Maćko napisał(a):

Otóż to, otóż to.
Wiadomo, LM byłaby przyjemną niespodzianką, ale raczej nierealną.
Dla mnie każde MP będzie miało wielki, niepowtarzalny smak.
Nie zrozumieją tego ci, którzy znają tylko Wisłę B.C.
|
Przeciez wiekszosc tu nie mysli o awansie do LM,ale o tym ,aby sie w niej nie osmieszyc i ewentualnie dobrze zaprezentowac sie w PUFA i tyle.Jak nie,to wogóle po MP nie startujmy w LM,bo po co.Ludzie dziela sie na tych co ogladaja sie za siebie i patrza przed siebie ,nie wiadomo co lepsze,ale mysle ,ze swobodniej sie kroczy patrząc przed siebie. Jak cytat z reklamy Coca-cola "a czy dawniej było lepiej

)"