W swoim pierwszym meczu w rundzie wiosennej piłkarze Wisły Kraków zremisowali na wyjeździe 1:1 z Lechią Gdańsk. Szkoleniowiec ekipy z Grodu Kraka pozwolił sobie na dokładną ocenę poczynań swojej drużyny po starciu z „Biało-zielonymi”.
Co mogę powiedzieć? To spotkanie było bardzo wyrównane. Zaczęliśmy je dobrze – powiedział Joan Carrillo cytowany przez oficjalną stronę krakowskiego klubu.
Jeszcze w pierwszej połowie zdobyliśmy bramkę, lecz potem pojawiły się nasze problemy – szybkie straty piłki czy niepotrzebne cofanie się – dodał Hiszpan.
W drugiej części meczu graliśmy odważniej, widać było po zawodnikach, że chcieli wygrać i dominować na boisku – kontynuował.
Nie ukrywam, że gra na terenie Lechii nie była łatwym zadaniem. Zarówno my, jak i rywale, stworzyliśmy sobie okazje strzeleckie i podejmowaliśmy ryzyko, które wiązało się ze stratą piłki – rzekł.
Po rozegraniu 22 meczów ligowych piłkarze krakowskiej ekipy mają na swoim koncie 32 punkty, tracąc do lidera rozgrywek dziewięć „oczek”. W kolejnej serii gier „Biała Gwiazda” zagra u siebie z Arką Gdynia.
„Nie ukrywam, że gra na terenie Lechii nie była łatwym zadaniem. Zarówno my, jak i rywale, stworzyliśmy sobie okazje strzeleckie i podejmowaliśmy ryzyko, które wiązało się ze stratą piłki” – mówił po meczu z Lechią trener Joan Carrillo. ▶️ https://t.co/lXao56y7Ci pic.twitter.com/wkyKmLZoCr
— Wisła Kraków SA (@WislaKrakowSA) 10 lutego 2018
Opracował ŁP