych czasach. ![]()
Ci kibice potrafią uczynić niesamowity kocioł rytmicznie uderzając nogami - informuje Wojciech Łobodziński, który grał na tym obiekcie z reprezentacją Polski.
|
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 07.2014
Offline |
#22
|
|
|
![]() ![]() ![]() |
Socios Wisła Kraków
Od: 11.2002
Skąd: Nowa Sól-Ziemia Lubuska
Offline |
#23
|
W opinii założyciela tematu brakuje tego o czym wspominałem między innymi wczoraj- Słynna cieszynka w wykonaniu Kuby, którą całkowicie pozwolił piłkarzom na lenistwo, obijanie się,nie staranie się itd.
Od tego moralny upadek klubu się zaczął . śmiem twierdzić, że gdyby po słynnym jajeczku, trener Hyballa dostał pełne wsparcie od Zarządu a zawodnicy jasny przekaz KTO W KLUBIE RZĄDZI, byłoby dziś inaczej |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 07.2014
Offline |
#24
|
Bez amatorow w gabinetach nie bylo by amatorow na boisku.
|
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 06.2004
Skąd: Kraków
Offline |
#25
|
nie wrocimy dlugie lata i to Trio jest za ta katastrofe odpowiedzialne nikt nie bedzie ich pamietal jako ratownikow tylko tych co spuscili klub i byc moze go pogrzebali ![]()
STOP kompleKSom!
|
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 07.2006
Skąd: czy z kąd? mam dylemat
Offline |
#26
|
Przecież my lepiej wyglądaliśmy sportowo, kiedy klubem rządzili gangsterzy, a klub chylił się ku upadkowi...
No ale takie nazwiska jak wtedy brałbym dziś w ciemno: Głowacki, Brożek, Llonch, Pietrzak, Mączyński, Fran Velez, Bartkowski, Basha w formie, Imaz, Carlitos, Savicevic, ![]()
"Ludzie są tacy głupi, że to działa. Niesamowite!" - M.M.
J***Ć pis!!! |
|
![]() ![]() ![]() |
Socios Wisła Kraków
Od: 07.2007
Skąd: Bydgoszcz
Offline |
#27
|
Jak dla mnie to pomimo szczerych chęci, TRIO, zupełnie nie ma "piłkarskiego nosa". Jarek i Tomek są dobrzy w biznesie a to zupełnie co innego.
Brakuje kogoś takiego jak Kiko, Junco czy nawet (sic!) Kapka. Kogoś kto na 5 decyzji piłkarskich będzie miał 2 dobre i jedną średnią. U nas to wygląda niestety tak, że na 5 jest 1 średnia. Bez tego rozkład będzie następował nawet w 1 lidze, i nie łudźmy się, że szybko wrócimy. Nie wrócimy. Budowanie kadry na 1 ligę może być trudniejsze niż na ekstraklasę. Trzeba mieć w składzie z 6-7 solidnych wyrobników, umiejących grać w kopaninie + 2 czy 3 gości co coś potrafią dołożyć ekstra do zaangażowania. U nas na tę chwilę nie ma ani jednych ani drugich. Pomimo dużego jak na polskie warunki budżetu płacowego. Nasza młodzież - jest za miękka na grę w I lidze. Plewka, Szot, Młyński, Starzyński - będą przestawiani jak pachołki . Nie zbudujemy na nich drużyny na awans... Wydaje się, że Obiedziński miał trochę tego "nosa piłkarskiego". Potwierdzają to jego niedawne opinie o trenerze Warty po jego mianowaniu. Zupełnie nie ma tego Kuba Błaszczykowski. Zresztą, jest do dobry człowiek, o dobrych intencjach. Ale miałem kiedyś okazję rozmawiać z jego kolegą ze szkoły w Częstochowie...i jeśli to prawda co mówił, nie dziwi mnie, że Kuba nie ogarnia pewnych spraw. Dobry piłkarz niekoniecznie musi być dobrym trenerem, prezesem czy dyrektorem sportowym. Zmierzamy do otchłani, i chyba warto coraz bardziej się zastanawiać w jaki sposób, i w jakim składzie personalnym, zamierzamy się z niej wygrzebywać. ![]()
Zlekceważą twój głos
Którym wróżysz im los Od jakiego ich nic nie wyzwoli Bo zabije ich las Rąk co klaszczą na czas W marsza rytm co śmierć niosąc nie boli Patrz jak piją i żrą Twoją żywią się krwią I żonglują słowami twych pieśni Lecz nic nie śni im się A najlepiej wiesz że Nie istnieje wszak to co się nie śni. Jacek Kaczmarski |
|
![]() ![]() ![]() |
Socios Wisła Kraków
Od: 08.2016
Offline |
#28
|
Wywalimy cały skład, znowu weźmiemy kolejną dwudziestkę darmowych graczy wygrzebanych ze śmietnika i za rok spotkamy się w tym samym miejscu (tyle że w I lidze) i będziemy się zastanawiać dlaczego i tym razem nie wyszło to, co jeszcze nigdy nie wyszło.
|
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 04.2005
Offline |
#29
|
Albo po porażce z Lechem 5:0, Królewski stwierdził, że było to wkalkulowane, nic wielkiego się nie stało, bo Lech walczy o mistrza. Dla mnie jest niepojętym jak właściciel klubu może pisać takie rzeczy (nigdy nie widziałem tego typu wpisów właścicieli innych klubów). Chłopie, powinieneś być wkorwiony, bo twoi pracownicy zostali zgwałceni 5:0 na oczach telewizji publicznej, która transmitowała mecz na całą Polskę. Można przegrać, ale koorwa nie w ten sposób. I dużo więcej było tego typu wrzutek Królewskiego na Twitterze. Zawsze mi się to nie podobało. |
|
![]() ![]() ![]() |
Senior Member
Od: 02.2004
Offline |
#30
|
Dodałbym jeszcze jedno - klakierstwo i ciągłą propagandę sukcesu + wyolbrzymianie ratowania, które dzisiaj jest coraz mniej ważne przy dzisiejszej sytuacji.
Pamiętamy chociażby lato 2020 r. i jak Twitter grzał się do czerwoności. Wisła po tych fantastycznych transferach miała być bardzo wysoko. Krzysiu Kiewiczu, prawda? Po raz kolejny widzimy jak ważne z perspektywy czasu było pogonienie Obidzińskiego i wybór tzw. prezesa - prezesika Dawida - Dawidka. Ktoś dobrze o nim napisał - dla niego liczy się lans, samochód służbowy, benzyna zatankowana do pełna, a że pełni rolę komedianta. Pensja za nic nie robienie jest odpowiednia. Sukcesy Rakowa zaczęły się od wywalenia Jurka i Dawida, o co Kuba miał niesłuszne pretensje. Dzięki temu i zatrudnieniu Papszuna Raków zaliczył spory progres. Wystarczy przypomnieć, że gdy Nieomylny przejmował Wisłę, to Raków nie grał w Ekstraklasie. Odpadami z Rakowa nie da się naprawić Wisły. |
|
![]() ![]() ![]() |
|
![]() |
Narzędzia tematu | |
Tryby wyświetlania | |
|
|