Karol Dziedzic dla ORLEN OIL

Niedawno dołączył do Wisły Kraków, przenosząc się z innej lokalnej drużyny - Garbarni. Na treningi dojeżdża codziennie do Myślenic swoim własnym samochodem, a najbliższą jego sercu ze wszystkich sportów pozostaje piłka nożna.

1. Jak dużą wagę przywiązujesz do swojego samochodu?
W dzisiejszych czasach samochód jest bardzo ważny. Nam pomaga w tym, aby dostać się na trening, więc można powiedzieć, że poniekąd jest narzędziem pracy.

2. Sam zajmujesz się samochodem czy wolisz oddać go w ręce mechaników?
Oddaję w ręce mechaników, wolę niczego nie zepsuć (śmiech).

3. A miałeś sytuację, w której musiałeś polegać tylko na swojej wiedzy? Jakaś niespodziewana awaria w podróży?
Na szczęście nigdy nic mi się jeszcze nie przytrafiło, ale udało mi się pomóc dwóm osobom, kiedy mieli problem z odpaleniem samochodu.

4. Jak dużo jeździsz samochodem i gdzie najczęściej podróżujesz?
Nie będę oryginalny - jeżdżę codziennie i głównie poruszam się po Krakowie oraz po okolicach.

5. Czy miałeś kiedyś jakąś historie związaną z podróżami samochodowymi?
Póki co nie ma takiej historii.

6. Czy interesujesz się sportami motoryzacyjnymi? Cross Country, WRC, F1 lub żużel?
Nie jestem fanem sportów motoryzacyjnych, jestem za to fanem futbolu.

7. Jeśli kojarzy Motorsport? Czy widzisz jakieś podobieństwa między piłką nożną a sportami motoryzacyjnymi?
Zakładam, że zasady są wszędzie takie same. Bez pracy, treningów czy odpowiedniej diety nic się nie osiągnie.

8. Masz jakieś plany związane z motoryzacją?
Póki co nie planuje zmieniać auta, bo niedawno kupiłem swój pierwszy samochód.

9. Gdy już zdecydujesz się na zmianę, to masz jakiś wymarzony samochód?
BMW od M2 w górę.

10. Jak bardzo Twoim zdaniem współpraca sponsorska wpływ na funkcjonowanie klubu?
Może nieść spore korzyści ze względu na to, jak dużą marką jest Wisła Kraków. Widzę, jak to wszystko funkcjonuje przy Reymonta i jak wiele osób jest zaangażowanych w realizację wspólnych projektów ze sponsorami.

11. Czy widzisz jakieś podobieństwa między piłką nożną a motorsportami w kontekście kibiców, spraw biznesowych lub marketingu?
Oba sporty są ważne dla społeczności kibicowskiej. Wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach marketing i sponsoring są rozwinięte niezależnie od tego, o jakiej dyscyplinie mówimy.